rozwińzwiń

Saga o Potworze z Bagien. Tom Drugi

Okładka książki Saga o Potworze z Bagien. Tom Drugi Stephen Bissette, Alan Moore, John Totleben, Stan Woch
Okładka książki Saga o Potworze z Bagien. Tom Drugi
Stephen BissetteAlan Moore Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Saga o Potworze z Bagien (tom 3-4) Seria: Vertigo komiksy
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Saga o Potworze z Bagien (tom 3-4)
Seria:
Vertigo
Tytuł oryginału:
Saga of the Swamp Thing. Book 3-4
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2018-09-19
Data 1. wyd. pol.:
2018-09-19
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328134379
Tłumacz:
Jacek Drewnowski
Tagi:
horror
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Opowieści Jutra Alana Moorea Jim Baikie, Hilary Barta, Melinda Gebbie, Alan Moore, Kevin Nowlan, Rick Veitch
Ocena 7,8
Opowieści Jutr... Jim Baikie, Hilary ...
Okładka książki Green Lantern: Opowieści o Korpusie Zielonych Latarni Mike W. Barr, Dave Gibbons, Todd Klein, Alan Moore, Kevin O'Neill, Joe Staton, Len Wein
Ocena 5,7
Green Lantern:... Mike W. Barr, Dave ...
Okładka książki Liga Niezwykłych Dżentelmenów. Nemo. Trylogia Alan Moore, Kevin O'Neill
Ocena 6,8
Liga Niezwykły... Alan Moore, Kevin O...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Hellboy: Nasienie zniszczenia / Obudzić diabła John Byrne, Mike Mignola
Ocena 7,8
Hellboy: Nasie... John Byrne, Mike Mi...
Okładka książki Top 10 Gene Ha, Alan Moore
Ocena 8,1
Top 10 Gene Ha, Alan Moore...
Okładka książki BBPO. Plaga żab Tom 1 Michael Avon Oeming, Guy Davis, Christopher Golden, Geoff Johns, Scott Kolins, Mike Mignola, Thomas Sniegoski, Ryan Sook, Cameron Stewart
Ocena 7,4
BBPO. Plaga ża... Michael Avon Oeming...
Okładka książki Spider-Man. Todd McFarlane Rob Liefeld, Todd McFarlane, Fabian Nicieza
Ocena 7,2
Spider-Man. To... Rob Liefeld, Todd M...
Okładka książki Transmetropolitan - Tom 3 Warren Ellis, Darick Robertson
Ocena 8,0
Transmetropoli... Warren Ellis, Daric...
Okładka książki Daredevil. Nieustraszony! Tom 3 Brian Michael Bendis, Alex Maleev
Ocena 8,3
Daredevil. Nie... Brian Michael Bendi...
Okładka książki Mity Cthulhu Alberto Breccia, Norberto Buscaglia, H.P. Lovecraft
Ocena 7,1
Mity Cthulhu Alberto Breccia, No...

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
77 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
836
554

Na półkach: , , ,

Drugi Tom komiksu pt. Saga o Potworze z Bagien to kontynuacja historii Aleca Hollanda z tomu pierwszego i zaczyna się z grubej rury.

Na pierwszy ogień idzie Nuklearny Pysk i wyrażone przez niego lęki przed zabiciem natury za pomocą radioaktywnych odpadów. Nawet potężny żywiołak im ulega. Jednak jego symboliczna śmierć, przynosi także wiedzę. Okazuje się, że ciało Potwora można zniszczyć, ale nie można zabić jego istoty.

🌳 Potwór i Constantine

W tym tomie zaczyna się także znajomość Potwora z Jonem Constantinem (wgl ta postać po raz pierwszy pojawia się właśnie tu). Constantine zwodzi Aleca obietnicą wiedzy na temat jego istoty. To jest też początek głównego wątku będącego bazą dla wielu kolejnych epizodów. Skuszony obietnicą Potwór będzie walczył z podwodnymi wampirami, obserwował śmierć wilkołaka, czy też pomagał zdjąć klątwę z pewnego kolonialnego domu. Constantine pokaże Alecowi także Parlament Drzew, posiadający prawdę, której Potwór tak poszukuje. Niestety okazuje się, że żywiołak nie jest jeszcze na nią gotowy.

W tym tomie zaczyna się także poszerzenie wątku psychodelicznych owoców, które Potwór potrafi na sobie wyhodować. Dla jednych są trutką, a dla innych karmą, jak śpiewa klasyk. Zresztą wgl motywy psychodeliczne przewijają się w komiksie Saga o Potworze z Bagien dość często. I są naprawdę dobrze przedstawione.

To jest też tom, w którym Moore wprowadza Potwora z Bagien w uniwersum świata DC pełnego innych superbohaterów.

🌳 Wspaniała rozrywka

O ile epizody w tomie pierwszym przedstawiają świat i postaci, o tyle w drugim tomie zaczyna się jatka. Momentami jest nawet strasznie. Wielka bitwa w ostatnim epizodzie tego tomu rozwiązuje wątek Constantine’a i prawdy poszukiwanej przez Potwora.

Tutaj rozpoczyna się też wyraźniejszy wątek Abby i jej relacji zarówno ze swoim ukochanym żywiołakiem, jak i z otoczeniem, które tę miłość potępia. Holland może się nie interesować światem, ale świat zaczyna się interesować nim.

Wszystkie historie dotykają różnych problemów społecznych, emancypacji kobiet, rasizmu, niewolnictwa, zanieczyszczenia środowiska, czy seksizmu. To naprawdę niezwykłe jak autorzy osadzili te nieoczywiste historie, na takich drażliwych wątkach i zdołali uniknąć przesady, patosu czy sztuczności.

🌳 Dobry a świetny komiks

Zasadnicza różnica pomiędzy dobrymi komiksami a bardzo dobrymi jest taka, że w tych bardzo dobrych autorzy nie boją się nieco odejść od głównego bohatera. Moore się tego nie obawia. Często buduje fabułę wokół czegoś innego, np. historii o nawiedzonym domu, przypominającej nieco Lśnienie Kinga. Przypadkiem ten dom stoi niedaleko bagien Potwora i zielona istota, chcąc nie chcąc, angażuje się w oczyszczenie go ze złych duchów.

Każdy epizod ma w sobie tyle treści, że trzeba sobie dawkować czytanie żeby na dłużej starczyło. Ale też żeby właściwie docenić każdy smaczek tych historii, a jest ich dużo. Z dwóch przedmów do każdej części, wynika, że Alan Moore czerpał z pojedynczych pomysłów współpracowników. Sklejał je w całość, dodawał coś od siebie i w ten sposób właśnie powstawała Saga o Potworze z Bagien. Niewątpliwie jest to dzieło wyjątkowe.

Drugi Tom komiksu pt. Saga o Potworze z Bagien to kontynuacja historii Aleca Hollanda z tomu pierwszego i zaczyna się z grubej rury.

Na pierwszy ogień idzie Nuklearny Pysk i wyrażone przez niego lęki przed zabiciem natury za pomocą radioaktywnych odpadów. Nawet potężny żywiołak im ulega. Jednak jego symboliczna śmierć, przynosi także wiedzę. Okazuje się, że ciało Potwora...

więcej Pokaż mimo to

avatar
497
84

Na półkach:

Pierwsza połowa, bardzo dobra, ale druga jeszcze lepsza! Warto dla świetnych, budzących grozę opowieści Alana Moora oraz nastrpjowych rysunków dobrej ekipy rysowniczej.

Pierwsza połowa, bardzo dobra, ale druga jeszcze lepsza! Warto dla świetnych, budzących grozę opowieści Alana Moora oraz nastrpjowych rysunków dobrej ekipy rysowniczej.

Pokaż mimo to

avatar
567
516

Na półkach:

Jednak nie pokochałem Potwora z Bagna.
Jest kilka fajnych pomysłów, idea stwora będącego częścią Zieleni, trochę pomysłów na wampiry, czy duchy.

Ale dużo tu bełkotu, apokaliptycznej walki z przebierańcami, jęczenia za Constantinem i takie tam.

Plus kreska mocno leciwa. Czytałem bez bólu, ale dalszych tomów już poznawać nie będę.

Jednak nie pokochałem Potwora z Bagna.
Jest kilka fajnych pomysłów, idea stwora będącego częścią Zieleni, trochę pomysłów na wampiry, czy duchy.

Ale dużo tu bełkotu, apokaliptycznej walki z przebierańcami, jęczenia za Constantinem i takie tam.

Plus kreska mocno leciwa. Czytałem bez bólu, ale dalszych tomów już poznawać nie będę.

Pokaż mimo to

avatar
1014
682

Na półkach: ,

Pierwszy tom zbiorczego wydania Sagi o Potworze z Bagien bardzo przypadł mi do gustu, dlatego po paru miesiącach sięgnąłem po dalsze przygody tytułowego bohatera. W drugim tomie zebrano zeszyty numery od 35-tego do 50-tego. Początkowo mamy niezależne lub mało powiązane ze sobą historie, ale im bliżej końca, tym tworzą większą całość. Znalazły się tutaj opowieści m.in o pewnym mężczyźnie, żywiącym się odpadkami radioaktywnymi, powrócimy do Rosewood, gdzie Potwór z Bagien ma niedokończoną sprawę z wampirami, czy też zobaczymy związek pomiędzy miesiączkowaniem a likantropią. W międzyczasie bohater dowie się wielu nowych rzeczy o własnych możliwościach. Zaś końcówka jest wpleciona w fabułę komiksu Kryzys na Nieskończonych Ziemiach, toczącym się w Uniwersum DC.

Alan Moore po raz kolejny stworzył bardzo dobre i ciekawe scenariusze, które czytałem z prawdziwą przyjemnością. Znakomicie połączył elementy grozy i dynamiczną akcję z historią miłosną i snuciem rozważań na temat rasizmu, ludzkiego życia, czy też co czyni z nas człowieka. Z tego właśnie powodu drugi tom Sagi o Potworze z Bagien jest komiksem, który pomimo upływu lat wciąż potrafi zainteresować i czyta się go bardzo dobrze. Sam przeczytałem go w jeden dzień i nie mogłem się od niego oderwać.

W drugim tomie obserwujemy niezwykły rozwój bohatera, który odkrywa swoje nowe możliwości. Może umrzeć i odrodzić się na nowo, co czyni go praktycznie nieśmiertelnym. Co prawda, pierwszy raz odradzania się trwa dość długo, ale z czasem bohater dochodzi do coraz większej wprawy. Co więcej, może również podróżować po świecie i to w zasadzie w dowolne miejsce, dzięki odtwarzaniu swojego ciała na nowo w nowym miejscu. Jest to duży krok naprzód w stosunku do umiejętności znanych z poprzedniego tomu, ale wszystko wyszło bardzo naturalnie i nie ma się poczucia, że Alan Moore chciał zrobić z Potwora z Bagien kolejnego superbohatera obdarzonego niewiarygodnymi mocami. To wciąż ten sam bohater, którego polubiłem w pierwszym tomie, tylko z większymi możliwościami.

Podobnie jak w pierwszym tomie, również w drugim znajdziemy całkiem dużo tekstu, z którego dowiadujemy się co czują i myślą bohaterowie, ale również wielu nowych informacji o świecie, czyhających nieznanych zagrożeniach i wiele więcej. Dopełnieniem jest strona wizualna, która współcześnie może być nieco anachroniczna, to jednak ma swój urok i pomimo upływu wielu lat wciąż robi duże wrażenie. Szczególnie jestem pod zachwycony roślinnością, która jest znakomicie narysowana i pokolorowana, dzięki czemu od razu możemy poczuć jak ważną kwestię stanowi w całej historii.

Drugi tom Sagi o Potworze z Bagien trzyma wysoki poziom i świetnie się bawiłem poznając kolejne przygody tytułowego bohatera i odkrywając jego nowe umiejętności. Już się nie mogę doczekać, kiedy sięgnę po trzeci i ostatni tom. Polecam!

https://hrosskar.blogspot.com/2020/08/saga-o-potworze-z-bagien-tom-drugi-alan.html

Pierwszy tom zbiorczego wydania Sagi o Potworze z Bagien bardzo przypadł mi do gustu, dlatego po paru miesiącach sięgnąłem po dalsze przygody tytułowego bohatera. W drugim tomie zebrano zeszyty numery od 35-tego do 50-tego. Początkowo mamy niezależne lub mało powiązane ze sobą historie, ale im bliżej końca, tym tworzą większą całość. Znalazły się tutaj opowieści m.in o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1127
1126

Na półkach: ,

O ile pierwsza połowa zawiera całkiem niezłe opowieści grozy w stylu lubianego przeze mnie Dylana Doga, to końcówka jest nagromadzeniem takich głupot, że polec mogą najwytrwalsi fani komiksowej klasyki. Błagam niech ktoś to sprowadzi na ziemię, bo kolejnej dawki tak rozdmuchanej treści nie przetrwam.

O ile pierwsza połowa zawiera całkiem niezłe opowieści grozy w stylu lubianego przeze mnie Dylana Doga, to końcówka jest nagromadzeniem takich głupot, że polec mogą najwytrwalsi fani komiksowej klasyki. Błagam niech ktoś to sprowadzi na ziemię, bo kolejnej dawki tak rozdmuchanej treści nie przetrwam.

Pokaż mimo to

avatar
1266
996

Na półkach: ,

Alan Moore jest twórcą, który wprowadził nową jakość do wielu tytułów i gatunków. Zrewolucjonizował komiks superbohaterski, spojrzał na nowo na historię alternatywną, a także, jak w „Sadze o Potworze z Bagien”, w niebanalny sposób podszedł do kwestii ekologii i szeroko pojętego folkloru amerykańskiego. Przez dłuższy czas za co by się Anglik nie wziął, efektem jego pracy okazywało się czyste złoto. Nie inaczej jest w omawianej serii. Już jej pierwszy tom olśniewał i czarował, dlatego z niecierpliwością oczekiwałem na kontynuację, licząc, że i ona przyniesie podobne wrażenia.

Drugi tom zbiorczy „Sagi” zbiera zeszyty, za które odpowiadał Alan Moore. Ponownie mamy tu więc osobne historie, które im bliżej końca, tym bardziej się zazębiają, tworząc ostatecznie większy obraz. Kolejne opowiadania mają dość szeroki przekrój tematyczny. Poznamy między innymi kloszarda żywiącego się odpadami atomowymi, dowiemy się, jak mogła potoczyć się ewolucja wampirzego gatunku, będziemy też świadkami niepokojącego związku między miesiączkowaniem a likantropią. Autor połączył też fabułę swojej serii z tworzonym w tym samym czasie „Kryzysem na Nieskończonych Ziemiach”, który był wówczas głównym wydarzeniem toczącym się w Uniwersum DC.

Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak Moore potrafi reinterpretować motywy, wydawałoby się po stokroć ograne (nawet w latach osiemdziesiątych, kiery ten komiks powstawał). Mowa tu między innymi o prezentowaniu wampirów, obecnych wszak w folklorze i popkulturze od dawna. W „Sadze o Potworze z Bagien” krwiopijcy są autentycznie źli, a w ich kreacji nie ma ani krztyny tak popularnego dzisiaj romantyzmu. To prawdziwe potwory, dla których liczy się głównie własne przetrwanie. Zmiana kilku akcentów i nowe otoczenie, w którym dotąd wampirów nie widywaliśmy, a także lekka modyfikacja samych stworów dają nam w efekcie w jednym z segmentów albumu mieszankę prawdziwie piorunującą.

Moore sięga tu także po inne potwory występujące na co dzień w opowieściach grozy, by na ich kanwie stworzyć coś więcej aniżeli opowieść z dreszczykiem, której podświadomie spodziewamy się, gdy na scenie pojawiają się wampiry, wilkołaki i zombie. Czarownik z Northampton wykorzystuje je po to, by pokazać lęki i grzechy Stanów Zjednoczonych. W kolejnych zeszytach znajdujących się w tym tomie „Sagi”, porusza tematy trudne i dzielące społeczeństwo amerykańskie wtedy i teraz. Moore ma coś do powiedzenia między innymi na temat rasizmu oraz wracających do życia demonów przeszłości. Zadaje pytania o to, czy popełniane kiedyś błędy muszą determinować nasze zachowanie i czy jesteśmy skazani na powtarzanie ich raz po raz.

Niektóre z zaprezentowanych tu opowiadań to także, a może przede wszystkim, opowieść o ważnym etapie w rozwoju samego Potwora z Bagien. Dawny Alec Holland odkrywa kolejne możliwości swojej obecnej formy. Za ich pomocą podróżowanie po świecie staje się dziecięcą igraszką, a bohater może w dowolnej chwili znaleźć się tam, gdzie tylko chce. Co więcej, staje się praktycznie nieśmiertelny, a przynajmniej bardzo trudny do unicestwienia. Na horyzoncie zaczynają też pojawiać się opcje na pierwszy rzut oka nieprawdopodobne, jak ożywianie martwych przedmiotów czy kontrola więcej niż jednego wcielenia. Choć na razie Moore przedstawia zarysy tych kwestii, to w momencie sięgnięcia po wymyślone przez siebie rozwiązania (trzeci tom?) z pewnością wszystko odpowiednio umotywuje. To zresztą jedna z największych zalet jego pracy przy postaci Potwora. Całość, mimo swojej fantastyczności, jest napisana w taki sposób, że nie mamy trudności z uwierzeniem, że rzecz może zaistnieć w „realu”.

Najbardziej anachronicznym elementem okazuje się warstwa graficzna albumu. To produkt swoich czasów – dzisiaj rysuje się po prostu nieco inaczej. Jeśli jednak odpowiednio wczujemy się w klimat luizjańskich mokradeł, szybko znajdziemy przyjemność w obserwowaniu efektów pracy grafików. Zachwycać może na przykład prezentowana od czasu do czasu bujna roślinność bagien i innych lokacji. Często wykrzywiona i zdeformowana, czaruje wielością form i barw. Także prezentacja bestiariusza stoi na wysokim poziomie. Mnie spodobało się zwłaszcza przedstawienie wampirów. Woch i Bissette perfekcyjnie oddali zamysł Moore'a, rysując potwory niepokojące i perfekcyjnie przystosowane do nowych warunków, w jakich kazał im żyć scenarzysta.

Drugi tom zbiorczy „Sagi o Potworze z Bagien” prezentuje przynajmniej równie wysoki poziom jak „otwieracz”, a w niektórych elementach nawet go przewyższa. To kolejne dzieło Alana Moore'a, o którym można powiedzieć, że jest jednym z najjaśniejszych punktów w całej historii medium komiksowego. Tym razem Brytyjczyk dał nam to, co tak dobrze zagrało poprzednio oraz kilka motywów znacząco rozwijających prowadzoną przez niego postać. Ponowne pojawienie się tego tytułu na polskim rynku (poprzednie wydanie było dość trudno dostępne) to bezsprzecznie spore wydarzenie, a co najważniejsze, reputacja „Sagi” nie jest w żadnym miejscu przesadzona – to rzeczy prawdziwie znakomita, która docenią także kolejne pokolenia komiksiarzy.


Recenzja do przeczytania także na moim blogu - https://zlapany.blogspot.com/2018/12/saga-o-potworze-z-bagien-tom-2-recenzja.html
oraz na łamach serwisu Szortal - http://szortal.com/node/15537

Alan Moore jest twórcą, który wprowadził nową jakość do wielu tytułów i gatunków. Zrewolucjonizował komiks superbohaterski, spojrzał na nowo na historię alternatywną, a także, jak w „Sadze o Potworze z Bagien”, w niebanalny sposób podszedł do kwestii ekologii i szeroko pojętego folkloru amerykańskiego. Przez dłuższy czas za co by się Anglik nie wziął, efektem jego pracy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1510
899

Na półkach: , ,

Rewelacyjny komiks. Jeszcze lepszy niz tom pierwszy. Polecam.

Rewelacyjny komiks. Jeszcze lepszy niz tom pierwszy. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
7937
6791

Na półkach: , , ,

PLEJADA POTWORÓW

Być może „Saga o potworze z bagien” nie jest zbyt rozpoznawalnym tytułem DC na polskim rynku. Nie ma się zresztą co temu dziwić, Swamp Thing nie należy do ścisłej czołówki komiksowych herosów, a filmowa adaptacja jego przygód, przygotowana przez legendę horroru, Wesa Cravena, na kolana nikogo nie powaliła. Ale to nie znaczy, że nie warto sięgnąć po komiksy o nim. Wystarczy, że zobaczycie nazwisko scenarzysty tej serii, a wszelkie wątpliwości, jakie możecie mieć, rozwieją się w mgnieniu oka. Bo Alan Moore to gigant komiksowy, człowiek, który w swojej karierze nie stworzył chyba ani jednego złego zeszytu, a zarazem zrewolucjonizował cały rynek opowieści graficznych. „Saga o potworze z bagien” zaś to jedno z najlepszych dokonań w jego karierze: przejmujący, bardzo ludzki i skłaniający do myślenia horror, który po dziś dzień pozostaje aktualny, świeży i wprost porażający.

Potwór z bagien. Alec Holland. Naukowiec, który zginąwszy w wybuchu, stał się rośliną. Bestią, walczącą o swoje człowieczeństwo. Przeżył już wiele, z wieloma problemami się zmagał, jeszcze więcej czeka na niego teraz, kiedy do pokonania będzie miał prawdziwą plejadę stworzeń doskonale znanych z horrorów. Kiedy na scenie pojawia się John Constantine, Potwor z bagien wyrusza na wyprawę, która odkryje przed nim jego dziedzictwo. A na tym wcale nie koniec, bo największe zło dopiero nadciąga i obaj bohaterowie będą potrzebowali m.in. Deadmana, Widmowego Przybysza i Etrigana by stawić mu czoła…

Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/10/saga-o-potworze-z-bagien-tom-2-alan.html

PLEJADA POTWORÓW

Być może „Saga o potworze z bagien” nie jest zbyt rozpoznawalnym tytułem DC na polskim rynku. Nie ma się zresztą co temu dziwić, Swamp Thing nie należy do ścisłej czołówki komiksowych herosów, a filmowa adaptacja jego przygód, przygotowana przez legendę horroru, Wesa Cravena, na kolana nikogo nie powaliła. Ale to nie znaczy, że nie warto sięgnąć po komiksy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    99
  • Chcę przeczytać
    44
  • Posiadam
    39
  • Komiksy
    19
  • Komiks
    9
  • Ulubione
    7
  • Komiks
    4
  • 2022
    3
  • Teraz czytam
    2
  • 2023
    2

Cytaty

Więcej
Alan Moore Saga o Potworze z Bagien. Tom Drugi Zobacz więcej
Alan Moore Saga o Potworze z Bagien. Tom Drugi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także