Miuosh. Wszystkie ulice bogów
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2019-09-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-09-16
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324047062
- Tagi:
- Miuosh Miłosz Borycki biografia rap muzyka
Wykrzywił go rap i tak już zostało. Mieszka na Śląsku i to się nie zmieni. Gdy się gubi, z krętej ścieżki sprowadza go Ona.
MIUOSH
w szczerej rozmowie z Arkadiuszem Gruszczyńskim rysuje obraz Śląska widzianego z perspektywy trzydziestokilkulatków, Śląska – „piątej strony świata”, Śląska – stanu umysłu. Miejsca definiowanego przez zmiany, ciągły rozwój, doświadczenia pokoleniowe, gdzie nowe ze starym tworzą chropowatą układankę.
Rozmowę uzupełnia felietonami, w których dzieli się spostrzeżeniami o Polsce, muzyce i show-biznesie. Trafia w punkt, przekonuje, że najważniejsze są dla niego rodzina, Śląsk i muzyka. Pozwala sobie na opowieść o tym, co go boli, czego nienawidzi, za czym tęskni i o czym marzy.
W książce znajdują się też nigdy dotąd niepublikowane teksty utworów.
---------
Miuosh nie boi się szukać nowych dróg, eksperymentować, wchodzić w twórcze mariaże. Nagrywał i koncertował między innymi z Katarzyna Nosowską, Andrzejem Smolikiem, Piotrem Roguckim, czy Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia – za każdym razem uzyskiwał nieoczekiwane brzmienia, wymykał się zaszufladkowaniu i otwierał zaskakujące muzyczne przestrzenie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 250
- 103
- 92
- 12
- 9
- 9
- 5
- 5
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Ok, za dużo wulgaryzmów???
Ok, za dużo wulgaryzmów???
Pokaż mimo toKsiążka znalazła się u mnie z oczywistych powodów - jestem wielką fanką muzyki Miuosha.
Książka idealnie oddaje podkład tego, na czym powstała jego twórczość. Dla mnie to było spojrzenie w serce i głowę artysty i możliwość zrozumienia pewnych aspektów pojawiających się w jego muzyce. Tego właśnie oczekiwałam i to dostałam. Z chęcią przeczytałabym więcej.
Książka znalazła się u mnie z oczywistych powodów - jestem wielką fanką muzyki Miuosha.
Pokaż mimo toKsiążka idealnie oddaje podkład tego, na czym powstała jego twórczość. Dla mnie to było spojrzenie w serce i głowę artysty i możliwość zrozumienia pewnych aspektów pojawiających się w jego muzyce. Tego właśnie oczekiwałam i to dostałam. Z chęcią przeczytałabym więcej.
Oj panie Mioush... Jestem Ślązaczką i do lektury tej książki skłoniły mnie właśnie wzmianki, że będzie mocno o śląskiej tożsamości. No i jest. Nawet więcej, niż o samym Mioushu. Uświadomiłam sobie, że jest sporo racji w tych śląskich mikroregionach, że tu nie da się opowiedzieć ekstrapolować na cały Śląsk historii jednego miasta. Ba, tu nawet każda dzielnica jest jakaś inna, osobna. Prawdą jest też to, że bardzo niewiele wiemy o historii swojego regionu - i to nie tylko o powstaniach, ale głównie o dziejach wcześniejszych, np. XIX wieku. Ale to nie jest wina Ślązaków, tylko tego, że się nas tej historii nie uczy - sądzę, że w PRL-u było to celowe - bo tu przecież Niemcy były...
Niestety cały czas mi coś w tych wypowiedziach zgrzytało. To "coś" to właśnie skłonność do generalizowania, uogólniania własnych doświadczeń na innych: bo tu na Śląsku to jest tak i tak, bo my Ślązacy jesteśmy tacy... Guzik prawda, bo moja śląska historia nie ma nic wspólnego z tym, co opowiada Mioush. Niepotrzebne są w tej książce wątki polityczne. I narzekanie na to, jakie kiepskie jest pokolenie Miousha, że jest to pokolenie "stracone", bo nie przeżyło wojny, ani zaborów, ani niczego równie ważnego. Serio. Mioush, człowiek 30-kilkuletni wypowiada się jak zgorzkniały 60-latek. Krytykuje media społecznościowe i powszechny pęd do publikowania pierdół ze swojego życia oraz wypowiadania się na każdy temat. Poza tym nie lubię takiej pogardy w stosunku do innych, nazywania wszystkich hurtem (znowu to uogólnianie) grafomanami, którzy nie mają nic ciekawego do powiedzenia. Sorry, ale co upoważnia pana artystę do tego? Krytykuje innych, że chcą być wyjątkowi, a sam nie jest lepszy, bo Ameryki nie odkrywa, zewsząd można usłyszeć opinie w podobnym tonie. Na koniec wyłonił mi się z tego portret nie za sympatycznego człowieka: trochę mizantropa, trochę megalomana, trochę kogoś, kto opowiada jaki to jest zwyczajny, ale tak naprawdę z jego wypowiedzi przebija coś wręcz przeciwnego.
Książka ma ciekawą formę graficzną, sporo zdjęć oraz tekstów Miousha, co jednak odbija się na ilości tekstu, którego w sumie nie ma zbyt wiele.
Oj panie Mioush... Jestem Ślązaczką i do lektury tej książki skłoniły mnie właśnie wzmianki, że będzie mocno o śląskiej tożsamości. No i jest. Nawet więcej, niż o samym Mioushu. Uświadomiłam sobie, że jest sporo racji w tych śląskich mikroregionach, że tu nie da się opowiedzieć ekstrapolować na cały Śląsk historii jednego miasta. Ba, tu nawet każda dzielnica jest jakaś...
więcej Pokaż mimo toStrasznie mało treści ma ta książka. Tekst jest porozrzucany, duża czcionka, wielkie marginesy sztuczne nabijanie ilości stron.
Nie jestem jakąś wielką fanką samego artysty ani ogólnie tego gatunku muzycznego, ale lubię autobiografie. Najbardziej skusiła mnie obietnica opowieści o współczesnym Śląsku, ale nie czuje się usatysfakcjonowana. Za mało mi tu wszystkiego, za krótkie myśli żeby zaspokoić moją ciekawość. Książka taka lekka do poczytania w pociągu czy w przerwie od pracy.
Strasznie mało treści ma ta książka. Tekst jest porozrzucany, duża czcionka, wielkie marginesy sztuczne nabijanie ilości stron.
więcej Pokaż mimo toNie jestem jakąś wielką fanką samego artysty ani ogólnie tego gatunku muzycznego, ale lubię autobiografie. Najbardziej skusiła mnie obietnica opowieści o współczesnym Śląsku, ale nie czuje się usatysfakcjonowana. Za mało mi tu wszystkiego, za...
Książka, która zmieniła moje postrzeganie Śląska. Mimo, że książka jest o muzyku, tak naprawdę bardziej przedstawia Śląsk od innej strony. Książkę pochłonąłem momentalnie, czytało się super! Polecam zdecydowanie!
Książka, która zmieniła moje postrzeganie Śląska. Mimo, że książka jest o muzyku, tak naprawdę bardziej przedstawia Śląsk od innej strony. Książkę pochłonąłem momentalnie, czytało się super! Polecam zdecydowanie!
Pokaż mimo toUwielbiam twórczość Miuosha, dlatego też zdecydowałam się na zakup tej książki. Spodziewałam się, że muzyka zajmie w niej sporo miejsca, niestety o tym jest bardzo mało. Książka jest raczej zobrazowaniem Śląska, widzianego z perspektywy trzydziestoparolatka. Miłosz dzieli się z nami swoimi przemyśleniami na temat Polski i tym co dla niego ważne. Ciekawy człowiek. Książkę czyta się szybko i w dodatku jest pięknie wydana.
Uwielbiam twórczość Miuosha, dlatego też zdecydowałam się na zakup tej książki. Spodziewałam się, że muzyka zajmie w niej sporo miejsca, niestety o tym jest bardzo mało. Książka jest raczej zobrazowaniem Śląska, widzianego z perspektywy trzydziestoparolatka. Miłosz dzieli się z nami swoimi przemyśleniami na temat Polski i tym co dla niego ważne. Ciekawy człowiek. Książkę...
więcej Pokaż mimo toŚwietny gość o imponującym patriotyzmie lokalnym. Po książce wizyta na jego koncercie to pozycja obowiązkowa.
Świetny gość o imponującym patriotyzmie lokalnym. Po książce wizyta na jego koncercie to pozycja obowiązkowa.
Pokaż mimo toTa książka to jak dla mnie jeden wielki zgrzyt. Niby są punkty, z którymi się zgadzam, ale wiecznie coś mi nie pasuje w tym czym dzieli się Miuosh lub w jaki sposób to robi.
Ta książka to jak dla mnie jeden wielki zgrzyt. Niby są punkty, z którymi się zgadzam, ale wiecznie coś mi nie pasuje w tym czym dzieli się Miuosh lub w jaki sposób to robi.
Pokaż mimo toWszystko zaczęło się chyba od tego, że jakiś czas temu w końcu dotarło do mnie, że rockandroll faktycznie umarł, a hip hop jest nowym punk rockiem. Nie ma młodych rockowych kapel, które komentują rzeczywistość, diagnozują współczesne społeczeństwo, nie ma wśród nich nowego głosu pokolenia. Na tym polu pałeczkę przejęli raperzy. Z niektórymi z nich nigdy nie będzie mi po drodze, ale Miuosh wyjątkowo do mnie trafia.
Ta książka wcale nie jest o Miuoshu. Jest o Śląsku, rodzinie, pracy, historii, hip hopie i pokoleniu współczesnych trzydziestolatków. Miuosh opowiada o tym wszystkim, co go otacza i inspiruje, ale samego siebie traktuje jak jeden z elementów, a nie centralną część własnej historii. Jest pełen pokory do świata i zdystansowany do własnych osiągnięć. Zwykle mówi w tej książce bardzo mądrze, ale zdarza mu się też mylić. Jest to jednak jego subiektywny punkt widzenia z jego perspektywy świat wygląda właśnie tak.
Nie jestem wielką fanką hip hopu i nigdy nie będę, ale Miuosh zajmuje szczególne miejsce w gronie moich ulubionych artystów. "Perseidy", "Tramwaje i gwiazdy", "Ulice bogów" "Chronos" czy "Piąta strona świata"... Te utwory zawsze będą dla mnie ważne. Miuosh staje się ponadgatunkowy, a na pewno ponadpokoleniowy.
Wszystko zaczęło się chyba od tego, że jakiś czas temu w końcu dotarło do mnie, że rockandroll faktycznie umarł, a hip hop jest nowym punk rockiem. Nie ma młodych rockowych kapel, które komentują rzeczywistość, diagnozują współczesne społeczeństwo, nie ma wśród nich nowego głosu pokolenia. Na tym polu pałeczkę przejęli raperzy. Z niektórymi z nich nigdy nie będzie mi po...
więcej Pokaż mimo toBardzo naiwnie napisana książka, widać w niej jakąś wizję przesłania dobrych nastrojów. Słabo
Bardzo naiwnie napisana książka, widać w niej jakąś wizję przesłania dobrych nastrojów. Słabo
Pokaż mimo to