Troska
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- Tender
- Wydawnictwo:
- Zielona Sowa
- Data wydania:
- 2018-05-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-05-23
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380738379
Marty i Daisy udają przez całe życie. Marty udaje, że jego mama z dnia na dzień nie traci kontaktu z rzeczywistością. Daisy udaje, że jej rodzice nie wykańczają się, opiekując się jej nieuleczalnie chorym bratem. Oboje udają, że wszystko jest w porządku. Ale z udawaniem jest tak, że w pewnym momencie musi się skończyć. I co dalej?
„Troska” jest mocnym spojrzeniem na życie dwójki młodych ludzi, którzy odnajdują się pomimo przeciwności losu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Różne oblicza troski
Słownik języka polskiego podaje trzy znaczenia słowa „troska”: to uczucie niepokoju wywołane trudną sytuacją lub przewidywaniem takiej sytuacji, to sytuacja, w której doznajemy takiego uczucia, to dbałość o kogoś, o coś lub zabieganie o coś. Tę wielowymiarowość w doskonały sposób zaprezentowała Eve Ainsworth w swojej najnowszej powieści młodzieżowej.
Każdy człowiek troszczy się o kogoś lub o coś. Nawet największym egoistom nie jest obce to uczucie, a to, że troszczą się o samych siebie, to już inna sprawa. Nie można jednak mylić troskliwości z zaborczością, chociaż między nimi jest dość cienka granica, którą można nieświadomie przekroczyć.
Przeważnie z opiekuńczą osobą kojarzą się takie cechy, jak łagodność, cierpliwość i delikatność, jednak troska, jak wszystko inne, ma również swoje ciemne oblicze. Nadmierna troskliwość może działać destrukcyjnie zarówno na jej obiekt, jak i na samego opiekuna. Najlepszym przykładem jest tu Marty, który całą swoją uwagę poświęca chorej psychicznie matce; w efekcie ma poważne problemy w szkole, stale unika opieki społecznej, prowadzi życie odludka, odmawiając przyjęcia jakiejkolwiek pomocy. W całym tym chaosie nie zauważa, że sam znajduje się na skraju załamania. Również Daisy nie jest łatwo, od wczesnego dzieciństwa towarzyszy jej bowiem nieustanna obawa o los jej nieuleczalnie chorego brata. Świadomość, że każdy dzień może być tym ostatnim, sprawia, że szuka odskoczni w szkolnych murach, gdzie wiecznie musi wysłuchiwać błahych problemów i rozterek swoich rówieśniczek. Mimo to nie zgadzam się z notką zamieszczoną przez wydawnictwo – owszem, Marty stara się wyprzeć ze świadomości fakt, że jego matka cierpi na silne zaburzenia psychiczne, ale Daisy zdaje się mieć pełną świadomość ciężkiego stanu brata.
Podobno dzieci troszczą się inaczej – nie mają pretensji, nie wytykają błędów… Wprawdzie Marty i Daisy dziećmi jako takimi już nie są, ale nie ulega wątpliwości, że oni także czują wielką potrzebę opiekowania się najbliższymi. Oboje muszą zmierzyć się z sytuacją, która przerosłaby niejednego dorosłego i to działa na nich dość wyniszczająco, choć równocześnie czyni ich silniejszymi. A kiedy w końcu znajdują oparcie w swoim towarzystwie, ich życie nabiera jaśniejszych barw.
Cała ta przygnębiająca, ale i chwytająca za serce historia została przedstawiona z perspektywy samych zainteresowanych. Z powodu takiego stylu narracji nie ma tu wyszukanego słownictwa, co tylko sprawia, że książka zyskuje na autentyczności. Można dokładnie prześledzić tok myślenia obojga nastolatków, wczuć się w ich sytuację i częściowo zwizualizować ich otoczenie. Dzięki temu nawet dorosły czytelnik (tak jak ja) ma szansę zżyć się z bohaterami i wczuć się w problemy młodzieży.
„Troska” ma w sobie wszystkie elementy jakie powinna zawierać powieść skierowana do młodzieży. Wydawcy powinni kierować uwagę młodych czytelników właśnie na tego typu książki, a nie wciskać im kolejne robiące wodę z mózgu czytadła o wampirach, wilkołakach, aniołach i innych wróżkach. Doprawdy wystarczy tylko przeczytać zarys fabuły i już można mieć pewność, że nie ma w nich nic, czego nie byłoby w dziesiątkach innych. Natomiast „Troska” jest zupełnie inna. Autorka bez jakichkolwiek upiększeń pokazała, że młodość to nie tylko randki, portale społecznościowe, komórki i imprezy, że istnieje coś poza nimi, z czym wielu młodych ludzi musi się zmagać na co dzień.
Natalia Neisser
Oceny
Książka na półkach
- 298
- 221
- 54
- 8
- 8
- 6
- 5
- 3
- 3
- 3
Opinia
Ainsworth znów postanowiła poruszyć w swojej powieści trudne tematy. Po książkach o toksycznych związkach, samookaleczeniu i prześladowaniu w szkole postanowiła zadać pytania o tytułową troskę. Czy można kochać za bardzo? A czy o najbliższych można troszczyć się zbyt mocno? Czy każdy przejaw troski jest dobry, dla tych których kochamy? Ta książka jest inna niż wcześniejsze. Mniej oczywista, wymagająca większego zaangażowania od czytelnika. Zmusza do myślenia nie tylko o chorych, ale o rodzinach chorych. Tym razem trzeba pomóc tym, którzy pomagają przez całe życie.
Ciąg dalszy moich refleksji: morderczynimarzen.blogspot.com/2018/07/troska-eve-ainsworth.html
Ainsworth znów postanowiła poruszyć w swojej powieści trudne tematy. Po książkach o toksycznych związkach, samookaleczeniu i prześladowaniu w szkole postanowiła zadać pytania o tytułową troskę. Czy można kochać za bardzo? A czy o najbliższych można troszczyć się zbyt mocno? Czy każdy przejaw troski jest dobry, dla tych których kochamy? Ta książka jest inna niż wcześniejsze....
więcej Pokaż mimo to