Czytadło dla pań. Przewidywalne. Szału nie ma

Czytadło dla pań. Przewidywalne. Szału nie ma

Bardzo ładna i zabawna lektura na zrelaksowanie się po trudach pracy,mnie zrelaksowała wyruszyłam w podróż z tytułową główną bohaterką Antolką do pięknych Mazur krainy tysiąca jezior,opisy przyrody urzekające były,to była fantastyczna podróż.

Bardzo ładna i zabawna lektura na zrelaksowanie się po trudach pracy,mnie zrelaksowała wyruszyłam w podróż z tytułową główną bohaterką Antolką do pięknych Mazur krainy tysiąca jezior,opisy przyrody urzekające były,to była fantastyczna podróż.

Lekka jak późnojesienne słońce, jak rozbłysk młodości głównych bohaterów, ale jednocześnie pełna dojrzałych przemyśleń.

Lekka jak późnojesienne słońce, jak rozbłysk młodości głównych bohaterów, ale jednocześnie pełna dojrzałych przemyśleń.

Lekka i przyjemna. Fajny happy end.

Lekka i przyjemna. Fajny happy end.

Ładna. Aż się prosi o kontynuację, ale dalszy ciąg historii brzmi tylko "i żyli długo i szczęśliwie".
Książki Magdaleny Kordel mają swój klimat. Są lepsze niż wszystkie inne znane mi czytadła.

Ładna. Aż się prosi o kontynuację, ale dalszy ciąg historii brzmi tylko "i żyli długo i szczęśliwie".
Książki Magdaleny Kordel mają swój klimat. Są lepsze niż wszystkie inne znane mi czytadła.

Fajna książka, sama miałabym ochotę popływać na mazurach i do tego przystojny Janek.
Antolka to dziewczyna, która nie może dogadać się matka, która ma swoje sekrety. Po ucieczce z domu dziewczyna mało co nie wpakowała się w kłopoty jednak przystojy chłopak jej pomógł.
I tak zaczyna się ich przygoda.
Jedyne czego mi brakuje to trochę za mało uczuć, jakby nie do końca było wszystko dopowiedziane w tej ich historii.

Wydaje mi się, że książka typowa dla nastolatków. Kobiety 25+ mogą czuć jakiś niedosyt tak jak ja.

Fajna książka, sama miałabym ochotę popływać na mazurach i do tego przystojny Janek.
Antolka to dziewczyna, która nie może dogadać się matka, która ma swoje sekrety. Po ucieczce z domu dziewczyna mało co nie wpakowała się w kłopoty jednak przystojy chłopak jej pomógł.
I tak zaczyna się ich przygoda.
Jedyne czego mi brakuje to trochę za mało uczuć, jakby nie do końca było...

Bardzo szybko czyta się o losach Antolki i Janka. Aż mam ochotę wybrac się na Mazury. Opowieść lekka, o trudach życia, z moralem że w każdej sytuacji mozna sobie poradzić. Polecam nie tylko na lato !!!

Bardzo szybko czyta się o losach Antolki i Janka. Aż mam ochotę wybrac się na Mazury. Opowieść lekka, o trudach życia, z moralem że w każdej sytuacji mozna sobie poradzić. Polecam nie tylko na lato !!!

Antolka nie zna swojego ojca i mieszka z despotyczną matką.U progu dorosłości buntuje się i wyjeżdża ,a raczej ucieka na wakacje.Czy okażą się one fajną przygodą czy też lekcją życia? Bardzo mądra opowieść o trudnych rodzinnych relacjach i o szukaniu życiowej drogi ,a także przestroga,że wakacje nie zawsze są beztroskie,a swoją nieuwagą i możemy narobić sobie kłopotów.

Antolka nie zna swojego ojca i mieszka z despotyczną matką.U progu dorosłości buntuje się i wyjeżdża ,a raczej ucieka na wakacje.Czy okażą się one fajną przygodą czy też lekcją życia? Bardzo mądra opowieść o trudnych rodzinnych relacjach i o szukaniu życiowej drogi ,a także przestroga,że wakacje nie zawsze są beztroskie,a swoją nieuwagą i możemy narobić sobie kłopotów.

Bardzo mądra.

Bardzo mądra.

Jakby mnie ktoś uprzedził, ze to książka dla nastolatków jest - to bym nie marudziła. A tak… cóż… czytanie wypracowań szkolnych moich córek mam już za sobą. Dla mnie szkoda czasu. Tyle fascynujących książek na mnie czeka.

Jakby mnie ktoś uprzedził, ze to książka dla nastolatków jest - to bym nie marudziła. A tak… cóż… czytanie wypracowań szkolnych moich córek mam już za sobą. Dla mnie szkoda czasu. Tyle fascynujących książek na mnie czeka.