Tajny agent

Okładka książki Tajny agent
Joseph Conrad Wydawnictwo: Officyna Seria: Seria modernistyczna klasyka
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
klasyka
Seria:
Seria modernistyczna
Tytuł oryginału:
The Secret Agent
Wydawnictwo:
Officyna
Data wydania:
2018-09-21
Data 1. wyd. pol.:
1973-03-01
Data 1. wydania:
1907-09-01
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362409785
Tłumacz:
Maciej Świerkocki
Tagi:
agent klasyka literatury literatura angielska Londyn powieść szpiegowska szpieg
Inne
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
393 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
350
350

Na półkach: , ,

Majstersztyk. Pokryty nieco patyną, ale wciąż zapierający dech – przenikliwością autora oraz jego wisielczym, bardzo niepolskim, poczuciem humoru. Bo chociaż po 11 września „Tajnego agenta” zaczęto czytać i interpretować jako jedno z najważniejszych, a według niektórych najważniejsze, dzieło literackie traktujące o terroryzmie, to zdecydowane uproszczenie. Owszem, jest tu kilka akapitów wyjątkowo celnie trafiających w jego istotę oraz kilkanaście zdań doskonale charakteryzujących parających się nim ludzi, jednak sens tej powieści jest inny. Sens, a może sensy, bo „Tajnego agenta” można i powinno się czytać na kilka sposobów.
Jest powieść Conrada wyjątkowo mroczną wizją społeczeństwa – zbiorowości ludzi co najmniej ograniczonych, chciwych, pozbawionych kulturowych nabyć zwanych człowieczeństwem. I tu nie chodzi tylko o terrorystów. Pisarz brawurowo i bardzo niepoprawnie politycznie atakuje kobiecość, instytucję rodziny oraz małżeństwa. Robi to tak mocno, że dziś jego powieść zapewne byłaby zmieszana z błotem przez wszelkiego rodzaju ludzi „na czasie” i postępowych. Bardzo mocno dostaje się też mediom, służbom policyjnym i politykom. Aż dziw bierze, że w napisanym pośpiesznie, głownie dla kasy, ponad 100 lat temu, kawałku tak doskonale ukazane są mechanizmy kreujące rzeczywistość, jak dziś byśmy powiedzieli, polityczno-medialną – głupotę, egoizm, powierzchowność i „oszczędne gospodarowanie prawdą” dziennikarzy, stróżów porządku i rządzących. Dostaje się zresztą także terrorystą. Według Conrada to dość leniwi, ograniczeni, żyjący we własnym świecie ludzie, dla których głoszone ideały są kostiumem. Głównie chodzi im o pieniądze. Terroryści są u Conrada groteskowi. I tu dochodzimy do drugiego głównego tropu interpretacyjnego „Tajnego agenta”. Bo to nie tylko mroczna powieść społeczna, ale także – a może przede wszystkim – gryząca satyra społeczna. Wszystkie występujące tu postaci to grubo skreślone parodie – żony, ograniczonego umysłowo dziecka, tajnego agenta, anarchistów, policjantów i polityka. Są śmieszni i żałośni – w tym co i jak myślą oraz w tym co i jak robią. To istny „Gang Olsena”. Nawet przydarzające się mu tragedie mogą wywołać salwy śmiechu.
„Tajny agent” to powieść, która rozpoczęła też coś ważnego. Bez niej nie byłoby szpiegowskich rzeczy Grahama Greene’a i Johna le Carré. To Conrad podrzucił im ironiczny język i niektóre rozwiązania fabularne. Widać to zwłaszcza w ich „Naszym człowieku w Hawanie” (Greene) oraz „Naszym człowieku w Panamie” (le Carré). Byli/są pojętnymi uczniami. Ale Conrad był pierwszy i większy. Zresztą im jestem starszy i po kolejnej lekturze jego powieści, zastanawiam się, czy nie największy.

Majstersztyk. Pokryty nieco patyną, ale wciąż zapierający dech – przenikliwością autora oraz jego wisielczym, bardzo niepolskim, poczuciem humoru. Bo chociaż po 11 września „Tajnego agenta” zaczęto czytać i interpretować jako jedno z najważniejszych, a według niektórych najważniejsze, dzieło literackie traktujące o terroryzmie, to zdecydowane uproszczenie. Owszem, jest tu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    644
  • Przeczytane
    568
  • Posiadam
    211
  • Teraz czytam
    20
  • Ulubione
    9
  • Mam
    6
  • Klasyka
    6
  • Literatura angielska
    6
  • 2018
    6
  • Audiobook
    6

Cytaty

Więcej
Joseph Conrad Tajny agent Zobacz więcej
Joseph Conrad Tajny agent Zobacz więcej
Joseph Conrad Tajny agent Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także