Książka „Atlas przygód dinozaurów” Emily Hawkins zabiera nas do świata dinozaurów.
Książka pięknie ilustrowana w dużym formacie wydana w twardej oprawie.
To istna perełka dla małych pasjonatów dinozaurów.
W książce znajdziemy dinozaury podzielone na miejsce występowania według kontynentów. Wiadomo, że kiedyś kontynenty były jednością, czyli Pangeą. Dinozaury zamieszkiwały Ziemię 160 milionów lat, zaś człowiek tylko 2 miliony.
Dużo ciekawostek o życiu, polowaniu, wykopaliskach, różnych dinozaurach.
To jedna z ulubionych książek jaką warto mieć w swojej biblioteczce.

Książka „Atlas przygód dinozaurów” Emily Hawkins zabiera nas do świata dinozaurów.
Książka pięknie ilustrowana w dużym formacie wydana w twardej oprawie.
To istna perełka dla małych pasjonatów dinozaurów.
W książce znajdziemy dinozaury podzielone na miejsce występowania według kontynentów. Wiadomo, że kiedyś kontynenty były jednością, czyli Pangeą. Dinozaury...

W książeczce było dużo różnych dinozaurów.

W książeczce było dużo różnych dinozaurów.

Wielbiciele dinozaurów pokochają tę książkę m.in. za jej duży format, interesujące treści, wyraziste i bardzo wymowne ilustracje, możliwość odnajdywania poszczególnych osobników na kontynentach.

"Atlas przygód dinozaurów" to pozycja, której nie da się pochłonąć w kilka lub kilkanaście minut. Porcje wiedzy warto rozważnie dawkować, ponieważ dopiero wtedy młody czytelnik ma okazję, by dokładnie zapoznać się z treścią i zastanowić się nad tym, czego się dowiedział.

Wielbiciele dinozaurów pokochają tę książkę m.in. za jej duży format, interesujące treści, wyraziste i bardzo wymowne ilustracje, możliwość odnajdywania poszczególnych osobników na kontynentach.

"Atlas przygód dinozaurów" to pozycja, której nie da się pochłonąć w kilka lub kilkanaście minut. Porcje wiedzy warto rozważnie dawkować, ponieważ dopiero wtedy młody czytelnik ma...

Kolejna bardzo ciekawa pozycja dla małych (i nie tylko) miłośników dinozaurów. Jest duża, ale to dobrze bo na całych stronach znajdują się piękne ilustracje, dzięki którym można bardziej zanurzyć się w ten wspaniały, ale również i niebezpieczny świat.

Kolejna bardzo ciekawa pozycja dla małych (i nie tylko) miłośników dinozaurów. Jest duża, ale to dobrze bo na całych stronach znajdują się piękne ilustracje, dzięki którym można bardziej zanurzyć się w ten wspaniały, ale również i niebezpieczny świat.

Coś dla miłośników dinozaurów. Wyprawa na różne kontynenty, gdzie kiedyś żyło mnóstwo tych stworzeń. Co znaczy owo „kiedyś”? To era mezozoiku, która z kolei dzieliła się na: trias, jurę i kredę. Dinozaury żyły wówczas na jednym wielkim kontynencie, który nosił nazwę: Pangea. W ciągu milionów lat wykształciły się z niego współczesne: Ameryka Północna i Południowa, Afryka, Europa itd. Po kolei odwiedzamy je począwszy od Ameryki Północnej, na terenie której można znaleźć mnóstwo skamieniałości dinozaurów. W książce została określona jako dom licznych prehistorycznych istot, w tym najsłynniejszych tyranozaura i stegozaura. Wyprawa kończy się w Australazji i na Antarktydzie. Podczas tej wyprawy w czasie najmłodsi dowiedzą się, że notronychy, mimo że miały straszne szpony, tak naprawdę były wegetarianami, a te szpony służyły im do przyciągania gałęzi. Tyranozaur na dalekiej Alasce był jednym z najpotężniejszych drapieżników na Ziemi. Pteranodony miały rozmiary małych samolotów. Archeolon z kolei miał cztery twarde płyty na brzuchu, chroniące go przed atakami od dołu. Rodzice pterodaustro z czułością opiekowali się małymi skrzydlatymi gadami. Gigantozaury nie gardziły padliną.

Tytuł książki niesie z sobą zapowiedź przygody. Każdy gatunek został przyłapany tutaj na jakiejś czynności. Trudno tu powiedzieć, że każda z nich jest przygodą. To tak jakby autor przeniósł się do dalekiej przeszłości, kilka milionów lat wstecz, zaczaił się w gęstych zaroślach i obserwował, co też dzieje się na jego oczach. Ciauajary właśnie zgromadziły się wokół oazy nad jeziorem strasznie przy tym pokrzykując i kłócąc się na dodatek. Mały plezjozaur trzyma się blisko matki – ukrywa się w ten sposób przed niebezpiecznymi drapieżnikami. Barionyks akurat poluje na ryby. Właśnie widzimy w jaki sposób się żywi. Na naszych oczach odchyla łeb do tyłu i połyka zdobycz w całości. Budzi się wyobraźnia, pomagają też ilustracje, które w tej książce po otwarciu każdej rozkładówki są naprawdę ogromne (wymiary książki 272×370). Oprócz sporej dawki wiedzy na temat dinozaurów można sporo dowiedzieć się na temat planety Ziemi. Na przykład: miliony lat temu większość terytorium USA było pokryte oceanem, Australia i Antarktyda były ze sobą połączone i znajdowały się bliżej bieguna południowego. A że było generalnie cieplej, wielkie połacie ziemi ni pokrywały lodowce, ale bujne lasy. Książka też stara się wyjaśnić, dlaczego dinozaury wyginęły.

Podsumowując: dużo informacji i ciekawostek, krótkie nienużące teksty, liczne wyraźne ilustracje, a do tego karta wybranego gatunku z wyjaśnieniem znaczenia danego gatunku (np. „mikroraptor” to tyle co „mały złodziej”),miejscem odkrycia skamielin, okresie, w którym żył, grupy, do której należał, pożywienia i wielkości. Z boku znajdziecie zawsze współczesną mapkę z zaznaczonym miejscem występowania gatunku.

Coś dla miłośników dinozaurów. Wyprawa na różne kontynenty, gdzie kiedyś żyło mnóstwo tych stworzeń. Co znaczy owo „kiedyś”? To era mezozoiku, która z kolei dzieliła się na: trias, jurę i kredę. Dinozaury żyły wówczas na jednym wielkim kontynencie, który nosił nazwę: Pangea. W ciągu milionów lat wykształciły się z niego współczesne: Ameryka Północna i Południowa, Afryka,...

“Atlas przygód dinozaurów” to pozycja obowiązkowa w domowej biblioteczce każdego miłośnika prehistorycznych gadów. “Atlas przygód dinozaurów” skradł serce moje i moich dzieci. Oni ślęczą nad nim i korzystając jednocześnie z globusa omawiają wędrówki dinozaurów, a ja profilaktycznie trzymam się z daleka od ich pokoju nie chcąc kusić losu, by zauważyli mnie i zasypali kolejnymi pytaniami.
“Atlas przygód dinozaurów” to wydane w dużym formacie kompendium wiedzy o wymarłych gadach, o sposobie ich życia, a także o skamielinach. Mowa jest tu o gadach latających, pływających oraz stąpających po ziemi. A i Ziemia została przedstawiona wyjątkowo, bowiem omówiono wędrówki dinozaurów, wraz z kształtowaniem się kontynentów.
Młodzi poszukiwacze przygód dowiedzą się z tej książki, co oznaczają łacińskie nazwy gadów, jakie gabaryty miały poszczególne gatunki dinozaurów, gdzie można było je spotkać. Moje dzieci oceniły informacje wysoko, bo od długiego czasu są miłośnikami prehistorii i znaleźli w tej swoistej encyklopedii wiele ciekawych informacji, o których jeszcze nie słyszeli. (...)
Cała recenzja w naszym serwisie W Roli Mamy https://wrolimamy.pl/recenzja/atlas-przygod-dinozaurow-dla-pasjonatow-prehistorii/

“Atlas przygód dinozaurów” to pozycja obowiązkowa w domowej biblioteczce każdego miłośnika prehistorycznych gadów. “Atlas przygód dinozaurów” skradł serce moje i moich dzieci. Oni ślęczą nad nim i korzystając jednocześnie z globusa omawiają wędrówki dinozaurów, a ja profilaktycznie trzymam się z daleka od ich pokoju nie chcąc kusić losu, by zauważyli mnie i zasypali...

Potworki mają ostatnio fazę na poznawanie zwierząt, które żyły setki lat temu i chcąc nie chcąc musiałam im ulec i wraz z nimi poszerzać swoją wiedzę na ten temat. Trochę książek już mamy za sobą, ale naszym ostatnim hitem jest Atlas przygód dinozaurów. Co nas w nim tak zachwyciło?

http://zapatrzonawksiazki.pl/index.php/2019/03/30/atlas-przygod-dinozaurow-emily-hawkins/

Potworki mają ostatnio fazę na poznawanie zwierząt, które żyły setki lat temu i chcąc nie chcąc musiałam im ulec i wraz z nimi poszerzać swoją wiedzę na ten temat. Trochę książek już mamy za sobą, ale naszym ostatnim hitem jest Atlas przygód dinozaurów. Co nas w nim tak zachwyciło?

http://zapatrzonawksiazki.pl/index.php/2019/03/30/atlas-przygod-dinozaurow-emily-hawkins/

„Setki milionów lat temu, na długo przed pojawieniem się ludzi, planetą władała grupa niezwykłych istot – dinozaury.(...)”

Mając lat sześć, ukochałam sobie dinozaury, choć jednocześnie panicznie się ich bałam, a właściwie tego, że w końcu któryś urządzi sobie ze mnie kolację. Niemniej nie rozstawałam się wówczas z pewnym atlasem tychże gadów, który po dziś dzień, mimo iż lata świetności ma już dawno za sobą, prezentuje swoje podupadłe wdzięki w rodzinnej biblioteczce. Atlas przygód dinozaurów wydał mi się równie ciekawy, a chęć zdobywania wiedzy silniejsza niż cokolwiek innego.

I tak rozpoczęłam lekturę tej publikacji dla dzieci (tych bardzo dużych również),zapoznając się z niespełna dziewięćdziesięcioma stronami, które przede wszystkim zwracają uwagę szatą graficzną. Książkę wypełniają wszystkie kolory tęczy! Młodzi czytelnicy i fani tych wymarłych stworzeń z pewnością nie będą mogli oderwać wzroku od ilustracji prezentujących różne scenki z życia dinozaurów, jak i mapy ówczesnego i współczesnego świata.

Atlas przygód dinozaurów podzielony jest wedle kontynentów: Ameryka Północna, Ameryka Środkowa i Południowa, Europa, Afryka, Azja i Bliski Wschód, Austrazja (Australia i Oceania) i Antarktyda.
Nim jednak na dobre wkroczymy w świat tych wielkich gadów, Emily Hawkins wprowadza czytelnika w świat sprzed milionów lat, ukazując ukształtowanie i położenie kontynentów właściwe dla epoki zwanej mezozoikiem, która dzieliła się na trzy okresy: Trias, Jurę i Kredę.
W każdym rozdziale autorka omawia kilka zagadnień i dinozaurów, właściwych dla poszczególnych lokacji. I tak możecie się dowiedzieć między innymi, że młody Apatozaur po wykluciu ważył mnie niż pięć kilogramów, Archelon - gigantyczny żółw – miał cztery metry długości, a na terenach obecnej Rumuni żyło największe w historii Ziemi latające zwierzę – Hatzegopteryks.

Ponadto każda z omawianych scenek to cała masa ciekawostek wszelkiej maści: od zwyczajów żywieniowych, po metody polowań, przez informacje o potomstwie. A wszystko to z dużą dozą prawdopodobieństwa, bo choć paleontolodzy odkryli już wiele i technika nadal się rozwija, to ciągle wiele spraw to wielkie znaki zapytania lub hipotezy, które może kiedyś uda się rozwiązać. :) A największą z nich jest zagadka „dlaczego wyginęły dinozaury?”. Jak myślicie?

Zarówno Emily Hawkins odpowiedzialna za tekst, jak i Lucy Letherland odpowiedzialna za ilustracje spisały się na medal. Stworzyły szalenie ciekawą publikację, przy której czas może spędzić cała rodzina. Zarówno duzi i mali znajdą w Atlasie przygód dinozaurów wiele interesujących zagadnień, które poszerzą wiedzę i horyzonty. I być może zaowocują w przyszłości, jakimś naukowym odkryciem?

Polecam!

„Setki milionów lat temu, na długo przed pojawieniem się ludzi, planetą władała grupa niezwykłych istot – dinozaury.(...)”

Mając lat sześć, ukochałam sobie dinozaury, choć jednocześnie panicznie się ich bałam, a właściwie tego, że w końcu któryś urządzi sobie ze mnie kolację. Niemniej nie rozstawałam się wówczas z pewnym atlasem tychże gadów, który po dziś dzień, mimo iż...

Super książka dla małych wielbicieli dinozaurów. Wiele ciekawostek i piękne ilustracje, przybliżające prawdziwe życie dinozaurów. Polecamy

Super książka dla małych wielbicieli dinozaurów. Wiele ciekawostek i piękne ilustracje, przybliżające prawdziwe życie dinozaurów. Polecamy

Zdecydowanie czytelnicy w wieku 4+

Zdecydowanie czytelnicy w wieku 4+