cytaty z książki "Znak Wschodzący Wodnika"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Posępny czuł się coraz bardziej nieswojo. Nie dość, że nie mógł wydobyć z siebie głosu, to jeszcze okazało się, że jego kończy nie są w pełni wykształcone, a najgorsze chyba było wrażenie, że jest kawałkiem plasteliny; materiałem, z którego dopiero powstanie. Wyglądało to przerażająco, ponieważ zawsze postrzegał siebie jako skończoną całość, składającą się z określonych elementów i cech.
Posępny ze złością przełączył na inny kanał. Trafił na program publicystyczny, w którym zmęczeni już nieco życiem politycy o zszarganych nerwach byli właśnie w trakcie procesu dalszego niszczenia sobie układu nerwowego. Kłócili się o jakąś głupotę. Naturalnie, z punktu widzenia widza, bo z ich punktu było to coś szalenie istotnego. Jeden z nich obraził się na drugiego, bowiem ten drugi przypisywał mu coś, czego on wcale nie powiedział, i vice versa. Choć mówi się też niekiedy vive Wersal.
Zęby chcą, abyś ty oczy miał jak wiśnie
Uśmiech miał jak banan, a najlepiej kiść
Poczyniony dobry składnik do sałatki
Będzie ci potrzebny świeżej mięty liść
Pókiś w nogach biegły, wiej przed wyciskarką
Bo wyciśnie z ciebie cytrynowy sok!
Tu, na Ziemi, czasem ma się wrażenie, że się służy za akwarium.