Chile południowe. Tysiąc niespokojnych wysp

Okładka książki Chile południowe. Tysiąc niespokojnych wysp Magdalena Bartczak
Okładka książki Chile południowe. Tysiąc niespokojnych wysp
Magdalena Bartczak Wydawnictwo: Muza literatura podróżnicza
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2019-09-15
Data 1. wyd. pol.:
2019-09-15
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328711761
Tagi:
Chile Patagonia podróże literatura podróżnicza
Inne
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
79 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
192
64

Na półkach: ,

Jestem oczarowana. Po mojej podroży po Peru i Boliwii wiedziałam że chce wrócić do Ameryki Południowej, znowu zobaczyć i potrekować w Andach, które zapierają dech w piersiach oraz zobaczyć inne kraje tego kontynentu, a zwłaszcza Brazylię, Ekwador i właśnie Chile. Najpierw przez pandemie, a teraz przez to że na pokładzie znalazło się dwumiesięczne niemowle taka podróż fizycznie nie była i w tej chwili też nie jest możliwa. Dlatego tym bardziej cieszę się, że dzięki tej książce mogłam odbyć podróż po Południowym Chile bez wychodzenia z domu. Podczas czytania przeglądałam mapę, googlowałam zdjęcia osób, o których była mowa (jeśli były dostępne),oglądałam zdjęcia krajobrazów i innych rzeczy, które zostały opisane w reportażu (jak np. chilijski krab). To dopełniło lekturę i pomogło poczuć się jakby towarzyszyło się autorce w jej podróży. Fantastycznie napisana, ciężko się oderwać. Dobrze przemyślana i poukładana tematycznie pozycja. Takiej książki właśnie potrzebowałam :)

Jestem oczarowana. Po mojej podroży po Peru i Boliwii wiedziałam że chce wrócić do Ameryki Południowej, znowu zobaczyć i potrekować w Andach, które zapierają dech w piersiach oraz zobaczyć inne kraje tego kontynentu, a zwłaszcza Brazylię, Ekwador i właśnie Chile. Najpierw przez pandemie, a teraz przez to że na pokładzie znalazło się dwumiesięczne niemowle taka podróż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
272
108

Na półkach: , , , ,

Książka zwyczajnie i po prostu - świetna. Autorka stopniowo, z północy na południe, przeprowadza czytelników przez tę tajemniczą, deszczową, chłodną, a zarazem niezwykle piękną ziemię, jaka rozciąga się na południowo-zachodnim skraju Ameryki Południowej: krainę fiordów, wysp, jezior i lasów. Jest tu miejsce na informacje z zakresu krajoznawstwa, ochrony przyrody, etnografii, historii. Czytamy m.in. o tragicznym losie patagońskich Indian czy o wyspie Chiloé, gdzie jak w tyglu stopiły się kultury europejska i indiańska. Słowem: uczta dla każdego, kto lubi podróże do krain mało znanych i skąpo opisanych.
Moim skromnym zdaniem tak powinny wyglądać książki podróżnicze. A nawet jeśli Autorce zdarzyły się drobne i nieliczne błędy (np. nie wiem, jak Autorce wyszło, że 600 tys. Mapuczy to 4,5% populacji blisko 18-milionowego Chile; poza tym Carretera Austral to szosa, nie autostrada ;) ),to w niczym nie zmieniają one faktu, że mamy do czynienia z fascynującą i wartościową publikacją.

Książka zwyczajnie i po prostu - świetna. Autorka stopniowo, z północy na południe, przeprowadza czytelników przez tę tajemniczą, deszczową, chłodną, a zarazem niezwykle piękną ziemię, jaka rozciąga się na południowo-zachodnim skraju Ameryki Południowej: krainę fiordów, wysp, jezior i lasów. Jest tu miejsce na informacje z zakresu krajoznawstwa, ochrony przyrody,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
234
112

Na półkach:

spodziewałem się nieco innej książki, bardziej o samym kraju, stosunkach społecznych, politycznych, gospodarczych etc Więcej też oczekiwałem opisów fauny, flory i aspektów geograficznych. Książka nierówna, najbardziej podobały mi się opisy (zbyt krótkie) geografii tych pięknych zakątków świata, trochę historii ostatnich 200 lat, ale za to mało porywające były nadmiernie rozciągnięte w czasie opisy życia poszczególnych postaci mniej lub bardziej historycznych. Opisy ludności indiańskiej przez kilkadziesiąt w sumie stron, przynajmniej dla mnie było mało intrygujące.

spodziewałem się nieco innej książki, bardziej o samym kraju, stosunkach społecznych, politycznych, gospodarczych etc Więcej też oczekiwałem opisów fauny, flory i aspektów geograficznych. Książka nierówna, najbardziej podobały mi się opisy (zbyt krótkie) geografii tych pięknych zakątków świata, trochę historii ostatnich 200 lat, ale za to mało porywające były nadmiernie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
138
39

Na półkach: ,

Magda stara się przedstawić historie południowych regionów Chile, z perspektywy ludzi tam żyjących. Opisuje otoczenie takim jakie jest, czytelnik może miejscami poczuć, że jest tam z nią. Książka jest jakby cichym głosem pokrzywdzonym ludzi (głównie Indian) i zarazem mroźnym powiewiem wiatru przepięknej Patagonii.

Magda stara się przedstawić historie południowych regionów Chile, z perspektywy ludzi tam żyjących. Opisuje otoczenie takim jakie jest, czytelnik może miejscami poczuć, że jest tam z nią. Książka jest jakby cichym głosem pokrzywdzonym ludzi (głównie Indian) i zarazem mroźnym powiewiem wiatru przepięknej Patagonii.

Pokaż mimo to

avatar
55
4

Na półkach:

Wspaniała książka i prawdziwa skarbnica wiedzy o Chile - nie tylko tym południowym. Trudno się od niej oderwać i świetnie się ją czyta, mimo że porusza wiele trudnych i wrażliwych tematów. Wspaniały jest kunszt, wrażliwość i niesamowity styl, z jakim autorka opowiada o swoich bohaterach i zagląda w najbardziej kłopotliwe zakamarki chilijskiej historii, o których nie wiadomo w Polsce zbyt wiele.

Wspaniała książka i prawdziwa skarbnica wiedzy o Chile - nie tylko tym południowym. Trudno się od niej oderwać i świetnie się ją czyta, mimo że porusza wiele trudnych i wrażliwych tematów. Wspaniały jest kunszt, wrażliwość i niesamowity styl, z jakim autorka opowiada o swoich bohaterach i zagląda w najbardziej kłopotliwe zakamarki chilijskiej historii, o których nie wiadomo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
465
121

Na półkach: , ,

Znakomita książka. Z jednym jedynym błędem. Argentyna pokonała w finale MŚ w piłce nożnej Holandię. Nie Belgię.

Znakomita książka. Z jednym jedynym błędem. Argentyna pokonała w finale MŚ w piłce nożnej Holandię. Nie Belgię.

Pokaż mimo to

avatar
617
294

Na półkach:

Bardzo udany debiut! Książka pisana z miłości i fascynacji do odległego kraju, co czytelnik odczuwa od pierwszych stron. Unikająca schematów powielanych w tzw. polskiej szkole reportażu i w wielu miejscach przybierająca charakter eseju. Magdalena Bartczak mieszka i pracuje w Chile od niemal pięciu lat, więc można powiedzieć, że jest osobą z wewnątrz. Przedstawia ten kraj jak nikt inny przed nią. Reportaż jest skarbnicą wiedzy o tym fascynującym i mało znanym chudzielcu Ameryki Południowej, dokopując się do szerzej nieznanych faktów.

Książka jest bardzo sprawnie i uczciwie napisana, miejscami pojawiają się niezwykle poetyckie porównania. Zresztą przeczytajcie jej pierwsze zdanie: "Chile, na długo przed tym, jak stało się krajem, było wierszem". Znajduje ono dopełnienie w ostatnim napisanym zdaniu, a tworzenie takich literackich klamer to naprawdę wielka sztuka. Mi szczególnie w pamięci zostanie wstrząsająca relacja dotycząca trzęsienia ziemi w Concepción. Jedyny mankament to niezbyt udany tytuł, który nasuwa skojarzenia z pamiętnikiem z podróży. Książka Magdaleny Bartczak jest znacznie powyżej tego poziomu.

Bardzo udany debiut! Książka pisana z miłości i fascynacji do odległego kraju, co czytelnik odczuwa od pierwszych stron. Unikająca schematów powielanych w tzw. polskiej szkole reportażu i w wielu miejscach przybierająca charakter eseju. Magdalena Bartczak mieszka i pracuje w Chile od niemal pięciu lat, więc można powiedzieć, że jest osobą z wewnątrz. Przedstawia ten kraj...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
2

Na półkach:

Świetny reportaż! Bardzo dojrzale napisany i wciągający właściwie od pierwszych stron. Aż trudno uwierzyć, że to debiut.

Świetny reportaż! Bardzo dojrzale napisany i wciągający właściwie od pierwszych stron. Aż trudno uwierzyć, że to debiut.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    181
  • Przeczytane
    87
  • Posiadam
    27
  • Teraz czytam
    5
  • 2020
    3
  • Ameryka Południowa
    3
  • Kindle
    2
  • 2019
    2
  • Ebook
    2
  • 2020
    2

Cytaty

Więcej
Magdalena Bartczak Chile południowe. Tysiąc niespokojnych wysp Zobacz więcej
Magdalena Bartczak Chile południowe. Tysiąc niespokojnych wysp Zobacz więcej
Magdalena Bartczak Chile południowe. Tysiąc niespokojnych wysp Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także