rozwiń zwiń

Fabryka wiatru

Okładka książki Fabryka wiatru
Beata Mieczkowska-Miśtak Wydawnictwo: Novae Res literatura piękna
236 str. 3 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2018-03-01
Data 1. wyd. pol.:
2018-03-01
Liczba stron:
236
Czas czytania
3 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380838376
Tagi:
Kołobrzeg znikający budynek morze tajemnica zdjęcie Morze Bałtyckie
Średnia ocen

                5,4 5,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,4 / 10
17 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1702
1687

Na półkach: ,

"Jesteśmy upośledzeni, a myślimy, że to nasz geniusz trzyma tę planetę przy życiu. Nie wiemy nic. Nic nie rozumiemy".

Jeśli pojadę jeszcze kiedykolwiek do Kołobrzegu, z pewnością przed oczami będę miała tajemnicę tego miasta, o jakiej postanowiła napisać w swoim debiucie Beata Mieczkowska-Miśtak. Być może nawet, poszukam tytułowej fabryki wiatrów, popytam ludzi o historię Kołobrzegu, a sztorm na morzu przypomni mi budzący grozę klimat tej książki.

Beata Mieczkowska-Miśtak to z wykształcenia pedagog, manager oraz specjalista do spraw żywienia. Pracowała jako dziennikarka, dyrektor ośrodka kultury, prezes zarządu, a także jako właściciel własnej firmy. Wydała do tej pory trzy tomiki poezji oraz książkę o kołobrzeskiej kuchni. Urodziła się i mieszka w Kołobrzegu.

Główna bohaterka będąc z wizytą u swojego przyjaciela Rajmunda, ogląda zdjęcie pewnego budynku, zrobione w Kołobrzegu - w jej rodzinnym mieście. Kobieta zostaje poproszona przez niego o szczegółowe zlokalizowanie uwiecznionego obiektu. Jak się okazuje jednak, budynek taki nie istnieje w obecnych czasach. Bohaterka zaczyna więc prowadzić własne śledztwo, sięgające daleko w przeszłość.

Do tej pory na myśl o tym, że mogłabym mieć w ręku zdjęcie zrobione przez mojego znajomego, ukazujące opuszczony budynek, którego nikt nie widział i którego nikt nie może znaleźć, mam dreszcze na całym ciele. Motyw ten niczym z jakiejś powieści grozy, skutecznie pobudził moją wyobraźnię, która kreowała przeróżne scenariusze. Tajemnica znikającego budynku, którą próbuje rozwikłać główna bohaterka to skutecznie budowane przez autorkę napięcie poprzez opowieści świadków, malowidła, fotografie, czy też wzmianki historyczne. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze aura gniewu morza, czyli sztormy, burze i mgły. Ta historia oprócz widocznej płaszczyzny metafizycznej, poraża swoim nastrojem niepokoju.

"Kołobrzeg kryje jeszcze wiele tajemnic. Nie wszystkie uda się odkryć, a nawet jeżeli poznamy pewne sekrety, to czy świat będzie gotowy w nie uwierzyć?".

Beata Mieczkowska-Miśtak oparła całą kanwę fabularną swojej książki na wątku tajemnic historycznych II wojny światowej - tajne badania, wspomniana duża ilość bunkrów i podziemnych korytarzy w Kołobrzegu, znikający ludzie i swoista zmowa milczenia na ten temat w czasach PRL-u. Autorka zadaje pytania, zachęca czytelnika do szukania na własną rękę informacji dotyczących niemieckich badań w tym mieście. To, na jaki trop naprowadza czytelnika, wydaje się mało prawdopodobne, ale z pewnością pobudza wyobraźnię. Uwielbiam takie połączenia teraźniejszości i tajemnic z przeszłości, okraszone akcją dziejącą się w Polsce - mamy bowiem przecież jeszcze tyle do odkrycia.

Beata Mieczkowska-Miśtak zabrała mnie w pełną sztormów, burz i mgły, niezwykle tajemniczą podróż do Kołobrzegu. Od okraszonej klimatyczną aurą niedopowiedzenia historii zdjęcia, które nie powinno istnieć, nie sposób się oderwać. Jestem urzeczona.

https://www.subiektywnieoksiazkach.pl/

"Jesteśmy upośledzeni, a myślimy, że to nasz geniusz trzyma tę planetę przy życiu. Nie wiemy nic. Nic nie rozumiemy".

Jeśli pojadę jeszcze kiedykolwiek do Kołobrzegu, z pewnością przed oczami będę miała tajemnicę tego miasta, o jakiej postanowiła napisać w swoim debiucie Beata Mieczkowska-Miśtak. Być może nawet, poszukam tytułowej fabryki wiatrów, popytam ludzi o historię...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    19
  • Chcę przeczytać
    18
  • Posiadam
    3
  • Legimi
    2
  • Ulubione
    2
  • Nie ma w bibliotece
    1
  • 52 książki (2018)
    1
  • 2024
    1
  • Poszły w świat :)
    1
  • Z biblioteki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Fabryka wiatru


Podobne książki

Przeczytaj także