Geekerella
403 str.
6 godz. 43 min.
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Once Upon a Con (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Geekerella
- Wydawnictwo:
- We need YA
- Data wydania:
- 2018-10-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-31
- Data 1. wydania:
- 2017-04-04
- Liczba stron:
- 403
- Czas czytania
- 6 godz. 43 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379769865
- Tłumacz:
- Agnieszka Brodzik
Pokochaj magię fandomu! Elle Wittimer jest geekiem, a jej całe życie to Starfield, klasyczna seria science fiction. Kiedy dziewczyna dowiaduje się o konkursie na cosplay do ukochanego filmu, musi wziąć w nim udział. Z oszczędnościami z pracy w food trucku Magiczna Dynia i w starym kostiumie ojca, Elle wyrusza w podróż zdeterminowana, by wygrać. Nie spodziewa się jednak, że poza walką o pierwsze miejsce w konkursie, przyjdzie jej stoczyć bitwę o czyjeś serce.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 811
- 1 367
- 470
- 84
- 59
- 58
- 53
- 36
- 36
- 32
Opinia
Pierwotnie nie miałam zamiaru sięgać po „Geekerellę”, niby mnie zaciekawiła ta książka, ale nie tak, żebym obowiązkowo musiała to przeczytać. Może was zaskoczę, ale nigdy nie należałam do fanek Kopciuszka i pozostałych księżniczek – nawet nie mam tej swojej ulubionej, po prostu to nie moja bajka. Zresztą nic dziwnego, skoro za dzieciaka wolałam autka i klocki Lego od lalek Barbie i Baby Born. Mimo wszystko stwierdziłam jednak, że dam „Geekerelli” szansę i zobaczę, co w trawie piszczy.
Już od pierwszych stron możemy się zorientować, że jest to książka na podstawie właśnie słynnej bajki Kopciuszek. Bardzo szybko można dostrzec, że wiele sytuacji jest nią inspirowanych, że wzięły się z niej. I muszę przyznać, że bardzo mi się to podobało! Akurat lubię czytać książki, których fabuła została wykreowana na podstawie jakiejś znanej wszystkim historii, zawsze jestem ciekawa, w jaki sposób autor/ka postanowiła przedstawić całokształt. Myślę, że to właśnie skłoniło mnie do sięgnięcia po tę książkę. I tutaj muszę przyznać, że Ashley, bardzo pomysłowo podeszła do tematu. Może i ogólny schemat jest większości znany, ale historia nadal sama w sobie zaskakuje.
W roli Kopciuszka występuje Elle Wittimer, osierocona nastolatka, która mieszka z macochą i jej dwiema córkami. Jak jej życie z nimi wygląda, to chyba wyjaśniać nie muszę, prawda? Kto zna bajkę, ten może sobie to dopowiedzieć. Co zaskakujące, Elle kocha pewien serial science-fiction - „Starfield. Miłość do niego zaszczepił w niej jej ukochany tata i jest to coś bardzo bliskiego sercu dziewczyny. Kiedy więc dowiaduje się o konkursie na cosplay z tego serialu, decyduje się wziąć w nim udział nawet mimo tego, że pojechanie na konwent bez taty będzie dla niej bolesne.
Drugim bohaterem jest Darien Freeman, młody aktor, który otrzymał jedną z głównych ról w filmie na podstawie swojego ulubionego serialu. Tak, tak, chodzi o „Starfield”. Chłopak chciałby jak najlepiej, ale nie każdy fan serialu jest zachwycony tym wyborem... wręcz większość jest niezadowolona. Momentami było mi go nieco żal, widziałam, że bycie aktorem to bardzo ciężka praca, która idzie nie tyle na fizyczność, ile na psychikę człowieka. Podziwiam go, bo ja na jego miejscu dawno bym rzuciła to granie w cholerę (xd). Poważnie, podziwiam aktorów za tę ich anielską cierpliwość do dziennikarzy, czy nadgorliwych fanów.
Ta dwójka poznaje się w trochę nietypowych okolicznościach, choć Ashley Poston chyba nie była pierwsza w tym pomyśle, bo z tego co pamiętam, to takie coś już gdzieś się pojawiło. Nie zmienia to jednak faktu, że Elle i Darien tak naprawdę się nie znali, a mimo to co ich jednak do siebie ciągnęło. I nie, nie było tu czegoś takiego, że pierwsze spotkanie i zaraz miłość po uszy – wręcz przeciwnie, ich pierwsze spotkanie do udanych nie należało (achh uwielbiam takie ;P). Podobał mi się sposób, w jaki autorka rozwijała ich znajomość, była to ciekawa odmiana od tego jednego utartego schematu, który występuje w zdecydowanej większości książek. [...]
Ciąg dalszy na blogu - http://zabookowanyswiatpauli.blogspot.com/2018/11/geekerella-ashley-poston-recenzja.html
Pierwotnie nie miałam zamiaru sięgać po „Geekerellę”, niby mnie zaciekawiła ta książka, ale nie tak, żebym obowiązkowo musiała to przeczytać. Może was zaskoczę, ale nigdy nie należałam do fanek Kopciuszka i pozostałych księżniczek – nawet nie mam tej swojej ulubionej, po prostu to nie moja bajka. Zresztą nic dziwnego, skoro za dzieciaka wolałam autka i klocki Lego od lalek...
więcej Pokaż mimo to