rozwińzwiń

Znak Wschodzący Wodnika

Okładka książki Znak Wschodzący Wodnika Małgorzata Kulczyk
Okładka książki Znak Wschodzący Wodnika
Małgorzata Kulczyk Wydawnictwo: Novae Res literatura obyczajowa, romans
226 str. 3 godz. 46 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2020-12-04
Data 1. wyd. pol.:
2020-12-04
Liczba stron:
226
Czas czytania
3 godz. 46 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382190861
Tagi:
novae res zaczytani literatura obyczajowa małgorzata kulczyk znak wschodzący wodnika Polska
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
689
88

Na półkach: , ,

Autorka wymyśliła ciekawego bohatera, ale myślę, że nie wykorzystała jego potencjału. Tutaj właściwie nic się nie dzieje. Posępny koleguje się z menelami, ma romans z Adą, komunikuje się telepatycznie z kosmitami i to tyle. Gdzie ta jego wielka misja? Czy miało to być to przemówienie w operze? A może mial spłodzić dziecko? To nie zostało wyjaśnione. Zakończenie zupełnie od czapy, chyba go nie zrozumiałam.
Moim zdaniem znacznie interesujące byłyby przygody Posępnego w jego poprzednim życiu w starożytności, na Atlantydzie i w Prusach. Taką książkę przeczytałabym bardzo chętnie.

Autorka wymyśliła ciekawego bohatera, ale myślę, że nie wykorzystała jego potencjału. Tutaj właściwie nic się nie dzieje. Posępny koleguje się z menelami, ma romans z Adą, komunikuje się telepatycznie z kosmitami i to tyle. Gdzie ta jego wielka misja? Czy miało to być to przemówienie w operze? A może mial spłodzić dziecko? To nie zostało wyjaśnione. Zakończenie zupełnie od...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
556
255

Na półkach:

Autorka w swoim debiucie prozatorskim, wykreowała bardzo interesująca historię z pogranicza fantastyki. Bo oto mamy czarnoksiężnika sprzed wieków, który pojawia się we współczesnym świecie i próbuje odnaleźć wśród nowoczesnych ludzi. Poznaje różne grupy społeczne, a nawet udaje mu się nawiązać bliskie relacje, nie bez problemów, bo różni się nieco wyglądem od większości z nas.

Przyznaję, że ten gatunek literatury zagłębiam od niedawna, ale zaczynam lubić. Sama historia początkowo nie wzbudzała we mnie entuzjazmu, ale im dalej, tym lepiej. Drugą połowę książki czytałam z zapartym tchem. Co się na to złożyło? Przede wszystkim interesujące postaci, dobre dialogi i świetne opisy. Mam wrażenie, że im więcej tych drugich, tym książka zyskuje. Widać, że autorka ma lekkie pióro i rozległą wiedzę - na temat znaków zodiaku, kolorów, a także muzyki.

Reasumując - polecam lekturę każdemu, kto szuka ciekawej, lekkiej książki.

Autorka w swoim debiucie prozatorskim, wykreowała bardzo interesująca historię z pogranicza fantastyki. Bo oto mamy czarnoksiężnika sprzed wieków, który pojawia się we współczesnym świecie i próbuje odnaleźć wśród nowoczesnych ludzi. Poznaje różne grupy społeczne, a nawet udaje mu się nawiązać bliskie relacje, nie bez problemów, bo różni się nieco wyglądem od większości z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
44

Na półkach:

Przedstawiciel rasy Wodników, mieszkający w mitycznym kontynencie Atlantyda, dostał się w niewolę do małego państwa wschodnioeuropejskiego. Wodnik miał zdolności magiczne oraz dar jasnowidzenia. Doradzał różne taktyki, które miały pomóc zwyciężyć w bitwach. Bohater otrzymał przydomek Posępny. Nazwa nie była związana z jego posępnym obliczem, lecz z jego siłą.
Posępny miał konflikt z córką panującego władcy. Czarnoksiężnik bardzo się zdenerwował i postanowił rzucić na nią klątwę. Na jego nieszczęście zapomniał zaklęcia, które miał cofnąć poprzedni czar. Został wtrącony do lochu i tak skończył swój żywot. W lochach towarzyszyła mu mysz o imieniu Nabuchodonozor. Była to mysz o genotypie ludzkim, co umożliwiało jej nauczenie się języka ludzkiego.
Pewnego dnia po wielotysięcznej tułaczce wracają do świata żywych. Goszczą w czasach współczesnych XXI wieku. Posępny miał zadanie do wykonania, które ma zmienić mentalność współczesnego człowieka, jak i całego społeczeństwa.

Książkę można podporządkować do powieści, jako gatunku literackiego. Autorka przedstawia problemy współczesnej Polski. Pokazuje jak współcześni Polacy nie potrafią ze sobą rozmawiać. Jak ich niezrozumiałe zachowanie wpływa na relacje międzyludzkie. Przydałoby się współczesnemu człowiekowi spotkanie z dawnym przybyszem, który uświadomi z czym mamy problem.
Czytelnik w czasie lektury może poczuć się, jak prawdziwy przybysz z innego mitycznego państwa. Nowoczesność i nowe technologie stają się czymś, co trudno jest ogarnąć mitycznym rozumem. Bohater musi na nowo nauczyć się żyć w nowym społeczeństwie. Obserwuje ich zwyczaje i zastanawia się, jak zostały one zmodyfikowane przez współczesność. Życie w XXI wieku dla Posępnego jest trudnym doświadczeniem.
Znak Wschodzący Wodnika jest interesującą książką, którą warto przeczytać. Daje czytelnikowi powód do tego, żeby zastanowić się nad tym, jak żyjemy we współczesnym świecie. Zazwyczaj zapominamy o wartościach i dajemy się wpędzić w wir niesprawiedliwości i braku szacunku do drugiego człowieka. Taka gra nie prowadzi do niczego dobrego. Sami walczymy ze sobą, co doprowadza do zniszczenia samych siebie. Nie dajmy się wpędzić w takie zagrania. Starajmy się szanować siebie nawzajem i dać to poczucie, że jesteśmy dla siebie ważni i potrzebni.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Opinia pojawiła się na blogu: www.wksiążkizaklęte.wordpress.com

Przedstawiciel rasy Wodników, mieszkający w mitycznym kontynencie Atlantyda, dostał się w niewolę do małego państwa wschodnioeuropejskiego. Wodnik miał zdolności magiczne oraz dar jasnowidzenia. Doradzał różne taktyki, które miały pomóc zwyciężyć w bitwach. Bohater otrzymał przydomek Posępny. Nazwa nie była związana z jego posępnym obliczem, lecz z jego siłą.
Posępny miał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
399
398

Na półkach:

Surrealistyczna opowieść o losach Posępnego, mieszkańca Atlantydy, który trafił do współczesnej Polski. Człowiek z dawnych czasów, tak bardzo różniący się od nas, bo zielony, z błonami między palcami, na dodatek władający w pewien sposób magią, można by rzec czarnoksiężnik.

Ilośc absurdów, które pojawiły się w tej książce była ogromna: niebieska gadająca mysz, przerośnięte dzidziusie, koty Julian i Tuwim, które dyskutowały o tym, który jest tym prawdziwym czy gadająca czaszka. Z każdą stroną łapałam się za głowę. Początkowo te elementy dziwności sprawiały, że na moich ustach pojawiał się uśmiech, ale im dalej brnęłam w całą historię zastanawiałam się, czy to już aby nie jest przesada. Choć lubię się czasem zatopić w inny świat, świat można by powiedzieć fantastyki to tutaj nie mogłam do końca się odnaleźć.
Ciekawym elementem było wprowadzenie małych rysunków, które miały nam uwizualnić gro dziwnych bohaterów.
Z pewnością mogę stwierdzić, że autorka była bardzo konsekwentna w prowadzeniu całej historii. W każdym jej zdaniu można wyczuć pewność pomysłów, nie ma chwili zawahania, tytuły rozdziałów sprawiają, że z każdą stroną czytelnik będzie jeszcze bardziej wplątany w cały ten dziwny tok myślowy i to z pewnością jest duży plus dla całej opowieści.

Autorka zwraca uwagę na to jakim jesteśmy społeczeństwem i nad tym można by bez wątpienia się zastanowić : „ Staję się do nich coraz bardziej podoby! Znudzony, apatyczny, bierny.” To słowa Posępnego, który nie może się nadziwić jak wygląda teraźniejszość i zaczyna działać, ale czy jego próby będą skuteczne?

Ja mam bardzo mieszane uczuciu, z większym ukierunkowaniem na to, iż dla mnie było to zbyt kuriozalne, ale jestem przekonana, że znajdą się odbiorcy, którzy pochłoną tę książkę w mgnieniu oka zafascynowani każdym elementem.

Surrealistyczna opowieść o losach Posępnego, mieszkańca Atlantydy, który trafił do współczesnej Polski. Człowiek z dawnych czasów, tak bardzo różniący się od nas, bo zielony, z błonami między palcami, na dodatek władający w pewien sposób magią, można by rzec czarnoksiężnik.

Ilośc absurdów, które pojawiły się w tej książce była ogromna: niebieska gadająca mysz,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
386
368

Na półkach:

Pewnie tego nie wiecie ale jestem spod znaku Wodnika i chociaż nie czytam horoskopów, ani nie wierzę w takie przepowiednie, to jakoś tak zwyczajnie lubię "być Wodnikiem". Interesują mnie również mitologie i podania. Dlatego nie mogłam przejść koło tej książki obojętnie. I teraz bardzo tego żałuję, bo dla mnie ta książka to katastrofa. Najpierw mamy mityczną historię Wodnika, a później wszystko dzieje się we współczesności, do której Wodnik trafia wraz z przyjacielem, który jest myszą. Książka napisana jest poprawnie, pewnie będą osoby, które zachwyci albo chociaż zaciekawi. Mnie niestety potwornie męczyła, szczególnie słownictwo.

Pewnie tego nie wiecie ale jestem spod znaku Wodnika i chociaż nie czytam horoskopów, ani nie wierzę w takie przepowiednie, to jakoś tak zwyczajnie lubię "być Wodnikiem". Interesują mnie również mitologie i podania. Dlatego nie mogłam przejść koło tej książki obojętnie. I teraz bardzo tego żałuję, bo dla mnie ta książka to katastrofa. Najpierw mamy mityczną historię...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1701
1700

Na półkach: ,

,, Kiedyś kochaliśmy się kochać,
Dziś mi do pasa wisi cyc.
A jak ci bachor w nocy szlocha,
To z cimcirimci nie ma nic.
Mój mężu, podnieś zad z kanapy
I wyrzuć te znoszone kapcie
Wyszoruj giry, zgol tę brodę,
To ciut nam będzie w życiu raźniej."

Książka przepełniona jest tego rodzaju wierszami, czy też rymowankami. Wypowiadają je przeróżne osoby, którym jest w życiu źle. Pan Posępny, dość oryginalna osoba nadmuchana wizją ratowania świata, przemierza dwudziesty pierwszy wiek wraz z przyjacielem. Spotyka na swojej drodze czasem smutnych, a czasem wyprutych z emocji ludzi, którzy nie bardzo wiedzą za czym i dlaczego gonią. Potrafią się wzajemnie ranić przekonani o słuszności swojego uczynku.
Książka ma dziesięć przeróżnych odcinków roztrząsających problemy obecnego świata i epilog. Autorka trafnie dostrzega wiele problemów ludzkości, nadając im mniejszy bądź większy wymiar.
I teraz coś, co wciąż chodzi mi po głowie, co muszę napisać, bo nie wytrzymam. Otóż, gdy zgłębiłam się w początek książki, odniosłam wrażenie, że jedna zmumifikowana głowa człowieka rozmawia z drugą zmumifikowaną głową myszy zarzucając jej, że straciła świetny wygląd. Dodatkowo były tam obrazki tych głów, co wpierw wywołało we mnie duże zdziwienie, a potem gromki śmiech. Nie ma co jednak ukrywać, że pośród tych osób po prostu poczułam się piękna:-)
A wracając do powieści, to mamy tu wielowątkowość. Jedyne co łączy te odcinki z książki, to bohaterowie, którzy mieszkali wcześniej na Atlantydzie i ogólny sens powieści, by wszystkim tym różnym osobom pomóc. Nie wiem, czy były tutaj aluzje, jednak ja je wyczułam. Jeden z bohaterów porównuje dawniejszy świat z tym obecnym. Bo choć sam nie bardzo przypomina normalnego człowieka, to jednak obecna ludzkość tak przywykła do różnorodności poglądów i zachowań, że nawet sam Posępny jest dla nich normalny. Czy uda się zatem panu Posępnemu uratować świat przed totalną katastrofą? Żeby sobie odpowiedzieć na to pytanie, trzeba po tą książkę sięgnąć. Trochę jakby obyczajowa legenda fantastyki. Nie umiem jej określić inaczej. Plus za spostrzegawczość dla autorki

,, Kiedyś kochaliśmy się kochać,
Dziś mi do pasa wisi cyc.
A jak ci bachor w nocy szlocha,
To z cimcirimci nie ma nic.
Mój mężu, podnieś zad z kanapy
I wyrzuć te znoszone kapcie
Wyszoruj giry, zgol tę brodę,
To ciut nam będzie w życiu raźniej."

Książka przepełniona jest tego rodzaju wierszami, czy też rymowankami. Wypowiadają je przeróżne osoby, którym jest w życiu źle....

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
2

Na półkach:

Znak Wschodzący Wodnika.
To surrealistyczna powieść fantasy
z elementami groteski.
Opowiada o losach Starożytnego Atlanty zwanego Posępnym, który z niewiadomych powodów zostaje przywrócony do życia we wspóczesnej Polsce.
Posępny jest przedstawicielem prehistorycznej rasy ludzkiej i czarnoksiężnikiem zarazem.
Teraźniejsza rzeczywistość i ludzie ni jak się mają do świata, w którym żył.
Dziwi go wszystko, ale czy zachwyca
dlaczego nagle powrócił do życia?
Pełna humoru i fantazji, groteskowa
opowieść może umilić wieczór nie jednemu czytelnikowi. Polecam

Znak Wschodzący Wodnika.
To surrealistyczna powieść fantasy
z elementami groteski.
Opowiada o losach Starożytnego Atlanty zwanego Posępnym, który z niewiadomych powodów zostaje przywrócony do życia we wspóczesnej Polsce.
Posępny jest przedstawicielem prehistorycznej rasy ludzkiej i czarnoksiężnikiem zarazem.
Teraźniejsza rzeczywistość i ludzie ni jak się mają do świata, w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
9

Na półkach:

Nietuzinkowa opowieść, którą trudno wpisać w konkretny gatunek literacki - na pewno nie jest to fantasy, jak próbuje nas przekonać wydawnictwo. Moim zdaniem bliżej jest "Znakowi..." do groteski z pogranicza realizmu magicznego.

Powiem krótko - warsztat, słownictwo i zmysł obserwacji autorki robią wrażenie. Polska rzeczywistość sportretowana z humorem i smakiem, jedynie nadmiar gwarowych wstawek u niektórych postaci nieco mnie irytował, ale rozumiem, że jest to element przyjętej konwencji.


Naprawdę niebanalna lektura i bardzo ciekawy debiut. Gwiazdkę urywam za to, że nie jest to mój klimat, ale trudno pozostać obojętnym po prostu na dobrą literaturę. Mam wrażenie, że autorka inspirowała się Mrożkiem i Brunem Schulzem - jest to wybuchowy miks i nie sądziłam, że może z tego wyjść coś dobrego... a jednak!

Mam nadzieję, że Małgorzata Kulczyk nie poprzestanie na tej powieści, bo czytając "Znak..." aż bierze mnie ciekawość, co ta kobieta jeszcze może wymyślić. :D

Nietuzinkowa opowieść, którą trudno wpisać w konkretny gatunek literacki - na pewno nie jest to fantasy, jak próbuje nas przekonać wydawnictwo. Moim zdaniem bliżej jest "Znakowi..." do groteski z pogranicza realizmu magicznego.

Powiem krótko - warsztat, słownictwo i zmysł obserwacji autorki robią wrażenie. Polska rzeczywistość sportretowana z humorem i smakiem, jedynie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
304
195

Na półkach:

https://www.facebook.com/321779081778175/posts/705707556718657/

https://www.facebook.com/321779081778175/posts/705707556718657/

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    15
  • Chcę przeczytać
    4
  • Posiadam
    2
  • Autorzy polscy
    1
  • Przeczytane w 2023 👒
    1
  • Fantastyka
    1
  • Literatura polska
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Więcej
Małgorzata Kulczyk Znak Wschodzący Wodnika Zobacz więcej
Małgorzata Kulczyk Znak Wschodzący Wodnika Zobacz więcej
Małgorzata Kulczyk Znak Wschodzący Wodnika Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także