Książka napisana na podstawie scenariusza do filmu o tym samym tytule. Jest to komedia romantyczna- lekka, zabawna, trochę przesłodzona, ale czasami i taka powieść jest potrzebna. Lektura w klimacie świątecznym- akcja powieści rozgrywa się na początku zimy. Najbardziej zainteresował mnie wątek Oli i Bogdana.

Książka napisana na podstawie scenariusza do filmu o tym samym tytule. Jest to komedia romantyczna- lekka, zabawna, trochę przesłodzona, ale czasami i taka powieść jest potrzebna. Lektura w klimacie świątecznym- akcja powieści rozgrywa się na początku zimy. Najbardziej zainteresował mnie wątek Oli i Bogdana.

Zdecydowanie film lepszy od książki.
Zachowania bohaterów, w szczególności Ani, były bardzo infantylnie przez co nie mogłam polubić bohaterki. Pójście się spotkać z fotografem wystrajając się i wracając późno ze spotkanie były dla Anki normalne i nie widziała w tym nic dziwnego, ale jeśli Tomek spotkał się z swoją znajomą to była afera i fochy. Raczej już nie wrócę to tej książki

Zdecydowanie film lepszy od książki.
Zachowania bohaterów, w szczególności Ani, były bardzo infantylnie przez co nie mogłam polubić bohaterki. Pójście się spotkać z fotografem wystrajając się i wracając późno ze spotkanie były dla Anki normalne i nie widziała w tym nic dziwnego, ale jeśli Tomek spotkał się z swoją znajomą to była afera i fochy. Raczej już nie wrócę to...

Świetna zabawna historia z wieloma wątkami i romantyzmem

Świetna zabawna historia z wieloma wątkami i romantyzmem

Książka „Planeta Singli 2” Ewy Markowskiej to kontynuacja losów Ani i Tomka. Odsłuchałam jako audiobook. Idealna przed świętami. Nie trzeba za bardzo się wczuwać, prawie idealna kopia filmu.

Książka „Planeta Singli 2” Ewy Markowskiej to kontynuacja losów Ani i Tomka. Odsłuchałam jako audiobook. Idealna przed świętami. Nie trzeba za bardzo się wczuwać, prawie idealna kopia filmu.

Nie podobalo mi sie zakończenie takie wymuszone jak dla mnie.

Nie podobalo mi sie zakończenie takie wymuszone jak dla mnie.

Podobno nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Ależ ja nie lubię tego powiedzenia. Przecież rzeka nigdy nie jest taka sama. Zmienia się, płynąc. Tak samo jest z historią dwojga ludzi. Powrót do partnera, nie gwarantuje powtórki z rozrywki. Większość z nas uczy się na błędach, wyciąga z nich wnioski. Nie bez powodu zrobiłam takie wprowadzenie. Idealnie pasuje ono do bohaterów książki.
♥️
Pamiętacie Anię i Tomka z pierwszej części? Wtedy ich historia zakończyła się happy endem. Spotykamy się z nimi po kilku miesiącach, kiedy to w ich związku nie dzieje się najlepiej. W ferworze narastających emocji, wzajemnych pretensji postanawiają się rozstać. Nieświadomy niczego Marcel załatwia parze wspólne prowadzenie programu wigilijnego. Dla dobra ogółu postanawiają udawać, że wszystko jest w porządku. Wspólna praca ich do siebie zbliża. Jednak pojawienie się w życiu Anny - Aleksandra nieco komplikuje sprawę. Czy dla pary uwielbianej przez miliony widzów jest jeszcze nadzieja na szczęśliwe zakończenie?
♥️
Tak samo jak w przypadku pierwszej części najpierw zobaczyłam film, a dopiero teraz sięgnęłam do książki. Zdecydowanie papierowa wersja zdobyła moje serce bardziej, aniżeli to, co zobaczyłam na ekranie. Wątek Marcela został tutaj bardziej rozwinięty, związek Ani i Tomka nabrał zdecydowanie więcej barw. Jedynki nie da się przebić, bo tamta historia była i jest jedyna w swoim rodzaju. Ale cieszę się, że przygody tej dwójki nadal mogą bawić i wzruszać. Ode mnie 9/10.

Podobno nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Ależ ja nie lubię tego powiedzenia. Przecież rzeka nigdy nie jest taka sama. Zmienia się, płynąc. Tak samo jest z historią dwojga ludzi. Powrót do partnera, nie gwarantuje powtórki z rozrywki. Większość z nas uczy się na błędach, wyciąga z nich wnioski. Nie bez powodu zrobiłam takie wprowadzenie. Idealnie pasuje ono do...

„Planeta singli 2” to tak jak jej poprzedniczka, powieść, która powstała na bazie filmu. Moim zdaniem autorka wspaniale oddaje jego klimat. Książka jest lekka, ciepła i zabawna. Jest też infantylna, ale uważam, że czasem naprawdę warto się tej infantylności poddać. Historia Ani i Tomka jest prosta, przewidywalna, ale doskonale się za to sprawdza jako odskocznia. Do tego nie brakuje w niej humoru oraz celnych spostrzeżeń na temat show biznesu i współczesnej rzeczywistości.

Bardzo przypadł mi do gustu klimat tej części, który jest niezwykle świąteczny, magiczny a jednocześnie niosący wiosenną nadzieję. Do tego książka napisana jest dynamicznie, błyskotliwie, zabawnie i z pazurem. W tej części bohaterowie urzekają jakby trochę mniej, ale i tak ciekawie było przypomnieć sobie ich losy. Ja przy lekturze tej książki bawiłam się wspaniale.

cała recenzja - kochamciemojezycie.blogspot.com

„Planeta singli 2” to tak jak jej poprzedniczka, powieść, która powstała na bazie filmu. Moim zdaniem autorka wspaniale oddaje jego klimat. Książka jest lekka, ciepła i zabawna. Jest też infantylna, ale uważam, że czasem naprawdę warto się tej infantylności poddać. Historia Ani i Tomka jest prosta, przewidywalna, ale doskonale się za to sprawdza jako odskocznia. Do tego...

Nie da się tego czytać, dno żenady, książka napisana dla nastolatek. "On zachowywał się dziecinnie, więc ja zachowywałam się jeszcze gorzej, on mi powiedział to, więc ja mu powiedziałam to...". Tragedia.

Nie da się tego czytać, dno żenady, książka napisana dla nastolatek. "On zachowywał się dziecinnie, więc ja zachowywałam się jeszcze gorzej, on mi powiedział to, więc ja mu powiedziałam to...". Tragedia.

Książka na podstawie filmu nigdy nie jest dobrym pomysłem, ale w przeciwieństwie do pierwszego tomu w tym mamy trochę bardziej rozbudowaną fabułę niż na ekranie.

Książka na podstawie filmu nigdy nie jest dobrym pomysłem, ale w przeciwieństwie do pierwszego tomu w tym mamy trochę bardziej rozbudowaną fabułę niż na ekranie.

Takie ględzenie o wszystkim i o niczym. Przeczytałam, bo obejrzałam film i pierwsza była fajna.... Ale drugi raz na pewno nie wezmę do ręki

Takie ględzenie o wszystkim i o niczym. Przeczytałam, bo obejrzałam film i pierwsza była fajna.... Ale drugi raz na pewno nie wezmę do ręki