W kajdankach miłości
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Życiowi bohaterowie (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Cuffed
- Wydawnictwo:
- Editio
- Data wydania:
- 2019-04-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-04-03
- Data 1. wydania:
- 2017-10-23
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328346376
- Tłumacz:
- Marcin Kowalczyk
- Tagi:
- bracia policjant przeszłość przyjaźń seks wspomnienia cierpienie sekrety pożądanie uczucia miłość marzenia
Książka ta rozpoczyna serię Życiowi bohaterowie, kolejną trylogię pióra K. Bromberg. Jej tytułowymi bohaterami są trzej przystojni bracia Malone. Jeden z nich, Grant, od najwcześniejszych lat przyjaźnił się z rezolutną i śliczną Emmerson Reeves. To właśnie „Emmy” była jego najlepszą przyjaciółką, z którą spędzał każdą wolną chwilę. I nagle wszystko się skończyło. Niespodziewany dramat, złamana obietnica i krótkie pożegnanie. Dziecięca radość i wspólne zabawy odeszły w przeszłość. Dziewczyna zniknęła z życia Granta na dwadzieścia długich lat. Nie zdołała jednak uciec z jego serca.
Kiedy spotkali się ponownie, byli zupełnie innymi ludźmi. Ona stała się piękną kobietą, pełną życia, zuchwałą i odważną. On natomiast przeobraził się w atrakcyjnego mężczyznę noszącego policyjny mundur. Taki mężczyzna mógł spełnić każde kobiece marzenie o prawdziwym bohaterze. Grant szybko zdaje sobie sprawę, że kocha tę dziewczynę i jest w stanie zrobić wszystko, by odzyskać jej przyjaźń i zdobyć serce. Emmy jednak dalej nie chce go znać, choć dawny towarzysz dziecięcych zabaw ogromnie jej się podoba i rozpala w niej prawdziwy ogień. Spędzają razem jedną noc, po której Grant ma na zawsze zniknąć z Reeves...
Czy zakochany bohater zdoła wygrać z demonami przeszłości i odzyskać uczucia Emmy? Oto ekscytująca i emocjonalna historia! Przekonasz się, jak szybko może runąć uporządkowane i poukładane życie, gdy wtargnie w nie prawdziwe uczucie, jak trudno naprawić błędy popełnione wiele lat temu i jak wielką, cudowną moc posiada miłość, przyjaźń oraz troska o ukochaną osobę. Nie oderwiesz się od tego poruszającego romansu aż do ostatniej strony!
Nie liczy się jej przeszłość. Ważne jest tylko prawdziwe uczucie!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Złe dobrego początki
Faktem jest, że książki romantyczne i erotyczne nie cieszą się zbyt pochlebną opinią. Faktem jest również to, że w większości ich autorkami są kobiety, które piszą z myślą o zapewnieniu rozrywki znudzonym życiem paniom, poszukującym w nich odrobiny pikanterii. Sięgając po taką pozycję, nie oczekujemy od niej niczego nadzwyczajnego. Fabuła ma być miła, przyjemna i kończyć się happy endem, bohaterowie mają być ładni i pełni życia, a rozwiązaniem pojawiających się w niej problemów ma być siła ich wspólnej miłości. Znakiem rozpoznawczym tego gatunku stała się pięknie oprawiona schematyczność, która przyjmuje kształt sześciopaku (tego na brzuchu, a nie w dłoni) bądź smukłej kobiecej sylwetki. Widząc takie okładki, czytelnik od razu wie, z czym będzie miał do czynienia w środku.
Dlaczego o tym mówię? Bo zdarzają się autorzy, którzy z całych sił walczą o wydostanie się spod tego gatunkowego reżimu, starając się nadać książce jakąś głębię. Taką autorką jest właśnie K. Bromberg, która wraca na czytelnicze salony z nową pozycją pod tytułem „W kajdankach miłości”, otwierającą gorący cykl książek o życiowych bohaterach.
W kolejnej trylogii tytułowymi bohaterami są pracujący w służbie publicznej przystojni bracia Malone. Pierwsza część serii opowiada historię najstarszego, Granta, i jego najlepszej przyjaciółki z dzieciństwa, Emmerson Reeves, których pewnego dnia rozdzieliła okrutna rzeczywistość.
W wieku ośmiu lat nikt nie zdaje sobie sprawy, że potwory nie mieszkają pod łóżkiem, tylko w ładnych domkach z pomalowanymi kamieniami. I choć pewne słowa i czyny są w tym wieku niezrozumiałe, to na każdą ofiarę przypada w życiu jeden superbohater, który nie pozwoli jej cierpieć. Postara się ją uratować, nawet jeżeli będzie musiał złamać dane słowo.
Nienawidzę cię. Nie chcę cię znać. Już nigdy.
Zaufanie to delikatna rzecz, która nie ulega samoregeneracji. Grant przekonuje się o tym na własnej skórze, gdy po dwudziestu latach spotyka swoją najlepszą przyjaciółkę. Czy ich wspólna przeszłość okaże się ciężarem, pod którym zginie ich wspólna przyszłość? Czy Grant uratuje Emmy? Czy Emmy mu na to pozwoli? Możecie się tego dowiedzieć, tylko czytając tę książkę.
Gdy dostałam ją do recenzji, nie spodziewałam się, że wywoła we mnie tyle emocji. Historia małej dziewczynki skrzywdzonej przez bestię w ludzkim ciele poruszyła mnie dogłębnie. Jeszcze parę lat temu tematy dotyczące seksu, perwersji, molestowania i gwałtów były uważane za społeczne tabu. Rozmawiano o nich szeptem, tak by nikt się o tym nie dowiedział. Z czasem sytuacja uległa zmianie i społeczeństwo uświadomiło sobie, że skoro nie zmieni świata na tyle, by zapobiegać takim sytuacjom, to może chociaż o nich opowiedzieć. Poruszanie tych tematów w filmach, książkach czy serialach nikogo już dzisiaj nie dziwi. Jest to wręcz pewien sposób na walkę ze złem, które spotyka człowieka, oraz na okazanie wsparcia osobom, które kiedykolwiek czegoś takiego doświadczyły. Fikcja literacka daje nadzieję, że pewnego dnia, bez względu na to, co nas spotkało, każdy z nas będzie miał swój happy end.
Podobne zmiany zaszły również w książkach z gatunku romans/erotyk. W tej chwili nie są to pozycje, które kojarzą się tylko z seksem i umięśnionym panem na okładce, wysmarowanym litrem oliwki. Tego typu „zakalce”, jak lubię je pieszczotliwie nazywać, nie spełniają już czytelniczych oczekiwań. Teraz w książkach liczy się historia. A im bardziej prawdziwa, im bardziej prawdopodobna, tym lepiej.
Przed przeczytaniem „W kajdankach miłości” miałam już okazję zapoznać się z twórczością pani Bromberg. Jednak wcześniejsze książki nikną w porównaniu z tą wydawniczą świeżynką. Autorka sięgnęła w głąb swoich wspomnień i stworzyła z nich fundament nowej historii. Dzięki temu fabuła stała się bardziej życiowa i znacząca. Historia, do której nawiązuje książka, zwiększa jej emocjonalny ciężar, przez co w większym stopniu identyfikujemy się ze stworzonymi bohaterami, którzy są bardzo dobrze wykreowani.
Jeżeli chodzi o kreację bohaterów, to od początku bardziej podobała mi się postać Granta. Przez 430 stron naprawdę czułam więź łączącą mnie z bohaterem, co mocno mnie zaskoczyło, gdyż zazwyczaj bardziej utożsamiam się z postaciami kobiecymi. Jego postępowanie, decyzje, które podejmował, i motywacje, którymi się kierował, były spójne i zrozumiałe dla mnie jako czytelnika. Czytając jego wewnętrzne przemyślenia, czułam się, jakbym rozmawiała z żywym, a nie fikcyjnym człowiekiem, którego dotykają życiowe, a nie fikcyjne emocje.
Natomiast z Emmerson miałam niewielki problem. Mimo silnego charakteru i stanowczości, które autorka tchnęła w jej postać, Emmy nie była tak „prawdziwa” i „żywa” jak Grant. Mimo że tragedia, która spotkała ją w dzieciństwie, dotyka prawdziwych problemów, które w rzeczywistym świecie mają miejsce, to jej zachowania i refleksje miejscami były dziecinne, niedojrzałe i bardzo mnie irytowały. Zdecydowanie wolałam czytać rozdziały z perspektywy Granta, dla którego Emmerson była według mnie przysłowiowym tłem. Prawdopodobnie jest to niechciany skutek, wynikający z osobistych przeżyć autorki, która budowała postać Granta, bazując na własnych przemyśleniach i odczuciach. Jej emocje sprawiły, że nasz seksowny policjant stał się namacalnym bytem, który możemy poczuć, natomiast Emmy jest w całości wytworem wyobraźni autorki. Bromberg, nie będąc nigdy w takiej sytuacji, nie potrafiła przelać na papier całego bagażu emocjonalnego, z którym musiała uporać się bohaterka.
Specjalnie szerokim łukiem staram się ominąć akapit omawiający fabułę. Sądzę, że najgorsze, co mogłabym wam zrobić, to zdradzić najmniejszy jej kawałek. Magia tej książki polega na odkrywaniu jej strona po stronie. Już i tak napisałam za dużo. Natomiast jeżeli chodzi o język, to nie miałam do niego żadnych większych zastrzeżeń. Rozmowy pomiędzy bohaterami prowadzone są z dużą dawką pozytywnego humoru, który dodaje im tylko żywotności. Nie dopatrzyłam się też nadużyć wulgaryzmów, które w takich książkach często psują ich odbiór, odrealniając rzeczywistość. Sceny seksu, których w całej książce jest niewiele, były opisane w bardzo subtelny, wręcz nieśmiały sposób, przez co miało się wrażenie, jakbyśmy byli nieproszonymi gośćmi na czyjejś imprezie.
Zastrzeżenia mam tylko do dwóch rzeczy. Po pierwsze, do okładki, która choć bardzo pociągająca, jest jednak nieadekwatna do wagi problematyki w niej poruszanej. Nie wiem czyja to wina, ale wykorzystywanie stockowych zdjęć bez uprzedniego zapoznania się z fabułą powoduje znaczne obniżenie wartości książki. Po drugie, do bohaterów drugoplanowych, a konkretnie braci Malone. Mając w planie kolejne części o Gradym oraz Graysonie, autorka mogła w lepszy sposób zarysować ich postacie, budując solidny fundament, na którym postawiłaby pomnik ich historii. Ostatecznie dostaliśmy lekki szkic ich osobowości, który nie zdradza niczego, a więc w ogóle nie buduje napięcia, które towarzyszyłoby oczekiwaniu na kolejne części.
Mimo tych drobnych niedociągnięć książka naprawdę jest warta polecenia. Myślę, że najbardziej spodoba się osobom, które zawsze szukają czegoś więcej, nie zadowalają się półśrodkami. Które szukają niezwykłych książek z niezwykle życiowymi bohaterami. Dla których fikcja literacka daje możliwości stworzenia świata będącego ucieczką od naszej szaro-burej rzeczywistości. Niech magia słowa prowadzi was przez strony tej powieści, a jej puenta pozostanie z wami jeszcze przez długi czas.
Karolina Wierna
Oceny
Książka na półkach
- 1 183
- 622
- 129
- 79
- 34
- 20
- 16
- 15
- 14
- 13
OPINIE i DYSKUSJE
WOW, co to było... Miałam tę pozycję na półce w pokoju od 3 lat ale dopiero teraz zdecydowałam się ją przeczytać. Nie sądziłam, że wzbudzi we mnie tyle sprzecznych emocji.
Grant, policjant z kompleksem bohatera...jak on mnie niemiłosiernie denerwował i wkurzał... przynajmniej na początku. Razem z Emmerson znosiłam jego wkurzające zachowanie, którego na celu miało być to, że Em będzie o nim wciąż myśleć...no skurczybykowi się udało, ja też o nim myślałam. Szczerze jego zachowanie na początku mnie irytowało - odnosiłam wrażenie, że zbyt mocno naciska i przypiera do muru Em o przeszłość, kiedy on miał jakąś świadomość, podejrzenia, że jej przeszłość nie była łatwa i przyjemna. Nie da się ukryć jednak, że naszym policjantem kierowała troska, miłość i tęsknota za utraconą przyjaciółką, więc gdzieś tam pokracznie rozumiem jego działania na początku, gdy ją poniekąd zmusza do interakcji z nim...ale bardziej do mnie trafia, po połowie książki, kiedy zaczyna cierpliwie czekać aż Em mu pewne kwestie wyjaśni i stara się jej nie cisnąć by powiedziała mu więcej niż może.
Emmerson, koczownicza dusza, miłośniczka skoków spadochronowych, próbująca trzymać się na dystans by się chronić. Jej historia mnie urzekła, oczarowała, wzruszyła i roztrzaskała. Autorka dla mnie wybitnie opisała co się dzieje w głowie Em, dlaczego tak się dzieje, skąd wynikają jej obawy, wahanie. Osobiście mnie to przeszywało do tego stopnia, że czasami musiałam to rozchodzić. Pokazano, że jej przeszłość odbiła na niej pewne piętno, kształtując to kim się stała - a stała się silną i rezolutną kobietą, która nie chce dać się stłamsić swoim demonom. Przynajmniej bardzo stara się to robić co pokazuje jej siłę i odwagę, lecz gdzieś tam głęboko nadal kryje się dziewczynka, która się boi, że prawdziwy potwór zaraz wyjdzie z ciemności po nią.
Postawa Em w stosunku do jej przeszłości dla mnie była pełna podziwu. Nie chciała być całe życie "ofiarą", dlatego nie poruszała tego co było, by ludzie nie patrzyli na nią przez pryzmat jej koszmarów. Dzięki temu była w stanie stać się silną i zacząć od nowa. Muszę przyznać, że mnie to poruszyło bo sama się przyłapywałam w trakcie czytania, że patrzę na Em czasami przez pryzmat tego co jej się stało, zamiast widzieć obecną odważniejszą Em.
Przyjaciółka Em wkurzała mnie na równym stopniu z Grantem, z tym że ona już była irytująca do końca książki. Nie czułam tego by Desi dawała oparcie Em w jakiejkolwiek sytuacji z Grantem. Tylko cały czas usilnie próbowała ją wepchnąć w jego ramiona i zaburzyć jej światopogląd, który zbudowała by czuć się bezpiecznie.
Intencją Desi i Granta było wyciągnięcie Em z jej kokona "dystansu do świata i ludzi" jednak ich metody bardzo mi się nie podobały. Miałam wrażenie, że próbują ją osaczyć i wmanewrowują w różne akcje, w których wyśmiewają jej zasady i trochę ją samą, że takie sobie ustaliła... dla mnie nie był to dobry manewr bohaterów w stosunku do Em, zbyt drastyczny, manipulujący i nieuczciwy.
Coś co zasługuje na wielkie brawa to opisy odczuć dzieci, Granta i Em z ich wspólnego dzieciństwa. Jak się to czytało to naprawdę miało się wrażenie, że to mówią 8 letnie dzieci - radość i niewinność w ich wypowiedziach, utożsamianie ciężkich emocji z odczuciem bolącego brzuszka. Wzmocniły przekaz książki i dodały jej kolejnego wymiaru.
Nie sądziłam, że będę tą książką tak zachwycona. Jeśli chcecie się wzruszyć, wejść w głowę Em by dowiedzieć się z czym walczyła i walczy to koniecznie sięgnijcie po tę pozycję.
9/10, ujemny punkt za wkurzającego Granta z początku i Desi
WOW, co to było... Miałam tę pozycję na półce w pokoju od 3 lat ale dopiero teraz zdecydowałam się ją przeczytać. Nie sądziłam, że wzbudzi we mnie tyle sprzecznych emocji.
więcej Pokaż mimo toGrant, policjant z kompleksem bohatera...jak on mnie niemiłosiernie denerwował i wkurzał... przynajmniej na początku. Razem z Emmerson znosiłam jego wkurzające zachowanie, którego na celu miało być to, że...
Bardzo przyjemna historia. Może nie powalająca, ale dobrze mi się to czytało. Opowieść była ciekawa, bohaterowie różnorodni i charakterni. Z pewnością przeczytam ostatni tom historii braci Malone. Każdy z nich pracuje w służbach ratunkowych. Tym razem opowiadana historia dotyczy policjanta.
.
Grant Malone oprócz tego, że jest policjantem i ma szlachetne podejście do swojej pracy, jest też znany ze swojego zamiłowania do pięknych kobiet. Nie żałuje sobie romansów i jednonocnych przygód. Na jednej ze służb spotyka jednak dawną znajomą, która w dosyć smutny i nagły sposób zniknęła z jego życia, kiedy byli jeszcze dziećmi. Bolesne wspomnienie i obarczanie się winą za zniknięcie przyjaciółki nie pozwala mu zapomnieć o Emmy, która po latach zjawiła się w rodzinnym mieście. Od tamtej pory dziewczyna skutecznie zaprząta jego myśli, a on zabiega o kontakt, którego ona nie chce.
.
Emmy też nie jest łatwo wrócić po latach do miejsca, które stało się dla niej mglistym wspomnieniem o dziecięcej tragedii. Nie chce wracać do przeszłości, nie chce nic sobie przypominać, nie chce drążyć. A tym jest dla niej właśnie nieziemsko przystojny policjant, wyzwalaczem wspomnień. Wróciła do miasta za namową przyjaciółki, a teraz mimowolnie z głowy nie potrafi jej wyjść dawny przyjaciel.
.
Czy da się jeszcze poukładać relacje między nimi? Czy to przyciąganie, które ich łączy okaże się czymś dobrym? Fajna książka, warta przeczytania, bo porusza też różne problemy i pokazuje jak bohaterowie sobie z nimi radzą. Mankamentem jest tłumaczenie i w pewnych momentach cringowe słownictwo, ale sama historia wynagradza te błędy.
Bardzo przyjemna historia. Może nie powalająca, ale dobrze mi się to czytało. Opowieść była ciekawa, bohaterowie różnorodni i charakterni. Z pewnością przeczytam ostatni tom historii braci Malone. Każdy z nich pracuje w służbach ratunkowych. Tym razem opowiadana historia dotyczy policjanta.
więcej Pokaż mimo to.
Grant Malone oprócz tego, że jest policjantem i ma szlachetne podejście do swojej...
Bardzo podobną historię znałam już z książki innej autorki. Główna bohaterka nieco zbyt irytująca w swoim uporze i powtarzaniu tych samych zasad.
Bardzo podobną historię znałam już z książki innej autorki. Główna bohaterka nieco zbyt irytująca w swoim uporze i powtarzaniu tych samych zasad.
Pokaż mimo toTa książka to niezbity dowód na to, że można pisać przystępnie o tematach trudnych, że romans nie musi być głupawy, a erotyk to nie tylko 300 stron opisu seksu przeplatanego z wzdychaniem bohaterów do siebie. Bez zbędnego patosu autorka pisze o rzeczach naprawdę trudnych. A co dla mnie najważniejsze - pokazuje, że trauma z dzieciństwa nie naznacza na całe życie, że ofiara brutalnej napaści, zła nie jest ofiarą przez całe życie.
Zdecydowanie na TAK, polecam.
Ta książka to niezbity dowód na to, że można pisać przystępnie o tematach trudnych, że romans nie musi być głupawy, a erotyk to nie tylko 300 stron opisu seksu przeplatanego z wzdychaniem bohaterów do siebie. Bez zbędnego patosu autorka pisze o rzeczach naprawdę trudnych. A co dla mnie najważniejsze - pokazuje, że trauma z dzieciństwa nie naznacza na całe życie, że ofiara...
więcej Pokaż mimo toMieli po 8 lat i byli nierozłączni do dnia, w którym ona musiała wyjechać. 20 lat później ich drogi ponownie się przecinają. Grant jest z miejsca i czasu, o których Emmy chce zapomnieć.
"On jest duchem z przeszłości. A dla mnie liczy się tylko teraźniejszość."
Później miała być tylko jedna wspólna noc.
"On jest graczem, Des. Bawi się kobietami. Ja jestem graczem. Bawię się mężczyznami. Takie połączenie może się skończyć tylko katastrofą"
Dokąd ta gra ich zaprowadzi i co się wydarzy gdy duchy przeszłości powrócą?
Grant jako stróż prawa był poprostu cudowny i takiego bohatera chętnie bym przygarnęła. Bardzo się cieszę, że Emmerson miała szczęście spotkać na swojej drodze właśnie jego. Jej historia łamie serce ale daje też nadzieję. Nadzieję na to że są na świecie ludzie, których nie dopadła znieczulica. A bracia Malone są poprostu cudowni 😍 już się nie mogę doczekać kolejnych historii.
"Głowa do góry, rozwiń skrzydła."
Mieli po 8 lat i byli nierozłączni do dnia, w którym ona musiała wyjechać. 20 lat później ich drogi ponownie się przecinają. Grant jest z miejsca i czasu, o których Emmy chce zapomnieć.
więcej Pokaż mimo to"On jest duchem z przeszłości. A dla mnie liczy się tylko teraźniejszość."
Później miała być tylko jedna wspólna noc.
"On jest graczem, Des. Bawi się kobietami. Ja jestem...
Nie porwała mnie, taka po prostu przyjemna.
Nie porwała mnie, taka po prostu przyjemna.
Pokaż mimo toBardzo ciepła książka poruszająca ciężki temat traumy z dzieciństwa.
Przyjaźń, miłość i dążenie do szczęścia po ciężkich przeżyciach.
Bardzo ciepła książka poruszająca ciężki temat traumy z dzieciństwa.
Pokaż mimo toPrzyjaźń, miłość i dążenie do szczęścia po ciężkich przeżyciach.
"W kajdankach miłości" K. Broomberg to pierwsza książka autorki, jaką miałam okazję przeczyta. Patrząc na okładkę myślałam, że to będzie gorąca powieść. Później, o ile się nie mylę, @karkareads wspominała, że okładka jakoś nie do końca pasuje do tej historii (jeśli się mylę to przepraszam, ale jestem niemal przekonana, że to właśnie u Karoliny to czytałam). Czy zgadzam się z ty? Zdecydowanie!! W książce pojawiają się gorące sceny, ale treść całej powieści jest jednak delikatniejsza niż sugeruje nam to okładka. Piękna opowieść o miłości, trudach życia i dawnych przyjaźniach.
Jeśli lubicie książki potrafiące zarówno rozśmieszyć, wzruszyć jak i wywołać ogrom smutku, to zdecydowanie polecam Wam tą historię. Autorka ma bardzo ciekawy warsztat pisarski, a co za tym idzie, książkę czyta się wręcz ekspresowo.
Ja polecam ogromnie.
"W kajdankach miłości" K. Broomberg to pierwsza książka autorki, jaką miałam okazję przeczyta. Patrząc na okładkę myślałam, że to będzie gorąca powieść. Później, o ile się nie mylę, @karkareads wspominała, że okładka jakoś nie do końca pasuje do tej historii (jeśli się mylę to przepraszam, ale jestem niemal przekonana, że to właśnie u Karoliny to czytałam). Czy zgadzam się...
więcej Pokaż mimo toTo była tak dobra pozycja, że jeszcze do niej wrócę kiedyś. Dziecko skrzywdzone przez ojca, który powinien ją chronić. Uporanie sie z taką trauma pewnie graniczy z cudem
To była tak dobra pozycja, że jeszcze do niej wrócę kiedyś. Dziecko skrzywdzone przez ojca, który powinien ją chronić. Uporanie sie z taką trauma pewnie graniczy z cudem
Pokaż mimo to„W kajdankach miłości ( Życiowi bohaterowie)” Kolejna powieść K. Bromberg, którą na pewno się nie rozczarujecie.
Za każdym razem gdy sięgam po książki twórczości tej bohaterki wiem, że to będzie niesamowita przygoda. Tutaj poznajemy przystojnego policjanta Granta, który spotyka swoją dawną przyjaciółkę z dzieciństwa Emmerson. Od samego początku czuć pomiędzy nimi chemię...
„W kajdankach miłości ( Życiowi bohaterowie)” Kolejna powieść K. Bromberg, którą na pewno się nie rozczarujecie.
więcej Pokaż mimo toZa każdym razem gdy sięgam po książki twórczości tej bohaterki wiem, że to będzie niesamowita przygoda. Tutaj poznajemy przystojnego policjanta Granta, który spotyka swoją dawną przyjaciółkę z dzieciństwa Emmerson. Od samego początku czuć...