Prawdziwa opowieść o chirurgu, który musi się zmagać z absurdami w polskich szpitalach i na uniwersytetach. Szkoda, że autor umieścił tak mało wątków medycznych. Spodziewałem się czegoś więcej po książce napisanej przez chirurga, ale i tak dobrze, że kupiłem tą powieść.
Mimo wszystko realistyczna, wciągająca i przede wszystkim prawdziwa historia o ambicji i upartym dążeniu do celu, ze sporą dawką odważnego humoru.
Polecam.

Prawdziwa opowieść o chirurgu, który musi się zmagać z absurdami w polskich szpitalach i na uniwersytetach. Szkoda, że autor umieścił tak mało wątków medycznych. Spodziewałem się czegoś więcej po książce napisanej przez chirurga, ale i tak dobrze, że kupiłem tą powieść.
Mimo wszystko realistyczna, wciągająca i przede wszystkim prawdziwa historia o ambicji i upartym dążeniu...

Po książkę sięgnęłam totalnym przypadkiem. No i jestem mile zaskoczona. Niby fikcja literacka, a czyta się jak autobiografię.
Mnie osobiście skłoniła do refleksji.

Po książkę sięgnęłam totalnym przypadkiem. No i jestem mile zaskoczona. Niby fikcja literacka, a czyta się jak autobiografię.
Mnie osobiście skłoniła do refleksji.

Autor lekarz Piotr Marczyński przedstawia nam bardzo prawdziwy obraz cenionego i szlachetnego zawodu lekarza. Pokazuje drogę kariery zawodowej w polskiej służbie zdrowia, momentami rozśmiesza do łez, momentami zaś przeraża. Książka napisana jest prostym, przyjemnym językiem. W sam raz na jeden wieczór. Polecam, warto przeczytać 😉

Autor lekarz Piotr Marczyński przedstawia nam bardzo prawdziwy obraz cenionego i szlachetnego zawodu lekarza. Pokazuje drogę kariery zawodowej w polskiej służbie zdrowia, momentami rozśmiesza do łez, momentami zaś przeraża. Książka napisana jest prostym, przyjemnym językiem. W sam raz na jeden wieczór. Polecam, warto przeczytać 😉

Krótka, lekka i przyjemna. Choć praca w służbie zdrowia w polskich realiach przyjemna nie jest. Ciekawość jak sobie pan doktor radzi w czasach pandemii?

Krótka, lekka i przyjemna. Choć praca w służbie zdrowia w polskich realiach przyjemna nie jest. Ciekawość jak sobie pan doktor radzi w czasach pandemii?

Lekka i przyjemna lektura. Z humorem, ale i ironią opisie rozterki lekarza od czasu studiów aż po wieńczącą karierę posadę ordynatora w warszawskim szpitalu. I choć autor napisał, że przedstawione historie nie wydarzyły się na prawdę, to daje dużo do myślenia o zawodzie lekarza. Polecam

Lekka i przyjemna lektura. Z humorem, ale i ironią opisie rozterki lekarza od czasu studiów aż po wieńczącą karierę posadę ordynatora w warszawskim szpitalu. I choć autor napisał, że przedstawione historie nie wydarzyły się na prawdę, to daje dużo do myślenia o zawodzie lekarza. Polecam

Polskie realia stawania się doktorem. Dziennik w stylu Adama Kay. Dobrze mi się czytało.

Polskie realia stawania się doktorem. Dziennik w stylu Adama Kay. Dobrze mi się czytało.

Książka jest bardziej zbiorem anegdot niż powieścią. Dość krótka i niewymagająca. Napisana z humorem i optymizmem, przez co przyjemnie się ją czyta.

Książka jest bardziej zbiorem anegdot niż powieścią. Dość krótka i niewymagająca. Napisana z humorem i optymizmem, przez co przyjemnie się ją czyta.

Każdy z nas ma marzenia. Piotr Mrówczyński ma jedno ale za to wielkie. Chce zostać lekarzem! Ta myśl nie przyszła do niego od razu. Dlatego w momencie wyboru jego serce było rozdarte między żeglarstwem, a medycyną. I tak od momentu podjęcia tej decyzji obserwujemy jego życie. Od marzeń do rozczarowania polską służbą zdrowia.
_
"Obchód" jak sam tytuł wskazuje jest z zakresu książek medycznych. Jednak tu zamiast samych rzeczowych faktów mamy elementy powieści obyczajowej. Dzięki czemu historia staje się bardziej barwna. Sam autor na końcu wskazuję że opisane wydarzenia jak i postacie są fikcją literacką - nie mniej przeprasza jeśli ktoś poczuł się urażony. Wydaje nam się że na ten temat nie można napisać już więcej i każda z tajemnic lekarskiego świata została już pokazana w świetle dziennym. Lecz tu bez zbędnych formalności autor opisuje jak bezwzględny system posiadamy w naszym kraju i jak wiele wysiłku wkładają osoby idące kierunkiem medycznym, aby się nie wypalić i nie uruchomić w sobie syndromu boga.
_
Piotr Marczyński jest początkującym pisarzem,który na swoim koncie ma już dwie książki. "Obchód" jest jego debiutem. Ja jak zwykle zaczęłam od końca i przeczytałam drugą książkę ("REP") jako pierwszą. Jaki to był straszny błąd! I jakim miłym zaskoczeniem okazał się "Obchód" . Obie powieści różnią się nie tylko historią ale i lekkością języka. Czytając "Obchód" czuć luz autora w tym co chce przekazać czytelnikowi. Luz ale i dumę, pewność siebie. Dzięki skupieniu na jednym bohaterze i rozdziałach które są etapami w życiu młodego lekarza treść jest czytelna i lekka.
_
Zabrakło mi w niektórych momentach przypisów wyjaśniających medyczne określenia ale humor i ciekawe anegdoty zrekompensowały mi ich brak.

Każdy z nas ma marzenia. Piotr Mrówczyński ma jedno ale za to wielkie. Chce zostać lekarzem! Ta myśl nie przyszła do niego od razu. Dlatego w momencie wyboru jego serce było rozdarte między żeglarstwem, a medycyną. I tak od momentu podjęcia tej decyzji obserwujemy jego życie. Od marzeń do rozczarowania polską służbą zdrowia.
_
"Obchód" jak sam tytuł wskazuje jest z zakresu...

Książka napisana prostym, przyjemnym językiem. Czyta się bardzo szybko. Historia przedstawiająca drogę kariery zawodowej w polskiej służbie zdrowia momentami rozśmiesza do łez, momentami zaś przeraża.
Warto przeczytać aby być świadomym jak wygląda życie lekarzy, w tym w szczególności tych początkujących, i skonfrontować to z wizerunkiem tworzonym m. in. przez media i polityków.
Polecam!!!

Książka napisana prostym, przyjemnym językiem. Czyta się bardzo szybko. Historia przedstawiająca drogę kariery zawodowej w polskiej służbie zdrowia momentami rozśmiesza do łez, momentami zaś przeraża.
Warto przeczytać aby być świadomym jak wygląda życie lekarzy, w tym w szczególności tych początkujących, i skonfrontować to z wizerunkiem tworzonym m. in. przez media i...

Książkę czyta się szybko,łatwo i przyjemnie.Chociaż jak sam autor pisze na końcu książki,nie wszystko w niej to fakty i jest w niej wiele ubarwień,nic nie traci na wartości.Opis kariery lekarza od lat studenckich po prace naukową.Do tego pasja żeglarska i jak to wszystko pogodzić.Mam wielki szacun do lekarzy za ich prace,poświęcenie,wiedzę.
Szkoda tylko,że po latach,wielu z nich staje się zwykłymi nieczułymi dupkami.😋

Książkę czyta się szybko,łatwo i przyjemnie.Chociaż jak sam autor pisze na końcu książki,nie wszystko w niej to fakty i jest w niej wiele ubarwień,nic nie traci na wartości.Opis kariery lekarza od lat studenckich po prace naukową.Do tego pasja żeglarska i jak to wszystko pogodzić.Mam wielki szacun do lekarzy za ich prace,poświęcenie,wiedzę.
Szkoda tylko,że po latach,wielu z...