Europa jesienią
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Pęknięta Europa (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Europe in Autumn
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2018-04-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-04-17
- Data 1. wydania:
- 2014-01-01
- Liczba stron:
- 408
- Czas czytania
- 6 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380621930
- Tłumacz:
- Jan Pyka
- Tagi:
- gang inwigilacja literatura angielska science fiction manipulacja niebezpieczeństwo przemyt spisek walka o władzę walka z obcymi wojny gangów Ziemia Ziemianie
- Inne
Zjednoczona Europa należy już do przeszłości. W następstwie kryzysów gospodarczych i niszczycielskiej pandemii rozsypała się jak puzzle i wciąż się dzieli. Powstają coraz mniejsze państwa i quasi-państewka. Niepodległość ogłaszają nawet linie kolejowe, rezerwaty przyrody i statki wycieczkowe.
W tym raju szpiegów i przemytników swego miejsca na ziemi szuka Rudi, kucharz z krakowskiej restauracji. Zwerbowany przez tajemniczą organizację odbywa szkolenie wywiadowcze i wkrótce zostaje jej tajnym kurierem. Krąży po kontynencie, wymykając się jawnym oraz tajnym służbom, i z zadania na zadanie zaczyna sobie uświadamiać, że za spiskami i kontrspiskami, w których uczestniczy, za sporami, które toczą kraje Europy, mogą stać postaci z zupełnie innej rzeczywistości…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Szpiedzy niedalekiej przyszłości
Wydana przez Rebis „Europa jesienią" Dave'a Hutchinsona to pierwszy tom trylogii. Przynależność gatunkową powieści najłatwiej określić jako sf - bądź co bądź książka była nominowana do nagrody Arthura C. Clarke'a, ale tak naprawdę „Europa" bardzo zgrabnie wymyka się próbom kategorycznych klasyfikacji, balansując na granicy wielu schematów. Hutchinson porównywany jest do Johna le Carre'a - poza szpiegowskim głównym nurtem opowieści, z ducha le Carre'owskie jest tło społeczno-polityczne: interesujące, szczegółowe i spójne. Inne porównania krytyków to Franz Kafka czy Len Deighton, niemniej spokojnie można by do tej listy dodać jeszcze kilka bardziej zaskakujących nazwisk (np. J.K.Rowling albo Jacka Dukaja). Ta gatunkowa przekora to jedna z najważniejszych i najbardziej charakterystycznych cech „Europy".
Oczywiście powieść Dave'a Hutchinsona to rozrywka traktowana serio - zakosztujemy tu zaskoczeń, ale nie wybuchów śmiechu. Wyruszymy w podróż po niedalekiej przyszłości, w świat alternatywny (czy może raczej światy). Akcja będzie toczyć się niespiesznie, niczym ten przepełniony pociąg Tuwima, który tutaj może być metaforą podzielonej Europy, albo bardziej dosłowną - niezwykłej, niezawisłej trasy kolejowej - Linii. Udaje się Hutchinsonowi utrzymać ten wolny rytm w ryzach, nadać naszemu zainteresowaniu, jednostajne, niewielkie, ale jednak przyspieszenie. I choć przez pół książki obserwujemy zwyczajne życie w tej odmienionej Europie lat 40. naszego wieku, młody estoński kucharz Rudi bez trudu zdobędzie naszą sympatię. To bardzo dobrze napisany główny bohater - choć, a może właśnie dzięki temu że, potterowsko przeciętny. Szpiegowski świat, w który wbrew sobie się zanurza, jest dla niego równie obcy jak dla nas. I czytelnik, podobnie jak Rudi, z sercem zbuntowanym przeciw temu co widzi, będzie poznawać tę Europę kieszonkowych państw, granic i barier, wiecznych małych brzydkich konfliktów. Jest to wizja bardzo dobrze przemyślana i już ona sama czyni „Europę" interesująca książką. Dla polskiego czytelnika bonusem będzie też fakt, że Hutchinson decyduje się rozpocząć swoją opowieść w Polsce, w Krakowie, a Europa Środkowa stanie się areną dla większości opowiadanej historii. Angielski pisarz radzi sobie w tym obcym uniwersum wyśmienicie, możemy przeglądać się w jego wizji, i nawet jeśli nie będziemy się zgadzać z niektórymi szczegółami, różnice będą się brać z poglądów nie faktów. (Mi pomyślało się, że Hutchinson tworząc Różowego Pilota, schlebił nadwiślańskiej zdolności do anarchistyczno-abstrakcyjnego poczucia humoru.) Pisarz ciekawie burzy też pewne konwencje, na przykład w tym pierwszym tomie, Rudi nie spotka żadnego „głównego złego" przeciwnika.
I w końcu jednak w powieści następuje taki moment, gdy autor decyduje się historię Rudiego przyspieszyć. Wtedy „Europa jesienią" z książki interesującej przemienia się w rozrywkę znakomitą. Wreszcie naprawdę wkraczamy na teren Kafki (i przy okazji potterowskiej fantastyki), w niezwykłą, łagodnie psychodeliczną krainę. Zgłębiając tajemnice Europy i jej przedziwnej Linii razem z Rudim staniemy na krawędzi snu (wyśmienite sceny w Puszczy Pawła).
Hutchinson bardzo dobrze skomponował tę historię, to ważne, bo dobrze wróży kolejnym częściom, a otwierający trylogię tom jest bardzo przyjemną wakacyjną lekturą. Polecam wielbicielom fantastyki, powieści szpiegowskich, a przede wszystkim rozpolitykowanym miłośnikom historii alternatywnych.
Agnieszka Ardanowska
Oceny
Książka na półkach
- 338
- 208
- 85
- 12
- 10
- 9
- 5
- 4
- 4
- 3
Opinia
"Zanim jeszcze Europa rozkwitła nowymi krajami, istniał już dobrze prosperujący interes kurierski, częściowo legalny, w większości jednak nie. Niektóre rzeczy były po prostu zbyt delikatne lub ważne, albo wprost nielegalne, i nie można ich było powierzyć publicznej poczcie ani przekazać elektronicznie."
Dobrze mi się współpracowało z książką, ochoczo zagłębiałam się w powieść, zaś ona rewanżowała się frapującą mieszanką klimatu szpiegowskiego i science fiction. Szpiegowskie nuty wybrzmiewały w konwencji intryg końca dwudziestego wieku, bazujących na takich pojęciach żargonu operacyjnego jak korespondent, pianista, krawiec, szewc, kowal czy legenda. Wraz z głównym bohaterem poznajemy arkany i techniki pracy szpiega, potajemne spotkania, błyskawiczne przekazywanie materiałów, fikcyjne tożsamości, skrzynki kontaktowe, szyfry z jednorazowym kluczem, tymczasowe kryjówki, niewidzialne wsparcie, śledzenie ruchomych obiektów i pozbywanie się ogona.
Podobało mi się stopniowe wprowadzanie Rudiego w tajniki zawodu szpiega. Nie otrzymujemy postaci już zdefiniowanej, tylko obserwujemy zmiany dokonujące się w wyznaczaniu priorytetów, wyboru wyzwań, kształtowaniu osobowości. Początkowo Rudi jest zwykłym estońskim kucharzem w krakowskiej restauracji, później adeptem tajnych służb, następnie dyskretnym kurierem i ostatecznie poszukiwaczem niebezpiecznej prawdy. Krok po kroku odkrywane są karty, choć zawsze pozostaje element niepewności, niedopowiedzenia i zagadkowości. A to sprytnie podsyca napięcie i pragnienie poznawania kolejnych partii powieści.
Wrażenia te wspomagane są przez specyficzne prowadzenie narracji, z wielu perspektyw, oczami drugoplanowych postaci, zaś spoiwem jest właśnie główny bohater. Początkowo wyczekiwałam dynamicznego przyspieszenia akcji, nagłych zrywów czy błyskawicznych incydentów, ale tu autor proponuje coś zupełnie innego, stawiając na niespieszny rytm, coraz wyraźniej wybrzmiewający z każdym rozdziałem, cierpliwie wyczekujący na gotowość czytelnika do poznania nowych faktów, ulokowania ich w szerszym kontekście, zrozumienia ukrytego przesłania. Ma to swój urok.
Scenariusz zdarzeń osadzony w bliskiej przyszłości, przesuwamy się o dwie trzy dekady do przodu, wkraczamy w wizję Europy nie zjednoczonej a podzielonej na ogromną liczbę państw, autonomicznych regionów, samodzielnych mikroetnicznych grup, a nawet kwartałów dzielnic czy parków przyrody proklamujących niepodległość i niezawisłość. Sytuację polityczną i gospodarczą cechuje wyjątkowa niestabilność i nietrwałość, świeża jest jeszcze w pamięci astronomiczna skala ofiar w wyniku ataku bezlitosnej grypy, a globalna wojna z terroryzmem wciąż trwa i to na wielu frontach. I jeszcze zwieńczone sukcesem gigantyczne przedsięwzięcie inżynierii lądowej, bezpośrednie połączenie kolejowe między Lizboną a dalekim wschodem Syberii, przecinające kontynent, również będące niezależną jednostką. Wyobrażacie sobie przemieszczanie się przy tak potężnej ilości granic?
Ciekawie było wyłapywać odwołania do współczesnych problemów Unii Europejskiej, jak kryzys uchodźczy, antyintegracyjny populizmu, utrata spójności, przerośnięta biurokracja. W powieści znajdziemy wiele polskich akcentów, miejsc, historii, mentalności narodu, to w Polsce toczy się spora część fabuły. Podążamy tropem wyjątkowych artefaktów, których posiadanie wiąże się z ogromnym niebezpieczeństwem, zaś ich ujawnienie diametralnie zmieniłoby bieg zdarzeń, osadzając go w zupełnie innej rzeczywistości. Z zainteresowaniem sięgnę po kolejne tomy serii, chętnie kontynuować będę tę oryginalną, wielowątkową i wciągającą przygodę czytelniczą.
bookendorfina.pl
"Zanim jeszcze Europa rozkwitła nowymi krajami, istniał już dobrze prosperujący interes kurierski, częściowo legalny, w większości jednak nie. Niektóre rzeczy były po prostu zbyt delikatne lub ważne, albo wprost nielegalne, i nie można ich było powierzyć publicznej poczcie ani przekazać elektronicznie."
więcej Pokaż mimo toDobrze mi się współpracowało z książką, ochoczo zagłębiałam się w...