Armagedon. Scenariusze końca świata

Okładka książki Armagedon. Scenariusze końca świata Andrzej Olejnik
Okładka książki Armagedon. Scenariusze końca świata
Andrzej Olejnik Wydawnictwo: Eureka popularnonaukowa
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Eureka
Data wydania:
2018-08-24
Data 1. wyd. pol.:
2018-08-24
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380793620
Tagi:
armagedon koniec świata Andrzej Olejnik
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
32 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
675
172

Na półkach: , , ,

Czy wyginiemy? Pewnie, że tak. Być może jutro, być może za 100 mln lat? Czy jest więc sens straszyć nas końcem świata? Z naukowego punktu widzenia - nie bardzo. A autor chce nas postraszyć i trochę wzbudzić sensację, czego kompletnie nie kupuję.

Z naukowego punkty widzenia ta książka nie stanowi wartości dodanej. Po pierwsze to tak naprawdę przydługawy artykuł internetowy oparty na innych artykułach internetowych w dość popularyzatorski sposób zahaczający o wiedzę naukową. Po drugie, ale najważniejsze, nie ma tu ani jednego scenariusza, który nie byłby w jakiś sposób poruszony przez media czy popkulturę (a nawet samo życia, patrz: globalną pandemię). Chciałoby się, żeby autor wymyślił jakieś naprawdę pokręcone scenariusze. Zaskoczył czymś co ściągnęło by gatki z tyłka i z prędkością światła zagnało nas do schronu. Tego nie ma, są natomiast ciekawe anegdoty, oraz ironiczne spostrzeżenia. To jednak za mało, żeby piać z zachwytu.

Czy wyginiemy? Pewnie, że tak. Być może jutro, być może za 100 mln lat? Czy jest więc sens straszyć nas końcem świata? Z naukowego punktu widzenia - nie bardzo. A autor chce nas postraszyć i trochę wzbudzić sensację, czego kompletnie nie kupuję.

Z naukowego punkty widzenia ta książka nie stanowi wartości dodanej. Po pierwsze to tak naprawdę przydługawy artykuł internetowy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
60
39

Na półkach: ,

Jeżeli napisałbym, że książka jest odkrywcza – skłamałbym. Opisane są zagrożenia, które są znane od wielu lat i istnieje wysokie prawdopodobieństwo ich wystąpienia (a raczej pewność ich wystąpienia – prędzej czy później). Nie zmienia to jednak faktu, że książkę czyta się wyśmienicie. Autor w sowich przekazach jest bezpośredni. Brak naukowego żargonu, a jeżeli występuje – wszystko jest bardzo dobrze wyjaśnione, więc książkę można kierować do każdej grupy wiekowej. W książce znalazło się kilka małych błędów (językowych) , ale nie powoduje to problemu z odbiorem treści. Zdjęcia znajdujące się w pozycji są biało-czarne, a sama książka wydaje się być grubsza niż jest praktyce. Książkę polecam.

Jeżeli napisałbym, że książka jest odkrywcza – skłamałbym. Opisane są zagrożenia, które są znane od wielu lat i istnieje wysokie prawdopodobieństwo ich wystąpienia (a raczej pewność ich wystąpienia – prędzej czy później). Nie zmienia to jednak faktu, że książkę czyta się wyśmienicie. Autor w sowich przekazach jest bezpośredni. Brak naukowego żargonu, a jeżeli występuje –...

więcej Pokaż mimo to

avatar
111
63

Na półkach:

Rewelacyjna książka, szczególnie dla osób zainteresowanych tematyką końca świata. Znajdziemy w niej szereg teorii zagłady świata, od strony klimatycznej, na szeregu pandemii kończąc. Czyta się dość sprawnie i szybko, serdecznie polecam. 8/10

Rewelacyjna książka, szczególnie dla osób zainteresowanych tematyką końca świata. Znajdziemy w niej szereg teorii zagłady świata, od strony klimatycznej, na szeregu pandemii kończąc. Czyta się dość sprawnie i szybko, serdecznie polecam. 8/10

Pokaż mimo to

avatar
197
90

Na półkach:

Ocenię tę książkę tak, jak autor pisze o zbliżających się niebezpieczeństwach - prosto z mostu.
Książka byłaby lepsza, gdyby wydało je większe/lepsze wydawnictwo. Warto by chociażby zainwestować w kolorowe, lepszej jakości zdjęcia - za zdjęcia ze strony 281-284 autor powinien dostać kopa w tyłek; to nie na mój żołądek, a dodam, że to zdjęcia z rozdziału o chorobach/epidemiach.
W tekście kilka razy natrafia się na literówki lub inne małe byki.
Poza tym książka jest tak gruba, jakby miała z 500 stron, a ma zaledwie 340 - jak to się stało, nie mam pojęcia.
Podoba mi się podejście autora do "tych" spraw. Z jednej strony pan Olejnik wydaje się być osobą bardzo pesymistyczną, lecz tak naprawdę jest on realistą, a nawet optymistą, skoro podchodzi to tak ważnych kwestii z taką lekkością.
Moje nastawienie względem tych wszystkich liczb jest dosyć sceptyczne. Nie chciałem tego wszystkiego łykać, a gdybym chciał to wszystko zweryfikować, nawet nie wiedziałbym jak to zrobić, gdzie szukać informacji i od czego w ogóle zacząć..
Ciekawy pomysł na książkę, ale jak wspomniałem wcześniej, byłaby lepsza, gdyby wzięto się za jej wydanie pełną parą.

Ocenię tę książkę tak, jak autor pisze o zbliżających się niebezpieczeństwach - prosto z mostu.
Książka byłaby lepsza, gdyby wydało je większe/lepsze wydawnictwo. Warto by chociażby zainwestować w kolorowe, lepszej jakości zdjęcia - za zdjęcia ze strony 281-284 autor powinien dostać kopa w tyłek; to nie na mój żołądek, a dodam, że to zdjęcia z rozdziału o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
43

Na półkach:

Książka napisana dobrym językiem, w amerykańskim stylu, bez ciężkiego naukowego żargonu, za to ze sporym poczuciem humoru (co może zaskakiwać, mając na uwadze jej niewesołą tematykę) i dystansem autora do siebie samego. Szkoda, że tak ciekawa treść nie dostała należytej oprawy graficznej (książka została zaopatrzona w brzydkie czarno-białe fotografie) i opracowania redakcyjnego - tekst razi licznymi błędami ortograficznymi i literówkami, co nie powinno się zdarzyć w profesjonalnie wydanej publikacji i stąd też u mnie ocena dobra, a mogłoby być nawet o dwie gwiazdki więcej.

Książka napisana dobrym językiem, w amerykańskim stylu, bez ciężkiego naukowego żargonu, za to ze sporym poczuciem humoru (co może zaskakiwać, mając na uwadze jej niewesołą tematykę) i dystansem autora do siebie samego. Szkoda, że tak ciekawa treść nie dostała należytej oprawy graficznej (książka została zaopatrzona w brzydkie czarno-białe fotografie) i opracowania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
55
17

Na półkach:

Ciekawość, strach i niedowierzanie towarzyszyły mi w trakcie poznawania scenariuszy końca świata ukazanych w najnowszej książce Andrzeja Olejnika. Choć ludzkość od dawna karmi się przepowiedniami końca świata, które często nie mają naukowego uzasadnienia, to fakty przedstawione w lekturze udowadniają, że kiedyś ten moment nastąpi. Czy warto zatem zagłębić temat armagedonu, który niewątpliwie czeka ludzkość? Przekonajmy się sami czytając „Armagedon. Scenariusze końca świata”, do czego pragnę Was dziś zachęcić.

Umieszczony na początku książki wstęp o wymieraniu wprowadza nas w zagadnienia, które omówione zostają w dalszych rozdziałach. Wymieranie kolejnych gatunków, ewolucja, siły przyrody rządzące światem to nieunikniona część wszechświata, nad którą trudno zapanować. Czy to właśnie matka natura zniszczy ludzkość, czy może nasz gatunek sam dąży do samounicestwienia? Kolejne rozdziały książki prezentują naukowe fakty, symulacje i dane liczbowe, które kreują katastroficzne obrazy przed naszymi oczami. Doskonałym uzupełnieniem książki jest duża ilość czarno-białych ilustracji mających czasem większą siłę wyrazu niż słowa, które je opisują.

Już samo słowo scenariusz nakłania do przemyśleń, gdyż sugeruje szczegółowy opis zjawisk budujących dane zdarzenie. I tak właśnie wygląda budowa książki: prezentowane scenariusze przepełniają szczegółowe opisy, analiza przyczyn, skutków, postępowanie w razie zagrożenia a także analiza możliwości uchronienia się przed zagładą. Wybuch superwulkanu, przebiegunowanie, a może wojna nuklearna lub globalna epidemia? To tylko niektóre z możliwych scenariuszy zagłady. Czy sztuczna inteligencja może zbuntować się przeciw ludzkości? Kiedy potężny wiatr słoneczny skieruję się z stronę naszej planety? A może to właśnie ktoś z nas przeniesie na człowieka nowy, nieznany gatunek wirusa, który mutując zagrozi gatunkowi homo sapiens?

Czy strach przed nieznanym może zniechęcić do sięgania po lektury tego typu? Czy lepiej karmić się strachem kolejnych sensacyjnych wiadomości internetowych, czy sięgać do rzetelnych źródeł wiedzy? Dzięki wiadomościom, które autor nam dostarcza, wiemy, że przemijanie to rzecz normalna, a wszystko się kiedyś kończy. Od siebie dodam, że pozostaje nam więc cieszyć się życiem, bo wszechświat dla każdego z nas to nasz czas na ziemi.

https://teczasmakow.blogspot.com/

Ciekawość, strach i niedowierzanie towarzyszyły mi w trakcie poznawania scenariuszy końca świata ukazanych w najnowszej książce Andrzeja Olejnika. Choć ludzkość od dawna karmi się przepowiedniami końca świata, które często nie mają naukowego uzasadnienia, to fakty przedstawione w lekturze udowadniają, że kiedyś ten moment nastąpi. Czy warto zatem zagłębić temat armagedonu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
575
236

Na półkach: ,

Zapraszam na www.nalogowyksiazkoholik.pl

Zapraszam na www.nalogowyksiazkoholik.pl

Pokaż mimo to

avatar
1259
402

Na półkach: ,

Krótko, konkretnie i na temat. Wymrzemy, jak przed nami inne gatunki, a scenariuszy zagłady gatunku jest wiele. Do tych, którymi posłużyła się natura do eliminacji gatunków wcześniej zamieszkujących naszą planetę człowiek dołożył jeszcze kilka, jest więc z czego wybierać. Omówione są tu tylko scenariusze, ewentualnie - jak to kiedyś wyglądało (erupcje superwulkanów czy uderzenia wielkich asteroid),brak sugerowanych dat czy stopnia prawdopodobieństwa, że wyeliminuje nas akurat ta a nie inna katastrofa. I jeszcze parę słów o możliwości podjęcia prób przeżycia. Jeśli kogoś interesują takie tematy naprawdę warto. Pomimo pewnych niedoskonałości wydania.

Krótko, konkretnie i na temat. Wymrzemy, jak przed nami inne gatunki, a scenariuszy zagłady gatunku jest wiele. Do tych, którymi posłużyła się natura do eliminacji gatunków wcześniej zamieszkujących naszą planetę człowiek dołożył jeszcze kilka, jest więc z czego wybierać. Omówione są tu tylko scenariusze, ewentualnie - jak to kiedyś wyglądało (erupcje superwulkanów czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
106
76

Na półkach:

Fajna lektura. Czyta się szybko i przyjemnie . Autor zaskakuje poczuciem humoru.

Fajna lektura. Czyta się szybko i przyjemnie . Autor zaskakuje poczuciem humoru.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    34
  • Chcę przeczytać
    21
  • Posiadam
    13
  • Teraz czytam
    2
  • POPULARNO-NAUKOWE
    1
  • Ulubione
    1
  • 2023 ROK
    1
  • Przeczytane 2020
    1
  • Nie posiadam :(
    1
  • Mam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Armagedon. Scenariusze końca świata


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne