San Francisco. Dziki brzeg wolności
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Seria Amerykańska
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2020-07-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-07-29
- Liczba stron:
- 296
- Czas czytania
- 4 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381910170
- Tagi:
- miasto Stany Zjednoczone USA Kalifornia San Francisco Amerykanie socjologia
- Inne
Zbudowane w połowie XIX wieku dzięki gorączce złota, San Francisco od początku przyciągało ludzi poszukujących wolności, bogactwa, możliwości zaczęcia od nowa. To miasto marzeń, kontrkultury, ruchu LGBT, muzyki, sztuki i wina. Mekka artystów i niebieskich ptaków. Dom Janis Joplin i Grateful Dead. Intelektualne zaplecze Doliny Krzemowej, centrum start-upów i najnowszych technologii.
Magda Działoszyńska-Kossow zabiera czytelników w podróż w czasie i przestrzeni: pisze o barwnej historii i bogatym pejzażu kulturowym, który towarzyszył powstaniu i rozwojowi miasta przez ponad sto pięćdziesiąt lat. Mówi o artystach, wizjonerach i milionerach, ale też o epidemii HIV/AIDS, narkomanii i tysiącach bezdomnych.
W San Francisco jak w soczewce skupiają się problemy współczesnej Ameryki, kraju ostrych kontrastów i pogłębiających się różnic ekonomicznych. Tutaj właśnie amerykański sen często kończy się gwałtownym przebudzeniem i okazuje się, jak wysoką trzeba za niego zapłacić cenę.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
COOL, GREY CITY OF LOVE*
The winds of the Future wait
At the iron walls of her Gate,
And the western ocean breaks in thunder,
And the western stars go slowly under,
And her gaze is ever West
In the dream of her young unrest.
Her sea is a voice that calls,
And her star a voice above,
And her wind a voice on her walls—
My cool, grey city of love.
George Sterling, San Francisco 1920
San Francisco — czwarte pod względem wielkości miasto Kalifornii — od samego początku, od kiedy tylko w 1776 roku hiszpańscy kolonizatorzy założyli na jego terenie pierwszą chrześcijańską misję, przyciągało odkrywców, marzycieli i awanturników kusząc obietnicą „nowego startu”. Dziś miasto hipisów, Golden Gate i tramwajów liniowych wciąż kojarzone jest z wolnością. Jednocześnie jest to miejsce olbrzymich kontrastów, gdzie bogactwo Doliny Krzemowej sąsiaduje z ogromną biedą i wykluczeniem społecznym.
Magda Działoszyńska-Kossow - amerykanistka, dziennikarka TVN i TVN24 biz, w przeszłości związana również z działem zagranicznym „Gazety Wyborczej” - zabiera nas po spacer po San Francisco, kreśląc jego fascynujący, złożony i niejednoznaczny obraz.W książce „San Francisco. Dziki brzeg wolności” nominowanej do nagrody Odkrycia Empiku, relacja historyczna miesza się z rozmowami z mieszkańcami. Tak powstał portret miasta, w którym cokolwiek dzieje się gdziekolwiek na świecie — tu wydarza się bardziej.
Z całą pewnością na uwagę zasługuje dobór tematów: Działoszyńska-Kossow opisuje losy pierwszych osadników, czasy gorączki złota, narodziny i upadek hipisowskiej rewolucji, epidemię HIV/AIDS, powstanie Doliny Krzemowej. Dogłębnie analizuje problemy społeczne: pogłębiające się nierówności w dochodach, narkomanię, kryzys psychiatrii, bezdomność. Za każdym razem stara się jak najlepiej poznać wszystkie strony konfliktu. Rozmawia z młodymi i ambitnymi techies tworzącymi potencjał intelektualny Sillicon Valley, ale i ze społecznikami z ruchu „Yes, In My Backyard”**, miejskimi aktywistami, artystami, bezdomnymi i narkomanami.
Spodobało mi się, że na samym początku reportażu, jeszcze zanim autorka opisała narodziny miasta, pojawiły się kwestie rekultywacji zieleni. Poszukiwanie równowagi pomiędzy człowiekiem a naturą widoczne są przez całą książkę — szczególnie widoczne jest to również w rozdziale poświęconym trzęsieniom ziemi.
Bardzo ważną rolę w książce Działoszyńskiej-Kossow odgrywa również kultura, przez której pryzmat czytelnicy mogą rzeczywiście wyobrazić sobie przemiany w San Francisco na przestrzeni dekad. Poczuć klimat Haight-Ashbury - dzielnicy u wylotu parku Golden Gate, gdzie powstawały największe przeboje Janis Joplin i Grateful Dead; przenieść się na spotkanie poetyckie bitników, gdzie Allen Ginsberg recytował zachęcany przez Jacka Keruaca: „Widziałem najlepsze umysły mego pokolenia zniszczone szaleństwem/ głodne histeryczne nagie...”***; uczestniczyć w festiwalu The Burning Man na pustyni.
Barwna, a jednocześnie erudycyjna narracja powoduje, że książka może być wciągająca także dla osób, które nigdy nie były w San Francisco i nie wybierają się do Stanów Zjednoczonych. Z drugiej strony z pewnością bardzo ciekawe byłoby spacerowanie uliczkami San Francisco z reportażem Działoszyńskiej-Kossow pod pachą i odnajdywanie miejsc, o których opowiada z dociekliwością i pasją.
___________
* Z ang. „Szare, chłodne miasto miłości” - tytuł wiersza George’a Sterlinga z 1920 r.
** „Tak, na moim podwórku” - inicjatywa społeczna w Kalifornii mająca na celu pomoc bezdomnym w zdobyciu miejsca zamieszkania w miejscach umożliwiających podjęcie pracy i korzystanie z usług publicznych. Szerzej także nazwa postawy, która polega na popieraniu pewnych inwestycji w swoim sąsiedztwie, które są niekorzystne dla nas samych, jednak wartościowe dla całej społeczności.
*** Fragment poematu „Skowyt” (ang. „Howl”) A. Ginsberga z 1956 r., który stał się przyczyną procesu o obsceniczność w 1957 r. z powodu wielu odniesień do narkotyków i praktyk seksualnych. Tłum. S. Barańczak.
Anna Michalska
Wyróżniona opinia
'Cool, grey city of love' (chłodne, szare miasto wolności) wbite w Pacyfik, sławne z Golden Gate, przyległej Doliny Krzemowej, hipisów, sekt i seryjnych morderców. Nie ma wątpliwości, że Magda Działoszyńska-Kossow, nadając swej książce tytuł "San Francisco. Dziki brzeg wolności." trafiła w sedno. A treść i sposób jej zaprezentowania skłania mnie do stwierdzenia, że jest to jeden z najlepszych 'miejskich' reportaży, jakie dane było mi przeczytać. Daleka od przewodnika czy historycznego elementarza, książka rozpieszcza nas całą gamą informacji i ciekawostek o tym mieście zbudowanym ze skrajnościach. Tam hipisi zbierali wiatr we włosy, pocieszenie znajdowali "nieprzystający" i rodziły się niezwykłe ruchy literackie, muzyczne, seksualne. Tam Wolność pisana była wielką literą, ale taką samą pisana była Tragedia. To, jak pisze o nich Pani Kossow nadaje książce niezwykłej wartości. Piękna polszczyzna, nawiązania do każdego aspektu amerykańskiej kultury, wplecione gawędy mieszkańców - to wszystko sprawia, że miliony faktów zdają się spływać na nas mimochodem a jednocześnie poruszają do głębi. Nie każdy doceni ją jednak w takim samym stopniu. To reportaż dla czytelników o szerokiej wiedzy ogólnej, a znajomość kultury amerykańskiej będzie dodawała lekturze niezwykłego smaku. Rozpoznamy "nasze" seriale, nazwy grup i miejsc. Ja od pierwszej do ostatniej strony znalazłam czas tylko na sen, a i to z żalem. Każdy rozdział zabierał mnie do innego San Francisco, a ja podążałam z fascynacją. Tym, którzy nie znają Stanów, polecam ją, jako wspaniale napisane kompendium wiedzy o mieście. Tym, którzy jak ją kochają ten przedziwny kraj, polecam jako wybitną opowieść o miejscu, które składa się z sinusoid. Pani_Ka Czyta
Oceny
Książka na półkach
- 1 121
- 618
- 146
- 32
- 31
- 22
- 16
- 15
- 15
- 14
OPINIE i DYSKUSJE
Książka o mieście pisana mitem jego kulturowego magnetyzmu opowiadanego alchemią historii i procesów społecznych. Konfrontacja obrazu miasta jaki znamy z filmów o więzieniu bez ucieczek, Zodiaku i innych serialach, i innych kryminałów (a był też serial z ulicami w tytule). Zderzenie legendy ukwiecania fryzur z miejscem jej narodzin i wzrastania. Kontrkultura rodząca się w bitnikowaniu i jak to z równouprawnieniem mniejszości się zaczęło. Wydarzenia, które San Francisco powołały do życia i San Francisco zmieniały. Miejsce wylęgu technologicznego jądra cyfrowego postępu i egzystencjalnego mroku napędzanego nihilizmem gett dla cyfrowych techies. Pozory (nie)równości społecznych i garota fizycznych ograniczeń tkanki miejskiej. Obietnica wolności ściągająca tych, którzy jej szukają i tych, którym to poszukiwanie daje w żyłę.
Trudne sprawy opisane wprawnym reporterskim sznytem. Nie przegadane własną projekcję odczytywania miasta wolności na najdalszym skraju amerykańskiego stylu życia. Dobrze wkomponowane odniesienia historyczne są wartością samą w sobie, bo systematycznie i rzeczowo przekazują nam realia tego, w czym uczestniczyć nie mogliśmy skazani na obserwowanie tylko i pożądliwe łaknienie Świata zza żelaznej kurtyny. Koniecznie trzeba tę książkę przeczytać choćby jedynie dla tych odniesień, dla poukładania sobie w głowie jak z tą wolnością i kontrkulturą w San Francisco faktycznie się zadziało.
Nie przeszłość, nie hippies, bezdomność, kryptosegregacja, nędza i prochy są moim zdaniem najpoważniejszą chorobą tego miasta. To wszystko jednakowoż jest ludzkie i da się (daje się, można) załatwić po ludzku. Nieludzkim (obezludnionym, jakby to zapewne napisał Mistrz Lem) jest pasożytujący na mieście i ludziach korporacjonizm cyfrowej przyszłości spieniężający korzyści prywatnie, a rachunki społecznie. Akolici nowego wspaniałego Świata cyfry oślepiani ekranami smart-rzeczy doświadczają cyber wersji syndromu sztokholmskiego. Udręczeni niewolnictwem czasu i parakolektywnej świadomości nie potrafią, a wręcz nie chcą wyzwolenia i nowej kontrkultury. Miast tego wolą wszelakie terapie, koncepcje nowej świadomości zalatujące sekciarstwem, oczyszczanie się w odosobnieniach, czy pseudorytuały w rodzaju celebry dorocznych spaleń na pustyni.
Miasto kalifornijskie tak samo, jak Los Angeles, a jednak zupełnie inne.
Książka o mieście pisana mitem jego kulturowego magnetyzmu opowiadanego alchemią historii i procesów społecznych. Konfrontacja obrazu miasta jaki znamy z filmów o więzieniu bez ucieczek, Zodiaku i innych serialach, i innych kryminałów (a był też serial z ulicami w tytule). Zderzenie legendy ukwiecania fryzur z miejscem jej narodzin i wzrastania. Kontrkultura rodząca się w...
więcej Pokaż mimo toRok czytania i W KOŃCU się udało dosłuchać. Zaczęłam w papierze, ale potem treść była dla mnie tak nudna, że musiałam skończyć słuchając. Nie podobał mi się ten reportaż, pewnie głównie dlatego, że interesowała mnie ta część o mieście, a nie dokładnie o jego artystycznych mieszkańcach. Pomyślałam - dotrzymam do rozdziału o Dolinie Krzemowej, to będzie rozdział, który będzie mnie interesował. I wtedy prawie porzuciłam książkę, bo tak bardzo jak pani autorka miała tezę i tak bardzo jak ona nie lubi technologii i tzw techies to naprawdę niedobrze się robi. Nie chce mi się rozpoczynać tyrady na ten temat, ale jasno można było wyczytać, że lepiej być artystą, choćby bezdomnym, niż dużo zarabiającym programistą. Bo tylko wtedy nadaje się koloryt miastu. Co za dramat, naprawdę.
Rok czytania i W KOŃCU się udało dosłuchać. Zaczęłam w papierze, ale potem treść była dla mnie tak nudna, że musiałam skończyć słuchając. Nie podobał mi się ten reportaż, pewnie głównie dlatego, że interesowała mnie ta część o mieście, a nie dokładnie o jego artystycznych mieszkańcach. Pomyślałam - dotrzymam do rozdziału o Dolinie Krzemowej, to będzie rozdział, który będzie...
więcej Pokaż mimo toReportaż okazał się bardzo pomocny przed podróżą do Californii i San Fransisco. Polecam
Reportaż okazał się bardzo pomocny przed podróżą do Californii i San Fransisco. Polecam
Pokaż mimo toKsiążka podzielona jakby na dwie części. Omawiająca jaki był i jaki jest San Francisco. Jestem nieco zawiedziony, ponieważ publikacja opiera się wyłącznie na punkcie widzenia tamtejszego środowiska lewicowego, dlatego kwestie społeczne nie zostały tutaj dosadnie opisane (kto jest winien obecnej sytuacji w mieście?) Obecne życie miasta będącego w orbicie wpływów Doliny Krzemowej i bezdomności też mogłoby by ciekawiej opisane.
Książka podzielona jakby na dwie części. Omawiająca jaki był i jaki jest San Francisco. Jestem nieco zawiedziony, ponieważ publikacja opiera się wyłącznie na punkcie widzenia tamtejszego środowiska lewicowego, dlatego kwestie społeczne nie zostały tutaj dosadnie opisane (kto jest winien obecnej sytuacji w mieście?) Obecne życie miasta będącego w orbicie wpływów Doliny...
więcej Pokaż mimo to"San Francisco. Dziki brzeg wolności" Magdy Działoszyńskiej-Kossow to napisana z reporterską dokładnością historia miasta - jednego z najsłynniejszych w Kalifornii.
San Francisco - klejnot Zachodniego Wybrzeża, miasto mgły i św. Franciszka.
"Miasto obietnica. Codziennie na nowo wyłaniające się z mgły, jakby z oparów snu, śnionego przez przybywających tu od pokoleń pionierów, marzycieli, buntowników. Ale przebudzenie z niego bywa niezwykle brutalne."
Autorka snuje opowieść o mieście pełnym tajemnic i niepasujących do siebie budynków. Przypomina początki osadnictwa a później najważniejsze wydarzenia z historii San Francisco. Mówi o ludziach, którzy w tym mieście coś przeżyli - zarówno o sławnych osobach, jak i zwyczajnych mieszkańcach.
Czy dobrze się tam żyje?
San Francisco, jak każde miasto ma swoje wzloty i upadki. Chwile chwały i momenty katastrof. Nie można nie zauważyć problemów z bezdomnością czy narkomanią, wysokiej liczby samobójstw na moście Golden Gate.
Zresztą nie bez powodu San Francisco uznawane jest za stolicę gatunku noir.
Ale z drugiej strony, to miasto jest fascynujące. Było miejscem obyczajowych rewolucji, świadkiem narodzin kontrkultury i "lata miłości", ruchu LGBT, mekką dla wielu artystów. Tu można poczuć wolność.
Książka zawiera historyczne ciekawostki ale też wiele spostrzeżeń na temat kultury i społeczeństwa amerykańskiego.
Bardzo ciekawie się to czytało.
"San Francisco. Dziki brzeg wolności" Magdy Działoszyńskiej-Kossow to napisana z reporterską dokładnością historia miasta - jednego z najsłynniejszych w Kalifornii.
więcej Pokaż mimo toSan Francisco - klejnot Zachodniego Wybrzeża, miasto mgły i św. Franciszka.
"Miasto obietnica. Codziennie na nowo wyłaniające się z mgły, jakby z oparów snu, śnionego przez przybywających tu od pokoleń...
Ciekawe spojrzenie na San Francisco, dowiedziałam się bardzo wielu ciekawych rzeczy, gdyż do tej pory San Francisco kojarzyło mi się głównie z oldschoolowymi tramwajami oraz Doliną Krzemową i narkotykami. Trudno nie docenić ogrom pracy autorki, w formie audiobooka był to dla mnie świetnie spędzony czas, bo lektorka również dołożyła swoją cegiełkę do mojej oceny.
Ciekawe spojrzenie na San Francisco, dowiedziałam się bardzo wielu ciekawych rzeczy, gdyż do tej pory San Francisco kojarzyło mi się głównie z oldschoolowymi tramwajami oraz Doliną Krzemową i narkotykami. Trudno nie docenić ogrom pracy autorki, w formie audiobooka był to dla mnie świetnie spędzony czas, bo lektorka również dołożyła swoją cegiełkę do mojej oceny.
Pokaż mimo toŚwietna książka ukazująca przemiany przez jakie przeszło San Francisko na przestrzeni lat.
Świetna książka ukazująca przemiany przez jakie przeszło San Francisko na przestrzeni lat.
Pokaż mimo toWyborna książka!
Wyborna książka!
Pokaż mimo toBardzo klimatyczna książka. W zestawieniu z Nowym Jorkiem daje ciekawe spojrzenie na Amerykę, w szczególności horyzontalnie i wertykalnie. Książka traktuję o wybranych zagadnieniach związanych z San Francisco, przy czym, opis jest ciekawy i intrygujący. Dodatkowo w paru miejscach byłem zaskoczony. Myślę, że warto zgłębiał USA w okularach serii amerykańskiej wydawnictwa Czarne.
Bardzo klimatyczna książka. W zestawieniu z Nowym Jorkiem daje ciekawe spojrzenie na Amerykę, w szczególności horyzontalnie i wertykalnie. Książka traktuję o wybranych zagadnieniach związanych z San Francisco, przy czym, opis jest ciekawy i intrygujący. Dodatkowo w paru miejscach byłem zaskoczony. Myślę, że warto zgłębiał USA w okularach serii amerykańskiej wydawnictwa Czarne.
Pokaż mimo to7,5 Gdy spojrzeć szerzej to na przykładzie SF mamy obraz kondycji tzw. kultury świata zachodniego i pytanie, czy można w tych wszystkich potrzebach, wygodach, niedogodnościach i uwikłaniach znaleźć balans. Tęsknota za światem idealnym.
7,5 Gdy spojrzeć szerzej to na przykładzie SF mamy obraz kondycji tzw. kultury świata zachodniego i pytanie, czy można w tych wszystkich potrzebach, wygodach, niedogodnościach i uwikłaniach znaleźć balans. Tęsknota za światem idealnym.
Pokaż mimo to