Powieść rozpoczyna się w chwili, kiedy książę pokonawszy smoka wchodzi na najwyższą wieżę, w której spoczywa Aurora. Gdy ich usta się stykają... książę zasypia. Więc teraz to w delikatnych dłoniach królewny spoczywa obowiązek wybudzenia się ze snu i ocalenia królestwa. A nie jest to wcale takie łatwe, bo umysł dziewczyny kontroluje Diabolina. Jak Aurora sobie z tym poradzi?
Książka napisana jest jak klasyczna baśń - prostym i zrozumiałym językiem. Łatwo się w nią wciągnąć, a gdy już się to zrobi, to trudno się oderwać (na pewno swoją zasługę w tym mają krótkie rozdziały). Ciekawie jest przeżywać podróż i przemianę bohaterki, tak dobrze znanej nam z dzieciństwa. Więc wszystko jest super? No nie do końca 😯 Akcja książki najpierw nie potrafi się rozkręcić, a jak już to zrobi, to płynie bardzo szybko i odniosłam wrażenie, że bohaterom za łatwo przychodzi zmierzenie się z trudnościami. Albo może po prostu jestem za stara i zbyt wymagająca na takie historie, w końcu pozycja docelowo jest kierowana do młodzieży w wieku 13-16 lat, więc im na pewno bardziej się spodoba.
https://www.instagram.com/annie.books.pl/

Powieść rozpoczyna się w chwili, kiedy książę pokonawszy smoka wchodzi na najwyższą wieżę, w której spoczywa Aurora. Gdy ich usta się stykają... książę zasypia. Więc teraz to w delikatnych dłoniach królewny spoczywa obowiązek wybudzenia się ze snu i ocalenia królestwa. A nie jest to wcale takie łatwe, bo umysł dziewczyny kontroluje Diabolina. Jak Aurora sobie z tym poradzi?...