Strasznie chaotycznie napisana książka. Miałem nadzieję na opowieść o pobycie za kratami, a dostałem w głównej mierze przemyślenia autora, które nie dość że non stop się powtarzają to jeszcze są okraszone bardzo prostym językiem. Przeczytałem kilka pozycji o tej tematyce i ta jest zdecydowanie najgorsza.

Strasznie chaotycznie napisana książka. Miałem nadzieję na opowieść o pobycie za kratami, a dostałem w głównej mierze przemyślenia autora, które nie dość że non stop się powtarzają to jeszcze są okraszone bardzo prostym językiem. Przeczytałem kilka pozycji o tej tematyce i ta jest zdecydowanie najgorsza.

Polecam wszystkim, a w szczególności by przeczytali dwa razy Ci którzy są zachwyceni więziennym obyczajem.

Polecam wszystkim, a w szczególności by przeczytali dwa razy Ci którzy są zachwyceni więziennym obyczajem.

Polecam ! Przeczytane jednym tchem

Polecam ! Przeczytane jednym tchem

Kolejna dawka prawdziwej historii, czyta się lekko, a daje dużo do myslenia. Uwielbiam czytać książki tego autora i czekam na kolejne ppzycje.

Kolejna dawka prawdziwej historii, czyta się lekko, a daje dużo do myslenia. Uwielbiam czytać książki tego autora i czekam na kolejne ppzycje.

Chyba najsłabsza w serii, co nie znaczy, że źle się czytało. Napisana w podobny sposób, jak pozostałe i tak samo pełna powtórzeń tych samych historii i wniosków bohatera, ale jakoś po prostu mniej się w niej działo i da się to odczuć, czytając.

Chyba najsłabsza w serii, co nie znaczy, że źle się czytało. Napisana w podobny sposób, jak pozostałe i tak samo pełna powtórzeń tych samych historii i wniosków bohatera, ale jakoś po prostu mniej się w niej działo i da się to odczuć, czytając.

Historyjka w stylu "Co to nie ja", "Tak, o!", "Tylko ja wiem jak jest", maniera rodem z filmów Scorsese i mokrych snów gangusów lub tych co chcieliby nimi być. Nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistością, mimo masowego powoływania się na "bo w latach 90-tych to było" i odrobienia lekcji z więziennej gwary.

Historyjka w stylu "Co to nie ja", "Tak, o!", "Tylko ja wiem jak jest", maniera rodem z filmów Scorsese i mokrych snów gangusów lub tych co chcieliby nimi być. Nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistością, mimo masowego powoływania się na "bo w latach 90-tych to było" i odrobienia lekcji z więziennej gwary.

Nie wierzę, że jest napisana przez tegoż człowieka, raczej robi wrażenie czyjś fantazji. Ale jak wprowadzenie w świat polskiego kryminału jest bardzo dobra i łatwa do czytania.

Nie wierzę, że jest napisana przez tegoż człowieka, raczej robi wrażenie czyjś fantazji. Ale jak wprowadzenie w świat polskiego kryminału jest bardzo dobra i łatwa do czytania.

Porównując z innymi ksiązkami o kryminale, bardzo fajna i porządna. Wydaje się być prawdziwym opisem tego, co dzieje się za murami. Aż chciałoby sie poznac Pana Greka:)

Porównując z innymi ksiązkami o kryminale, bardzo fajna i porządna. Wydaje się być prawdziwym opisem tego, co dzieje się za murami. Aż chciałoby sie poznac Pana Greka:)

fajna szybko sie czyta , prawdziwe zycie tamtych czasow , wesołe pełne przygod lata 90siate , ja z tych samych lat, pozdrawiam..........................

fajna szybko sie czyta , prawdziwe zycie tamtych czasow , wesołe pełne przygod lata 90siate , ja z tych samych lat, pozdrawiam..........................

Mocna książka. Autor doskonale wie o czym pisze, robi to w sposób profesjonalny, jednocześnie przestrzegając "młodych gniewnych" przed wstąpieniem na drogę gangsterki. Nie spodziewajcie się na tej drodze grubych milionów, pięknych kobiet, kokainy w tonach i przyjaźni. Zresztą....sprawdźcie sami

Mocna książka. Autor doskonale wie o czym pisze, robi to w sposób profesjonalny, jednocześnie przestrzegając "młodych gniewnych" przed wstąpieniem na drogę gangsterki. Nie spodziewajcie się na tej drodze grubych milionów, pięknych kobiet, kokainy w tonach i przyjaźni. Zresztą....sprawdźcie sami