REP
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Melanż
- Data wydania:
- 2019-05-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-05-22
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364378782
- Tagi:
- przedstawiciele firmy farmaceutyczne
Piotr Marczyński – niczym pod mikroskopem – obserwuje niewidoczne gołym okiem zjawiska we współczesnej służbie zdrowia. Tym razem ostre jak skalpel pióro autora Obchodu dosięga repów, czyli przedstawicieli firm farmaceutycznych, zajmujących się prezentacją ich produktów i skłanianiem lekarzy, żeby przepisywali je pacjentom. Wyrachowanych i cynicznych, wytrenowanych w manipulacji i... asertywności. Ćwiczenie czyni mistrza. A wyćwiczony rep potrafi kusić... dobrym laptopem, zagranicznym sympozjum, ekskluzywnym wyjazdem. Lecz sam też jest kuszony: wysokimi zarobkami, służbowym samochodem, szkoleniami w atrakcyjnych miejscach. Tu rządzi pieniądz. I interes. Nie, nie pacjenta. FIRMY. I lekarzy „piszących leki”.
Jak potoczy się historia atrakcyjnej Domi, która chce być weterynarzem? Weterynarzem, nie repem. Jaka ścieżka doprowadzi Gośkę, rehabilitantkę, do FIRMY? Jak odnajdzie się w niej trochę naiwny Piotr? Czy FIRMA to wymarzone miejsce dla pozbawionego skrupułów Marcina? O korupcji wśród lekarzy i bananowym życiu przedstawicieli firm farmaceutycznych krążą legendy. Ile w nich prawdy?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 40
- 15
- 5
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Mam wrażenie, że dużo negatywnych opinii o książce wiąże się z innymi oczekiwaniami co do jej treści - czytelnicy spodziewali się reportażu, a tu powieść.
Ja do niej podeszłam bez oczekiwań, nie wiedząc o czym będzie, po prostu ktoś ze znajomych mi ją podsunął. Czytając ją, miałam wrażenie, że słucham rozterek zwykłych ludzi, którzy mogliby być moimi znajomymi - ktoś narzeka na brak pieniędzy, bo w jego zawodzie ciężko o wysokie zarobki, ktoś się sprzedał jakiejś wielkiej firmie, ale nie ma wolnego czasu, ktoś spłaca z dumą kredyt na piękny dom, ale jednak brakuje mu spełnienia.
Nie ma tutaj przełomowych zwrotów akcji, tylko krótki morał: trawa zawsze jest zieleńsza po drugiej stronie.
Mam wrażenie, że dużo negatywnych opinii o książce wiąże się z innymi oczekiwaniami co do jej treści - czytelnicy spodziewali się reportażu, a tu powieść.
więcej Pokaż mimo toJa do niej podeszłam bez oczekiwań, nie wiedząc o czym będzie, po prostu ktoś ze znajomych mi ją podsunął. Czytając ją, miałam wrażenie, że słucham rozterek zwykłych ludzi, którzy mogliby być moimi znajomymi - ktoś...
Książka o uczniach, studentach, weterynarzach, wreszcie przedstawicielach medycznych. Zero konkretnej fabuły, toczy się zawodowe życie.. Właściwie nic o czym byśmy nie wiedzieli. Strata czasu. Nuda. I nawet aresztowanie przez CBA jednego z REPów nie jest w stanie tej nudy przerwać. Zwłaszcza, że nic szczególnego się nie dzieje a autor bez pardonu przechodzi do następnej równie bezbarwnej postaci...
Książka o uczniach, studentach, weterynarzach, wreszcie przedstawicielach medycznych. Zero konkretnej fabuły, toczy się zawodowe życie.. Właściwie nic o czym byśmy nie wiedzieli. Strata czasu. Nuda. I nawet aresztowanie przez CBA jednego z REPów nie jest w stanie tej nudy przerwać. Zwłaszcza, że nic szczególnego się nie dzieje a autor bez pardonu przechodzi do następnej...
więcej Pokaż mimo toFajnie, że czynny lekarz ma czas na rozmaite sporty i jeszcze pisze książki, jednak ta jest wg mnie kiepska. W połowie odpuściłam, szkoda czasu. Podsumowując, przedstawicielem medycznym zostają kiepscy lub leniwi absolwenci medycyny, którzy podczas pracy uczą się jak za pieniądze tracic godność i się tym nie przejmować.
Fajnie, że czynny lekarz ma czas na rozmaite sporty i jeszcze pisze książki, jednak ta jest wg mnie kiepska. W połowie odpuściłam, szkoda czasu. Podsumowując, przedstawicielem medycznym zostają kiepscy lub leniwi absolwenci medycyny, którzy podczas pracy uczą się jak za pieniądze tracic godność i się tym nie przejmować.
Pokaż mimo toBranża farmaceutyczna (szczególnie tzw. big pharma) najczęściej nie wywołuje pozytywnych skojarzeń. Kojarzymy ją z przekrętami z seriali, zakłamanymi wynikami badań klinicznych, wielkimi pieniędzmi i oczywiście - z przedstawicielami farmaceutycznymi krążącymi wokół gabinetów lekarskich niczym hieny. Czy rzeczywiście przedstawiciele big pharmy nie mają w sobie krzty etyki? Czy są skorumpowani? Jakimi pobudkami kierują się wybierając tę pracę? O tym próbuje opowiedzieć nam autor.
Wiele osób wie, że kocham książki z medycyną w tle (nie lubię sformułowania „książki medyczne”, bo one kojarzą mi się z opasłym wydaniem Szczeklika, dedykowanym lekarzom). Stąd też, gdy zobaczyłam audiobooka na temat branży farmaceutycznej (w której skąd inąd pracuję) nie wahałam się ani chwili. Oczywiście znów w moim stylu, przy wyborze kierowałam się emocjami, a nie racjonalnie przeanalizowanymi opiniami innych czytelników. To był błąd. Choć może nie tak bolesny, jak na początku czułam.
Po tym audiobooku spodziewałam się nieco reportażowego stylu. Nie spojrzałam, że wydawnictwo wrzuciło tę książkę w kategorię: literatura piękna. O ironio! Mam wrażenie, że to z powodu kwiecistych porównań i opisów wątków, które w książce w mojej opinii są zbędne. To na moje oko przeciętna obyczajówka.
Autor przez myślę, że mniej niż połowę swojej książki opowiada o głównych bohaterach - ich dzieciństwie, czasach szkolnych, wątkach miłosnych z czasów młodości, rodzicach. Wszystko to wydaje mi się zupełnie niepotrzebne. Rozmywa przekaz i zniecierpliwia czytelnika. Tylko wytrwały słuchacz / czytelnik wytrzyma do momentu, w którym zaczynamy wchodzić w historię pracy kilku REP-ów. Ja wytrzymałam do końca, bo w swej naiwności liczyłam, że może coś mnie zaskoczy, może dowiem się czegoś więcej niż wyczytamy z internetu. Niestety, moje nadzieje umarły bardzo szybko.
Autor w bardzo płytki sposób przedstawia pracę REP-ów i w dość jednostronny sposób. Kilka wyjazdów zagranicznych z lekarzami, sympozja oraz wizyty w gabinetach. Do tego presja na wynik ze strony kierownictwa i radość przedstawicieli z wysokich pensji oraz tego, że stają się w związku z tym ważni. Nihil novi. Klasyka filmów, branżowych plotek…
Spodziewałam się czegoś zupełnie innego, dosłuchałam do końca i raczej nie polecę tej pozycji. To misz-masz, wypchany jakby na siłę niepotrzebnymi scenami. Z językiem potocznym przeplatanym kwiecistymi porównaniami, które słabo naśladują styl wykorzystywany w literaturze pięknej. Nie umęczyłam się, ale „REP” nie wniósł do mojego życia niczego nowego, żadnej refleksji. Nie odczułam nawet oburzenia, które pewnie chciał w czytelniku wywołać autor.
Osobiście nie lubię, gdy hejtuje się polską służbę zdrowia i firmy z obszaru heathcare bez gruntownego przygotowania, bez krzty refleksji jak to może zadziałać na wyobraźnię czytelnika, jak ma się to do plotek. Dlatego w kategorii książek z medycyną w tle po które sięgam są albo reportaże (pokazujące rzeczowo (!) jak jest, albo thrillery dla których szpitalne wątki są jedynie fikcyjnym tłem.
Branża farmaceutyczna (szczególnie tzw. big pharma) najczęściej nie wywołuje pozytywnych skojarzeń. Kojarzymy ją z przekrętami z seriali, zakłamanymi wynikami badań klinicznych, wielkimi pieniędzmi i oczywiście - z przedstawicielami farmaceutycznymi krążącymi wokół gabinetów lekarskich niczym hieny. Czy rzeczywiście przedstawiciele big pharmy nie mają w sobie krzty etyki?...
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest wystarczająco zła sama w sobie, a gwóźdź do trumny przybijają jej jeszcze wydawca tworząc opis i dystrybutorzy umieszczając w kategorii reportaż, co sprawia, że trafia ona do takich czytelników jak ja - niemających zupełnie ochoty na żenująco słabą powieść obyczajową.
Książka jest wystarczająco zła sama w sobie, a gwóźdź do trumny przybijają jej jeszcze wydawca tworząc opis i dystrybutorzy umieszczając w kategorii reportaż, co sprawia, że trafia ona do takich czytelników jak ja - niemających zupełnie ochoty na żenująco słabą powieść obyczajową.
Pokaż mimo toKto spodziewa się reportażu o bezwzględnych repach rozczaruje się ogromnie. Nudna opowieść o kilku osobach, które w firmach farmaceutycznych pracują przez może 20% całej powieści...
Kto spodziewa się reportażu o bezwzględnych repach rozczaruje się ogromnie. Nudna opowieść o kilku osobach, które w firmach farmaceutycznych pracują przez może 20% całej powieści...
Pokaż mimo toNa początku byłam trochę rozczarowana, bo spodziewałam się, że od samego początku pojawią sią tytułowi "repowie" czyli reprezentanci firm farmaceutycznych. To jednak nie reportaż, a powieść, mamy więc życiorysy kilku bohaterów, których marzenia o karierze medycznej zderzały się z rzeczywistością zmieniając ich w podróżujących z walizeczką przedstawicieli handlowych. Najczęściej z lepszym zarobkiem, firmowym autem i telefonem - czego początkujący lekarz raczej nie może wymagać. Ale lekarz nie pracuje dla "firmy", jak to określano. Smutna, ale prawdziwa rzeczywistość.
Na początku byłam trochę rozczarowana, bo spodziewałam się, że od samego początku pojawią sią tytułowi "repowie" czyli reprezentanci firm farmaceutycznych. To jednak nie reportaż, a powieść, mamy więc życiorysy kilku bohaterów, których marzenia o karierze medycznej zderzały się z rzeczywistością zmieniając ich w podróżujących z walizeczką przedstawicieli handlowych....
więcej Pokaż mimo toZainteresowałam się książką ze względu na tytuł-mam doświadczenie w tej branży. Niestety, w mojej ocenie książka nie jest warta polecenia. To bardzo skrzywiony i uproszczony obraz pracy w branży farmaceutycznej. Ponadto dialogi i przemyślenia jak u mało rozgarniętych absolwentów szkoły podstawowej - chyba, żeby uzyskać lekkość i efekt skandalizującej prasy...Przedłużane -w mojej ocenie - nic nie wnoszące opisy zwykłych czynności np. przygotowanie posiłku. Szukałam ostrego jak skalpel pióra...nie znalazłam.
Zainteresowałam się książką ze względu na tytuł-mam doświadczenie w tej branży. Niestety, w mojej ocenie książka nie jest warta polecenia. To bardzo skrzywiony i uproszczony obraz pracy w branży farmaceutycznej. Ponadto dialogi i przemyślenia jak u mało rozgarniętych absolwentów szkoły podstawowej - chyba, żeby uzyskać lekkość i efekt skandalizującej prasy...Przedłużane -w...
więcej Pokaż mimo toZnam ten temat, niestety smutne to i przerażające, ale prawdziwe.
Znam ten temat, niestety smutne to i przerażające, ale prawdziwe.
Pokaż mimo toNie czytam wcale powieści, a książka była na pozycji literatury faktu, nie sprawdziłem dokładnie, no i jak już kupiłem, no to przeczytałem. Szału nie ma, ale źle się nie czyta. Gdyby to nie byla fikcja, to bym dał ocenę pewnie wyższą.
Nie czytam wcale powieści, a książka była na pozycji literatury faktu, nie sprawdziłem dokładnie, no i jak już kupiłem, no to przeczytałem. Szału nie ma, ale źle się nie czyta. Gdyby to nie byla fikcja, to bym dał ocenę pewnie wyższą.
Pokaż mimo to