Jesteśmy społecznością, która kocha książki

India Jane, główna bohaterka powieści, jest zdecydowanie znudzona ciągłymi przeprowadzkami. Chce w końcu zamieszkać w jednym miejscu i poczuć, czym jest prawdziwy dom. Dotąd bowiem, nigdy nie czuła przynależności do żadnego miejsca. Niestety, gdy już wydaje się, że zostanie z rodziną w Londynie na dłużej, jej tata nieoczekiwania dostaje nową propozycję pracy. To sprawia, że India Jane na jakiś czas musi wyjechać z kuzynką do greckiego ośrodka rozwoju osobowości prowadzonego przez jej ciotkę. Gdy tylko się o tym dowiaduje, buntuje się wraz z Kate, która również nie jest zadowolona z perspektywy wspólnego wyjazdu do Grecji. Mimo sprzeciwu z ich strony, wyjazd w końcu dochodzi do skutku i już wkrótce obydwie dziewczyny zamieszkują nieduży, biały bungalow z widokiem na morze. Początkowo, chcąc jakoś zapełnić wolny czas, spędzają całe dnie opalając się na plaży i imprezując w towarzystwie nowo poznanych chłopaków. Mimo, że Kate jest z tego zadowolona, India Jane czuje, że to zdecydowanie nie dla niej. Nie może poradzić sobie z pustką, jaką czuje w środku i złością na rodziców, którzy dla własnej wygody wysłali ją samą do nieznanego miejsca. Nie znajduje nikogo, z kim mogłaby porozmawiać czy spędzić miło czas. W końcu jednak odkryje coś, co pomoże jej zastanowić się nad własnym życiem a wraz z tym osobę, która będzie potrafiła ją zrozumieć. Czy jednak ta droga, okaże się drogą do szczęścia? Początkowo książka była dość nudna i trochę naiwna, Charakter głównej bohaterki chwilami strasznie mnie irytował, jednak potem to się zmieniło. Jestem trochę zawiedziona, ponieważ okładka sugerowała mi zupełnie inną historię. Jednak mimo to, książka była dość interesująca, zwłaszcza pod końcem. Mam nadzieję, że druga część będzie ciekawsza od tej, już od samego początku.