Prostytutki, intrygantki, morderczynie - tak pejoratywnie określić moglibyśmy dzisiaj kobiety Starego Testamentu, których biografie w wielu przypadkach mocno odbiegają od dobrze znanego nam obrazu świętości.
Przebiegła Tamar podstępem zaciągnęła swojego teścia do łóżka.
Nierządnica Rachab zawarła układ z wrogiem, ukrywając izraelskich szpiegów w swoim domu.
Rut uwiodła dalekiego krewnego swojego zmarłego męża, co dało jej szansę na spokojne i bezpieczne życie.
Batszeba zdradziła męża z królem Dawidem, za co przyszło jej srogo zapłacić cierpieniem nie tylko swoim, ale i swojego syna.
A mimo ogromu życiowych zawirowań, wszystkie 4 kobiety znalazły się w RODOWODZIE Jezusa Chrystusa.

“Salon piękności” autorstwa dominikanina o.Tomasza Zamorskiego przybliża nam historie 12 zdumiewających kobiet z Biblii, których życiorysy niejednokrotnie zaskakują. Znajdziemy w niej nie tylko te, którym poświęcono całe biblijne księgi, ale i role drugoplanowe, powiedzielibyśmy, że postacie wręcz epizodyczne - które często się pomija, a bez obecności których zatraciłby się sens niejednej opowieści…

Przyznam szczerze, że większości tych kobiet nie kojarzyłam nawet z imienia. Tym większe było moje zdziwienie, gdy odkryłam, jak wielki był ich wkład w bieg historii nie tylko osobistych, ale i całego narodu Izraela!
Wiedzieliście np. o kimś takim jak Judyta, która udaje się do obozu wroga, by uwieść generała, a następnie obciąć mu głowę mieczem?
Tak, Moi Drodzy. To jest właśnie Biblia. Księga Judyty.

“Salon piękności” to zaskakująca książka, która zachęca do samodzielnej lektury Pisma Świętego. Napisana współczesnym, nienaukowym językiem, ładnie oprawiona graficznie, zawierająca fragmenty ksiąg, z których autor czerpał.
Miałam w planach czytać po jednym rozdziale dziennie, by każdego dnia skupiać swoje myśli na innej kobiecie.
Nie wytrzymałam. Pochłonęłam całą książkę od razu.
A teraz szczerze polecam ją i Tobie, niezależnie od tego, czy jesteś osobą wierzącą.

Prostytutki, intrygantki, morderczynie - tak pejoratywnie określić moglibyśmy dzisiaj kobiety Starego Testamentu, których biografie w wielu przypadkach mocno odbiegają od dobrze znanego nam obrazu świętości.
Przebiegła Tamar podstępem zaciągnęła swojego teścia do łóżka.
Nierządnica Rachab zawarła układ z wrogiem, ukrywając izraelskich szpiegów w swoim domu.
Rut uwiodła...

Spotkanie z 12 niesamowitymi kobietami Pisma Świętego. Czyta się bardzo szybko, przystępny ,prosty język. Interesująca, choć mam duży niedosyt. Historie kobiet przedstawione pokrótce i bez głębszego spotkania z nimi. Jak na pierwsze spotkanie z tymi kobietami ok, jeśli chodzi o pogłębienie znajomości to można się rozczarować.

Spotkanie z 12 niesamowitymi kobietami Pisma Świętego. Czyta się bardzo szybko, przystępny ,prosty język. Interesująca, choć mam duży niedosyt. Historie kobiet przedstawione pokrótce i bez głębszego spotkania z nimi. Jak na pierwsze spotkanie z tymi kobietami ok, jeśli chodzi o pogłębienie znajomości to można się rozczarować.

Dobrze napisana krótka książka głębiej wprowadzająca w tajniki Biblii, i pokazująca zarówno żywoty tamtych kobiet jak i lekcje życiowe które możemy od nich czerpać. Jak przystało na tekst pisany przez opata, całość ma charakter moralizatorski i skłaniający do przemyśleń. Dobre czytadło na jeden wieczór.

Dobrze napisana krótka książka głębiej wprowadzająca w tajniki Biblii, i pokazująca zarówno żywoty tamtych kobiet jak i lekcje życiowe które możemy od nich czerpać. Jak przystało na tekst pisany przez opata, całość ma charakter moralizatorski i skłaniający do przemyśleń. Dobre czytadło na jeden wieczór.

Mamy już jesień, więc chciałam zaprosić Was na wyprawę do salonu piękności. Ten jednak jest wyjątkowy bo to salon, w którym przede wszystkim zadbamy o ducha, a nie o ciało. Chociaż jak wiadomo piękno duszy można dostrzec w oczach i na twarzy, więc o ducha i duszę warto dbać. Ale do rzeczy. Książka, którą chce dziś polecić to zbiór opowieści o dwunastu niezwykłych kobietach Biblii.
Dominikanin Tomasz Zamorski, to znany rekolekcjonista i duszpasterz, który w sposób prosty, ale i niezwykle konkretny przybliża czytelnikowi kobiety, które możemy spotkać na łamach Biblii. Często zapewne słyszeliśmy ich imiona i na tym nasza znajomość się kończy. Ojciec pokazuje czego możemy się o tym postaci nauczyć, w jaki sposób mogą nas zainspirować i co mogą wnieść w naszą relację z Bogiem.

Co warto podkreślić, wszystkie biblijne fragmenty, do których odwołuje się autor zostały zamieszczone w książce i zostały wyróżnione, nie ma więc konieczności sięgania po Pismo Święte (chociaż ta książka może być do tego zachętą). Historie są krótkie i czyta się je szybko, co sprawia, że można sięgnąć po tę pozycję w wolnej chwili, zabrać ze sobą w dowolne miejsce, gdzie tylko będziemy mieli chwilę na lekturę.

Czy jest to pozycja wyłącznie dla kobiet? Oczywiście nie. Autor we wstępnie pisze „Muszę przyznać, że nas, mężczyzn, spotkanie z kobietami opisanymi w Biblii nierzadko zawstydza. (…) Każde spotkanie z taką kobietą dotyka nas i powoduje, że chcemy coś w naszym życiu zmienić”. A więc do tego salonu warto zaprosić również Panów.

Mamy już jesień, więc chciałam zaprosić Was na wyprawę do salonu piękności. Ten jednak jest wyjątkowy bo to salon, w którym przede wszystkim zadbamy o ducha, a nie o ciało. Chociaż jak wiadomo piękno duszy można dostrzec w oczach i na twarzy, więc o ducha i duszę warto dbać. Ale do rzeczy. Książka, którą chce dziś polecić to zbiór opowieści o dwunastu niezwykłych kobietach...

"Salon piękności" to z pewnością książka, po którą warto sięgnąć chcąc więcej dowiedzieć się o kobietach pojawiających się na kartach Biblii. Moim zdaniem stanowi dobry punkt wyjścia do dalszych poszukiwań, bo sama jest dosyć krótka. Lektura pozostawia pewien niedosyt, ale jest ciekawa. O niektórych bohaterkach (np. Judycie w książce o. Szustaka) czytałam już w przeszłości sporo, ale inne jak choćby Tamar poznałam dopiero czytając tę książkę. Bez wątpienia potrafiły one być z jednej strony niepokorne wobec otaczającej ich niesprawiedliwości i brutalności na wskroś przecież męskiego świata, walczyć o siebie i bliskich. Z drugiej pięknie pełnić swoje życiowe posłannictwo. Te wydawać by się mogło przeciwności autor ciekawie łączy, nie stroniąc od własnych komentarzy i refleksji.

"Salon piękności" to z pewnością książka, po którą warto sięgnąć chcąc więcej dowiedzieć się o kobietach pojawiających się na kartach Biblii. Moim zdaniem stanowi dobry punkt wyjścia do dalszych poszukiwań, bo sama jest dosyć krótka. Lektura pozostawia pewien niedosyt, ale jest ciekawa. O niektórych bohaterkach (np. Judycie w książce o. Szustaka) czytałam już w przeszłości...

Szkoda, że książka jest taka krótka !

W książce poznamy niezwykłe kobiety. Część z nich kojarzy się ze słyszenia, kilka jest zupełnie nowym odkryciem a inne znamy od dziecięcych lat.
Każda bohaterka ma swoje motto przewodnie i jeden krótki (niestety) rozdział. Są wątki, które chętnie bym poszerzyła, np Judyta i to , jak zabiła wroga, o jej modlitwie do Boga, aby wspomógł jej kłamstwo.
Niemniej jednak każdy dowie się czegoś ciekawego i nowego z książki, inaczej spojrzy na te wspaniałe kobiety. Tak naprawdę różni je od nas tylko czas, w którym żyjemy. Przekazują nam wiele mądrości i dają lekcje.

Aż chciałoby się więcej takich książek i to nawet o niezwykłych mniej znanych mężczyznach w Bibili !

Szkoda, że książka jest taka krótka !

W książce poznamy niezwykłe kobiety. Część z nich kojarzy się ze słyszenia, kilka jest zupełnie nowym odkryciem a inne znamy od dziecięcych lat.
Każda bohaterka ma swoje motto przewodnie i jeden krótki (niestety) rozdział. Są wątki, które chętnie bym poszerzyła, np Judyta i to , jak zabiła wroga, o jej modlitwie do Boga, aby wspomógł...

Prawdziwy salon pięknośc pełen Biblijnych kobiet z krwi i kości, które w dobrej sprawie nie cofną się przed niczym.

Prawdziwy salon pięknośc pełen Biblijnych kobiet z krwi i kości, które w dobrej sprawie nie cofną się przed niczym.

Historie w większości ciekawe, szczególnie te mniej znane. Komentarz miejscami mocno tendencyjny.

Historie w większości ciekawe, szczególnie te mniej znane. Komentarz miejscami mocno tendencyjny.

Bardzo chciałam przeczytać tę książkę, miałam co do niej duże oczekiwania i mocno się zawiodłam.
Niezwykle spłycone postacie kobiet, komentarze do każdej postaci też takie...banalne?

Bardzo chciałam przeczytać tę książkę, miałam co do niej duże oczekiwania i mocno się zawiodłam.
Niezwykle spłycone postacie kobiet, komentarze do każdej postaci też takie...banalne?

W Biblii prawie nie ma kobiet, a jak już się pojawiają to mają marginalne znaczenie. Każdy, kto tak uważa, powinien przeczytać "Salon piękności...".

Interpretacje momentami bardzo subiektywne, ale i tak warto przeczytać ;)

W Biblii prawie nie ma kobiet, a jak już się pojawiają to mają marginalne znaczenie. Każdy, kto tak uważa, powinien przeczytać "Salon piękności...".

Interpretacje momentami bardzo subiektywne, ale i tak warto przeczytać ;)