Życiorys Hedy Lamarr to niezwykła i arcyciekawa historia. Zupełnie mnie nie dziwi, że Marie Benedict znana z tego, że bierze na warsztat historie nietuzinkowych kobiet, postanowiła przybliżyć czytelnikom również postać Lamarr. Co z tego wynikło? Postanowiłam sprawdzić.

Bohaterkę powieści poznajemy w maju 1933 roku. Znana jest wówczas jeszcze jako Hedwing Kiesler. Kobieta ma dziewiętnaście lat, jest Austriaczką żydowskiego pochodzenia i właśnie rozpoczyna swoją sceniczną karierę. Podczas przedstawienia daje się zauważyć jednemu z najpotężniejszych mężczyzn w kraju – Fritzowi Mandlowi. Mandl jest nazywany sprzedawcą śmierci. Handluje on bowiem bronią a jej głównymi odbiorcami są Hitler i Mussolini. Niebawem Mandl składa dziewczynie propozycję nie do odrzucenia. Tymczasem coraz poważniej mówi się o możliwym wybuchu wojny i coraz głośniej i straszniej wybrzmiewa kwestia prześladowań w Europie ludności żydowskiego pochodzenia. Kiesler by chronić życie swoje i najbliższych, postanawia zgodzić się wyjść za mąż za jedynego człowieka, który może dać jej bezpieczeństwo w nadchodzących niepewnych czasach.

Niestety życie jako pani Mandl nie przyniosło kobiecie zbyt wielu radości. Jednak rozczarowanie i wyrzuty sumienia zmuszają ją do poszukiwania sposobu na odmianę losu nie tylko swojego, ale również swoich rodaków. Storpedowanie przez niemiecki okręt podwodny brytyjskiego statku przewożącego dzieci stanie się dla niej bodźcem do prac nad przełomowym odkryciem mającym ogromne znaczenie dla obronności.

Hedy Lamarr miała wiele żyć. Była córką, żoną, matką, była aktorką, wynalazczynią, była Austriaczką, była także Żydówką. Każde z tych żyć splata się ze sobą w niesamowicie barwną i ciekawą historię. Książka wciąga niemal od pierwszej strony. Narracja w pierwszej osobie, pozwala jeszcze mocniej oddać się tej historii, wsiąknąć w nią. Książkę czyta się bardzo szybko i niezwykle sprawnie. Żal mi tylko jednego. Kończąc tę książkę, miałam wrażenie, jakby zabrakło jej końca, jakby urwała się nagle. Trochę bez puenty.

„Wszystkie życia Hedy Lamarr” to trzecia w dorobku książka Marie Benedict. Gorąco Wam ją polecam. Ja tymczasem z chęcią sięgnę po jej poprzedniczki: „Pani Einstein” oraz „Pokojówka miliardera”.

www.kochamciemojezycie.blogspot.com

Życiorys Hedy Lamarr to niezwykła i arcyciekawa historia. Zupełnie mnie nie dziwi, że Marie Benedict znana z tego, że bierze na warsztat historie nietuzinkowych kobiet, postanowiła przybliżyć czytelnikom również postać Lamarr. Co z tego wynikło? Postanowiłam sprawdzić.

Bohaterkę powieści poznajemy w maju 1933 roku. Znana jest wówczas jeszcze jako Hedwing Kiesler. Kobieta...