rozwińzwiń

Przez

Okładka książki Przez Zośka Papużanka
Okładka książki Przez
Zośka Papużanka Wydawnictwo: Marginesy literatura piękna
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Marginesy
Data wydania:
2020-04-15
Data 1. wyd. pol.:
2020-04-15
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366500112
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Znak nr 818-819 / 2023 Edwin Bendyk, Dorota Brauntsch, Sylwia Chutnik, Diana Dąbrowska, Kamil Fejfer, Olga Gitkiewicz, Aleksandra Grzemska, Dominika Kozłowska, Małgorzata Lebda, Paweł Majewski, Krzysztof Marciniak, Andrzej Muszyński, Monika Ochędowska, Piotr Oczko, Zośka Papużanka, Janusz Poniewierski, Michał Potocki, Patryk Pufelski, Bianka Rolando, Ola Synowiec, Ola Szmida, Redakcja Miesięcznika ZNAK
Ocena 7,0
Znak nr 818-81... Edwin Bendyk, Dorot...
Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 4 (64) / 2023 Marek M. Berezowski, Jonas Eika, Magdalena Heydel, Karolina Jonderko, Patrick Radden Keefe, Magdalena Kicińska, Julian Kornhauser, Zuzanna Kowalczyk, Karolina Lewestam, Marcin Orliński, Evan Osnos, Zośka Papużanka, Redakcja magazynu Pismo, Jakub Szczęsny, Ocean Vuong, Marta Zdzieborska
Ocena 7,3
Pismo. Magazyn... Marek M. Berezowski...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Przez niezwykle zwykły świat



120 18 25

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
458 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
940
940

Na półkach: , ,

Początek nie zapowiadał niczego dobrego. Nie mogłem się „wgryźć” w tę książkę, nie pozwalał mi na to styl, uważałem, że ta powieść to przerost formy nad treścią, którego nie da się czytać. Po czym nagle zacząłem w tekście znajdować zaskakujące metafory i naprawdę interesująco zbudowane zdania i nagle sposób opowiadania tej historii wydał mi się nad wyraz ciekawy. Coś, co początkowo uznałem za wadę okazało się największą zaletą tej książki.

Zośka Papużanka potrafi się doskonale bawić językiem polskim, w sposób, w jaki nie przyszedłby mi do głowy. Potrafi opowiedzieć historię barwnym i kwiecistym potokiem słów, bawi się niuansami językowymi, dzięki czemu banalna na pozór historia nabiera smaku. Fabuła jest dość prosta. Mężczyzna wynajmuje mieszkanie by z okna podglądać pewną kobietę i robić jej zdjęcia. Autorka oszczędnie dawkuje informacje, powoli dowiadujemy się kim są oboje, dlaczego jedno podgląda drugie, co ich łączy. A jednocześnie Papużanka cały czas nie odkrywa wszystkich kart, powolutku odkrywa tę co najmniej intrygującą sprawę by na samym końcu zaskoczyć czytelnika.

Ciekawa powieść, napisana wspaniałym językiem. Na wielkie brawa zasługuje przede wszystkim styl autorki. Sądzę, że nie pozostawi obojętnym, taki styl można albo polubić albo znienawidzić. Groziło mi to drugie, na szczęście skończyło się na zachwycie.

Początek nie zapowiadał niczego dobrego. Nie mogłem się „wgryźć” w tę książkę, nie pozwalał mi na to styl, uważałem, że ta powieść to przerost formy nad treścią, którego nie da się czytać. Po czym nagle zacząłem w tekście znajdować zaskakujące metafory i naprawdę interesująco zbudowane zdania i nagle sposób opowiadania tej historii wydał mi się nad wyraz ciekawy. Coś, co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1182
913

Na półkach: ,

Człowiek, który przeprowadza się naprzeciwko mieszkania dawnej miłości, by ją obserwować. Jego obsesja przeplata się ze wspomnieniami ze wspólnego życia, uchwyconymi też na zdjęciach, które muszą być idealne. Czy można zniknąć ze swojego życia? Co jeśli nie jest idealnie? Jak skończy się ta historia? Intrygująca perspektywa "podglądacza" i język jak zawsze zachwycający u tej autorki.

Człowiek, który przeprowadza się naprzeciwko mieszkania dawnej miłości, by ją obserwować. Jego obsesja przeplata się ze wspomnieniami ze wspólnego życia, uchwyconymi też na zdjęciach, które muszą być idealne. Czy można zniknąć ze swojego życia? Co jeśli nie jest idealnie? Jak skończy się ta historia? Intrygująca perspektywa "podglądacza" i język jak zawsze zachwycający u...

więcej Pokaż mimo to

avatar
525
477

Na półkach:

Bohaterem książki ”Przez” Zośki Papużanki jest pewien mężczyzna i kobieta. Brzmi to nieco dziwnie, wiem… Ale taki jest właśnie ten mężczyzna. W którymś momencie swego życia, z dnia na dzień, bez słowa postanawia porzucić swoją żonę. Czy na zawsze? W zasadzie odpowiedź brzmi nie, bo staje się jej „podglądaczem”. Wynajmuje mieszkanie w bloku naprzeciwko, rozstawia w nim swój sprzęt, bacznie śledzi każdy jej krok i fotografuje. Chce przy tym być jak najbardziej niezauważalny dla wszystkich wokół. Nie wychodzi na zewnątrz, stroni od kontaktów, robi zakupy przez internet. Kiedyś mieszkał razem z nią i żyło im się „zwyczajnie”. Co stało się powodem jego „ucieczki”? Problem tkwił w niej? A może to z nim cały czas było i nadal jest coś nie tak? Dziwna jest to historia. To niejako opowieść o pewnej obsesji, wyrażona za pomocą mocnych, konkretnych, wyrazistych słów, które wprost kocham w wydaniu Papużanki. Mówi również wiele o miłości, uczuciach wszelkiego rodzaju, wzajemnych relacjach, tęsknocie i entropi. Niesamowicie intrygująca lektura. Polecam na wieczór.

Bohaterem książki ”Przez” Zośki Papużanki jest pewien mężczyzna i kobieta. Brzmi to nieco dziwnie, wiem… Ale taki jest właśnie ten mężczyzna. W którymś momencie swego życia, z dnia na dzień, bez słowa postanawia porzucić swoją żonę. Czy na zawsze? W zasadzie odpowiedź brzmi nie, bo staje się jej „podglądaczem”. Wynajmuje mieszkanie w bloku naprzeciwko, rozstawia w nim swój...

więcej Pokaż mimo to

avatar
90
88

Na półkach:

Każde spotkanie z książkami Zośki Papużanki daje gwarancję olbrzymiej dawki emocji oraz intymnej opowieści o ludzkim pogmatwaniu.
Tak jest i w powieści "Przez" z 2020 roku.
Mężczyzna powraca, ale ten jego powrót przypomina odejście. Przed pięciu lata postanowił nagle zniknąć z życia kobiety, na pięć lat właśnie. Wraca, żeby... To skomplikowane - że posłużę się modnym swego czasu w social mediach określeniem związków emocjonalnych. Albo bardziej niż skomplikowane.
W każdym razie wraca, wynajmuje mieszkanie w pobliżu, zaszywa się w nim, wychodząc ewentualne do śmietnika, zakupy zamawia przez internet. Obserwuje i robi zdjęcia.
Gdy byli razem, też nieustannie ją fotografował. W niemal każdej możliwej sytuacji, a potem zdjęcia wyrzucał, nawet gdy jej się podobały, bo nie spełniały jego wymogów. I poprawiał ją, nieustannie na każdym kroku. Nigdy nic nie było dla niego dobre.
Czemu zatem wrócił? Po co śledzi i obserwuje? Chce się przekonać, jak źle jest jej bez niego? A może sam tak bardzo tęsknił?
To bardzo intymna opowieść. Czytając dialogi pomiędzy bohaterami, pełne małostkowych, żałosnych, chorych uwag, czułem się chwilami skonsternowany, zawstydzony - tak prawdziwie to brzmi. To opowieść o obsesji, toksycznym związku, zaburzonej osobowości, sytuacji bez wyjścia, a w końcu o wyjściu i powrocie, z którego nic dobrego wyniknąć nie może. Ale też o sile, wyzwoleniu się z okowów takiego związku. Snuta przez autorkę jak zawsze niespiesznie, lekko leniwie, półsennie, a jednak aż buzująca od emocji.

Każde spotkanie z książkami Zośki Papużanki daje gwarancję olbrzymiej dawki emocji oraz intymnej opowieści o ludzkim pogmatwaniu.
Tak jest i w powieści "Przez" z 2020 roku.
Mężczyzna powraca, ale ten jego powrót przypomina odejście. Przed pięciu lata postanowił nagle zniknąć z życia kobiety, na pięć lat właśnie. Wraca, żeby... To skomplikowane - że posłużę się modnym swego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
947
945

Na półkach:

Zośka Papużanka i jej charakterystyczny język prowadzenia opowieści sprawia, że zanurzamy się w świat oczywiście nieoczywisty. Autorka prowadzi nas przez historię małżeństwa, które próbuje się dotrzeć, po czym niestety po kilku latach rozstaje się. Opowieść ta ma jednak swoisty ciąg dalszy...

Zośka Papużanka i jej charakterystyczny język prowadzenia opowieści sprawia, że zanurzamy się w świat oczywiście nieoczywisty. Autorka prowadzi nas przez historię małżeństwa, które próbuje się dotrzeć, po czym niestety po kilku latach rozstaje się. Opowieść ta ma jednak swoisty ciąg dalszy...

Pokaż mimo to

avatar
107
106

Na półkach:

"Przez" to powieść bez wyraźnie zaznaczonej fabuły, zaskakujących zwrotów akcji, za to z bardzo wyrazistymi postaciami. Czytając "Przez" miałam wrażenie, że obserwuję z ukrycia, zza firanki intymne sceny z życia dwojga ludzi. Wnikam wręcz w ich umysły.
Małżeństwo, które się rozpadło, a wciąż tkwi w zaskakującej koegzystencji - on wynajmuje mieszkanie w bloku naprzeciwko swojej byłej żony i obserwuje ją oraz fotografuje. Prowadzi intymną grę pozorów, w której główną rolę odgrywa obiektyw aparatu.
Podskórnie czeka się na zwrot akcji, na punkt kulminacyjny. Zakończenie powieści nieco zaskakuje. Mnie osobiście trochę rozczarowało,
ponieważ lubię zamykać historie.
Duży plus za język i styl Autorki. Od razu na myśl przychodzą mi dwa słowa- czułość i uważność.

"Przez" to powieść bez wyraźnie zaznaczonej fabuły, zaskakujących zwrotów akcji, za to z bardzo wyrazistymi postaciami. Czytając "Przez" miałam wrażenie, że obserwuję z ukrycia, zza firanki intymne sceny z życia dwojga ludzi. Wnikam wręcz w ich umysły.
Małżeństwo, które się rozpadło, a wciąż tkwi w zaskakującej koegzystencji - on wynajmuje mieszkanie w bloku naprzeciwko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
31
9

Na półkach:

Książka napisana trudnym językiem, potrzebowałam kilku podejść aby wejść w ten świat. Tematyka, jak i główna postać również były bardzo trudne w odbiorze, sam główny bohater wzbudzał we mnie dużo silnych, negatywnych emocji, w każdym jego monologu miałam ochotę mu przerwać i wyjaśniać świat, więc patrząc z tej perspektywy bardzo podziwiam autorkę za przedstawienie tak trudnego charakteru jako głównej postaci. Z tego co czytałam po recenzjach nie jestem sama z takim odbiorem narratora. Pomimo wcześniej wspomnianych trudności, chciałam brnąć w to dalej chcąc zrozumieć osobowość i intencje głównego bohatera. Ponadto zachwyciło mnie podejście do fotografii i obsesyjnego poszukiwania ideału, no można by analizować i analizować. Strasznie mnie wierci w brzuchu myśl dlaczego główny bohater wybrał sobie akurat taką żonę, skoro wzbudzała w nim tyle negatywnych emocji, czemu poszedł w ten ślub i życie z nią i dlaczego później tak po prostu zniknął. Ta dziura w tych wspominanych 5 latach jest dla mnie nie do zniesienia, bo nie pasuje mi do przedstawianego perfekcjonizmu - tak jakby w międzyczasie zadziało się coś, co główny bohater chciał wyprzeć i tak na prawdę na sam koniec można dojść do wniosków, że wszystkie negatywne cechy widziane w jego żonie, to było jego lustrzane odbicie... Chętnie bym zobaczyła film na podstawie tej książki, taka inna odsłona "Dnia Świra".

Książka napisana trudnym językiem, potrzebowałam kilku podejść aby wejść w ten świat. Tematyka, jak i główna postać również były bardzo trudne w odbiorze, sam główny bohater wzbudzał we mnie dużo silnych, negatywnych emocji, w każdym jego monologu miałam ochotę mu przerwać i wyjaśniać świat, więc patrząc z tej perspektywy bardzo podziwiam autorkę za przedstawienie tak...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
34
10

Na półkach:

Chyba nigdy żaden bohater tak mocno mnie nie irytował! Papużanka potrafi pisać, kolejna niesztampowa pozycja.

Chyba nigdy żaden bohater tak mocno mnie nie irytował! Papużanka potrafi pisać, kolejna niesztampowa pozycja.

Pokaż mimo to

avatar
190
57

Na półkach:

Najprostszy sposób, aby wejść do głowy nieperfekcyjnemu perfekcjoniście (zapewne chorego psychicznie). Narracja w formie strumienia świadomości i niekończących się retrospektyw i życia psychologicznego głównego bohatera - "miodzio". Czyta się bardzo dobrze. Rozczarowujące zakończenie (niestety otwarte). Polecam serdecznie

Najprostszy sposób, aby wejść do głowy nieperfekcyjnemu perfekcjoniście (zapewne chorego psychicznie). Narracja w formie strumienia świadomości i niekończących się retrospektyw i życia psychologicznego głównego bohatera - "miodzio". Czyta się bardzo dobrze. Rozczarowujące zakończenie (niestety otwarte). Polecam serdecznie

Pokaż mimo to

avatar
616
240

Na półkach: ,

Ciekawa, inna niż klasyczne powieści ale jednak lekko zbyt chaotyczna.

Ciekawa, inna niż klasyczne powieści ale jednak lekko zbyt chaotyczna.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    545
  • Chcę przeczytać
    522
  • Posiadam
    64
  • 2020
    39
  • 2020
    33
  • 2021
    26
  • Legimi
    15
  • Teraz czytam
    13
  • Przeczytane w 2020
    12
  • Literatura polska
    9

Cytaty

Więcej
Zośka Papużanka Przez Zobacz więcej
Zośka Papużanka Przez Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także