Książka opisuje przygody rybaka Ryszarda Rybakowskiego-czyli samego autora ukrywającego się pod tym imieniem. Opowieść zaczyna się niedługo przed 01.09.39r.- groźba wybuchu wojny, niepewność jutra. Następnie czytamy o wojennych przeżyciach autora i powrocie na Wybrzeże w okupowanej Polsce. Ten fragment wydał mi się trochę chaotyczny- za dużo odbiegań od tematu w postaci opisów dawnych przygód, znajomości, historii ludowych, itp. Znajduje się tu także sporo opowieści z książki ,,Łosoś wszechwładny". Kolejny etap wspomnień ( i ostatni) to czasy końca wojny, "wyzwolenia" i nowej Polski.
Trochę na początku denerwowała mnie postać głównego bohatera, który to wszystko wie i na wszystkim się zna. Nie posądzam autora o celowość tych zabiegów, może rzeczywiście tak było. Tym bardziej, że w innych książkach nie spotkałem się z niczym podobnym. Gdyby nie te kilka minusów było by 8. Ale i tak warto poczytać o walecznych i sprytnych Kaszubach.

Książka opisuje przygody rybaka Ryszarda Rybakowskiego-czyli samego autora ukrywającego się pod tym imieniem. Opowieść zaczyna się niedługo przed 01.09.39r.- groźba wybuchu wojny, niepewność jutra. Następnie czytamy o wojennych przeżyciach autora i powrocie na Wybrzeże w okupowanej Polsce. Ten fragment wydał mi się trochę chaotyczny- za dużo odbiegań od tematu w postaci...