rozwiń zwiń

Trzy życzenia

Okładka książki Trzy życzenia
Isabelle Merlin Wydawnictwo: Nasza Księgarnia literatura młodzieżowa
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Three Wishes
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788310116369
Tłumacz:
Monika Gajdzińska
Tagi:
podróże życzenia Francja
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
319 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
166
14

Na półkach:

A miało być jak w bajce... czy było?

„Każdy z nas dźwiga swój los przeznaczony mu dawno temu. Bywa, że poznawszy tę prawdę, człowiek zmienia się w kamień.”*

Książkę poleciła mi przyjaciółka i to właśnie dlatego zdecydowałam się po nią sięgnąć. Jakie są moje odczucia i wrażenie po jej przeczytaniu?

Muszę przyznać, że na samym początku akcja mnie nie wciągnęła. Wydawała mi się trochę mdła i pierwsze strony, choć pisane przyjemnym stylem, ciągnęły się dla mnie w nieskończoność. Udało mi się jednak przebrnąć przez rozdziały wprowadzające nas niejako do sytuacji, w jakiej znalazła się główna bohaterka.

Wszystko zaczęło się od zwyczajnego bloga, niby nic szczególnego, pewnie większość z nas miała z nimi styczność, może niektórzy zakładali też własne. Rose, bo tak na imię bohaterce, dowiaduje się o posiadaniu dziadka, o którym wcześniej nie miała pojęcia. Wtedy wszystko się zaczyna. Wyjazd do Francji, aby starszy pan już nieco podupadający na zdrowiu mógł poznać swoją wnuczkę. A tam? Masa niespodzianek począwszy od przystojnego chłopaka, niczym arystokrata z dawnych wieków. Atmosferę psuje jedynie „Królowa śniegu”, jak określa jedną z kobiet mieszkających w zamku mała Rose. Niestety nie wszystko jest takie piękne, jak w bajkach opowiadanych przez rodziców. Może i jest księżniczka oraz jej książę, ale zawsze musi się pojawić chociaż cień zła.

Zaczynają się kłopoty. Na początku to niby niewinne zabobony, które bohaterce nie wydają się realne, lecz później coś się zmienia. Ktoś zdecydowanie pragnie skrzywdzić dziedziczkę majątku, a przy tym być może i pozostałych mieszkańców zamku. Tajemnica rodzi kolejne tajemnice, aż pewne elementy układanki zaczynają do siebie pasować. Pojawia się również wątek młodzieńczej miłości i wybór królewicza, który będzie zależał tylko i wyłącznie od panienki du Merle. A jaki on będzie? To nie jedyne pytanie, jakie się nasuwa. Kim w końcu jest tajemniczy Kościej? I dlaczego prześladuje Rose? Czy będziemy świadkami tragedii, a może happy endu?

Chociaż na samym początku akcja nie była dla mnie wciągająca, to bardzo się cieszę, że nie odłożyłam tej książki na półkę. Nawet nie wiem, w którym momencie zaczęłam dosłownie pochłaniać kartkę za kartką. Zapragnęłam rozwiązać tajemnice, przed którymi stanęła główna bohaterka i chociaż momentami książka mnie bawiła, a czasem była przewidywalna, to ostatecznie bardzo przypadła mi do gustu. Dokończyłam ją w jeden dzień w ogrodzie, siedząc w promieniach ciepłego Słońca dookoła pąków rozkwitających kwiatów. Nie żałuję czasu, jaki na nią poświęciłam. Na pewno „Trzy życzenia” są godne polecenia.

* „Trzy życzenia” by Isabelle Merlin, Wydawnictwo „Nasza Księgarnia”, str. 307

A miało być jak w bajce... czy było?

„Każdy z nas dźwiga swój los przeznaczony mu dawno temu. Bywa, że poznawszy tę prawdę, człowiek zmienia się w kamień.”*

Książkę poleciła mi przyjaciółka i to właśnie dlatego zdecydowałam się po nią sięgnąć. Jakie są moje odczucia i wrażenie po jej przeczytaniu?

Muszę przyznać, że na samym początku akcja mnie nie wciągnęła. Wydawała...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    432
  • Chcę przeczytać
    125
  • Posiadam
    78
  • Ulubione
    36
  • Z biblioteki
    8
  • 2011
    4
  • Chcę w prezencie
    4
  • Młodzieżowe
    3
  • 2012
    3
  • Literatura młodzieżowa
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Trzy życzenia


Podobne książki

Przeczytaj także