Szatańskie wersety

Okładka książki Szatańskie wersety
Salman Rushdie Wydawnictwo: literatura piękna
590 str. 9 godz. 50 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Satanic Verses
Wydawnictwo:
Data wydania:
1992-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1992-01-01
Liczba stron:
590
Czas czytania
9 godz. 50 min.
Język:
polski
Tłumacz:
brak danych
Tagi:
islam Mahomet
Inne
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
236 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
663
293

Na półkach:

„I na co anioły, skoro człowiek jest również istotą anielską.”

Obraz, który mam wytatuowany w pamięci:

Klęczy przy drodze, jej ptasie kości spowija przeźroczysta skóra, sari wodospadem opada ku pyłowi wysuszonej ziemi, kaskadami wije się, przeplata z bielą jej fosforyzujących włosów. Twarz. Dziecinna. Nieskażona. Studnie je oczu. Zachłannie zagarnia motyle chipsy, łakoma miażdży zębami szkarłatne skrzydła, tęczowy pyłek zdobi jej brodę. Bogini. Aisza, żona Mahunda.

„Kuszono mnie, ale wracam wzmocniona; bezkompromisowa; absolutna; czysta.”

Co jest snem a co jawą? Czy ja śnie swoje życie, czy też sen zagarnął moją historię? Dżibril i Szajtan dwaj przyjaciele, przyjaciele z przymusu, połączeni niedolą. Nieszczęście zbliża. A cud? Czy budzi zazdrość? Jest bardziej mój! Nie, bardziej jego! Anioł zanurzony w szaleństwie, opętany żądzą zemsty i diabeł, cierpiący za całą ludzkość, za swoją przeszłość. Ogień nie oczyszcza.

„…miłość pokazała, ze ma równie wielką moc uczłowieczania jak nienawiść; że nie tylko zło, ale i cnota może przeistaczać ludzi. Nic jednak nie jest wieczne żadne wyzdrowienie, jak się zdawało, nie jest całkowite.”

I jeszcze tylko:

„Wiem teraz, czym jest duch – pomyślał. – Niedokończoną sprawą, ot co.”

„I na co anioły, skoro człowiek jest również istotą anielską.”

Obraz, który mam wytatuowany w pamięci:

Klęczy przy drodze, jej ptasie kości spowija przeźroczysta skóra, sari wodospadem opada ku pyłowi wysuszonej ziemi, kaskadami wije się, przeplata z bielą jej fosforyzujących włosów. Twarz. Dziecinna. Nieskażona. Studnie je oczu. Zachłannie zagarnia motyle chipsy, łakoma...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    3 562
  • Przeczytane
    1 546
  • Posiadam
    574
  • Teraz czytam
    144
  • Ulubione
    37
  • Chcę w prezencie
    37
  • Literatura piękna
    16
  • 2023
    12
  • Do kupienia
    11
  • 2013
    9

Cytaty

Więcej
Salman Rushdie Szatańskie wersety Zobacz więcej
Salman Rushdie Szatańskie wersety Zobacz więcej
Salman Rushdie Szatańskie wersety Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także