🎠Dziewczyna na Karuzeli" Danya Kukafka wydawnictwo Czarna Owca 🎠
W małym miasteczku Broomsville w Kolorado mieszka piękna dziewczyna, Lucinda Hayes. Pewnego zimowego dnia, w niewyjaśnionych okolicznościach stróż nocny odnajduje dziewczynę - martwą, zaraz obok karuzeli. W tym momencie funkcjonariusze zaczynaja dochodzenie. Miasto jest na tyle małe, ze może to być każdy. Podejrzewają o to szczególnie jednego chłopaka, Camerona Whitleya, który był jej stalkerem. Obserwował każdy jej ruch. Funkcjonariusz Russ dobrze zaznajomiony z rodzina Whitleyów również szuka sprawcy i stara się bronić Camerona. Jade Dixon-Burns jest kompletnie obojętna na smierć dziewczyny. Jak sama przyznaje, cieszy się nawet, ze zniknęła. Chciała tego. Jednak cała sprawa ją interesuje, bo ma kontakt z Cameronem. Kto zabił popularną Lucindę Hayes?

🎠 8/10 🎠

Książka bardzo mi się podobała. Jej fabuła i rozwiniecie pewnych faktów mega mi się podobało. Perspektywy 3 osób, Camerona, Jade i funkcjonariusza Russa są naprawdę rozwinięte. Ich historie i problemy, z którymi muszą się zmierzać są bardzo ciekawie przedstawione. Wydarzenia z przeszłości, które mocno wpłynęły na ich obecne historie. Dla mnie każda perspektywa była interesująca. Mogliśmy dowiedzieć się o ich spojrzeniu na jedną sprawę z 3 stron.

Serdecznie polecam! Jeśli lubicie thrillery, ale takie lżejsze, to zdecydowanie możecie po nią sięgać 🤍 P

🎠Dziewczyna na Karuzeli" Danya Kukafka wydawnictwo Czarna Owca 🎠
W małym miasteczku Broomsville w Kolorado mieszka piękna dziewczyna, Lucinda Hayes. Pewnego zimowego dnia, w niewyjaśnionych okolicznościach stróż nocny odnajduje dziewczynę - martwą, zaraz obok karuzeli. W tym momencie funkcjonariusze zaczynaja dochodzenie. Miasto jest na tyle małe, ze może to być każdy....

To nie jest kryminał tylko jak już coś to naciągany thriller psychologiczny z nikłym wątkiem kryminalnym w tle. Książka jest z perspektywy 3 osób, ale panuje tam jeden chaos. Mało ciekawa fabuła. Zakończenie rozczarowujące.

To nie jest kryminał tylko jak już coś to naciągany thriller psychologiczny z nikłym wątkiem kryminalnym w tle. Książka jest z perspektywy 3 osób, ale panuje tam jeden chaos. Mało ciekawa fabuła. Zakończenie rozczarowujące.

Mam bardzo mieszane uczucia. Czytając opis myślałam, że sięgam po coś innego i też na coś innego się nastawiłam. Dosłownie 80% książki jak nie więcej to opisy życia bohaterów, ich przeszłości, tego jacy byli. Za połową zaczęło mnie to już męczyć. Cała akcja, na którą tak czekałam wyjaśniła się na ostatnich 50 stronach i była przedstawiona najszybciej jak się tylko dało.
Plusem tutaj była Jade. Najbardziej podobała mi się jej perspektywa i też zainteresowała mnie jako bohaterka.

Mam bardzo mieszane uczucia. Czytając opis myślałam, że sięgam po coś innego i też na coś innego się nastawiłam. Dosłownie 80% książki jak nie więcej to opisy życia bohaterów, ich przeszłości, tego jacy byli. Za połową zaczęło mnie to już męczyć. Cała akcja, na którą tak czekałam wyjaśniła się na ostatnich 50 stronach i była przedstawiona najszybciej jak się tylko...

Marniutki i nudny kryminali, który ostatecznie można przeczytać, jak nie ma nicinnego pod ręka. Temat dobry najwyżej na opowiadanie.

Marniutki i nudny kryminali, który ostatecznie można przeczytać, jak nie ma nicinnego pod ręka. Temat dobry najwyżej na opowiadanie.

Książka posiada wnikliwe opisy psychologiczne swoich bohaterów. Zawiła historia pozwala zgubić się w zagadkach stawianych przez autorkę. Dodatkowo szczegółowe opisy sprawiają, że cała fabuła dzieje się przed oczami.

Książka posiada wnikliwe opisy psychologiczne swoich bohaterów. Zawiła historia pozwala zgubić się w zagadkach stawianych przez autorkę. Dodatkowo szczegółowe opisy sprawiają, że cała fabuła dzieje się przed oczami.

Nudna. W ogóle nie poczułam, że czytam triller. Z każdej całej strony tekstu istotne do posunięcia się historii naprzód bywały co najwyżej 1-2 zdania (niektóre strony lub nawet rozdziały można by było bez konsekwencji pominąć).
Książka napisana jest prostym językiem i szybko się ją czyta.
Mimo wszystko byłam ciekawa zakończenia, choć trochę się zawiodłam kiedy do niego dotarłam - spodziewałam się czegoś ciekawszego, miałam wrażenie, że autorka nie miała już na nie pomysłu.

Nudna. W ogóle nie poczułam, że czytam triller. Z każdej całej strony tekstu istotne do posunięcia się historii naprzód bywały co najwyżej 1-2 zdania (niektóre strony lub nawet rozdziały można by było bez konsekwencji pominąć).
Książka napisana jest prostym językiem i szybko się ją czyta.
Mimo wszystko byłam ciekawa zakończenia, choć trochę się zawiodłam kiedy do niego...

Zdecydowanie nie moja bajka :-)
Nie podobała mi się ta książka.
Kładę na półkę obok: "Zapisane w wodzie" i "13 powodów", czyli strata czasu i oczu.

Zdecydowanie nie moja bajka :-)
Nie podobała mi się ta książka.
Kładę na półkę obok: "Zapisane w wodzie" i "13 powodów", czyli strata czasu i oczu.

„Dziewczynę na karuzeli” czyta się z narastającą obawą, z pytaniem, które buzuje w głowie – ilu jest na świecie ludzi, którzy nie żyją własnym życiem? Ilu jest pożeranych przez obsesyjne, voyeurystyczne pragnienia podglądania, patrzenia, wygapiania cudzych światów? Oko niczym luneta, lupa, penetrująca lornetka pogrążone w żądzy patrzenia. Oko, które hipnotyzuje mózg, opętuje ciało… Jak u George’a Bataille’a, dla którego oko miało również symboliczny wymiar lustra, służyło transgresji, przekraczania granic i wreszcie do zaglądania w głąb samego siebie. Danya Kukafka umiejętnie wykorzystuje ten motyw, doprowadzając swoich bohaterów na skraj poznania, nad przepaść zrozumienia – czy powrócą stamtąd w pełni władz umysłowych zależy już tylko od tego, czy uda im się dostrzec światła w ciemności.

„Dziewczynę na karuzeli” czyta się z narastającą obawą, z pytaniem, które buzuje w głowie – ilu jest na świecie ludzi, którzy nie żyją własnym życiem? Ilu jest pożeranych przez obsesyjne, voyeurystyczne pragnienia podglądania, patrzenia, wygapiania cudzych światów? Oko niczym luneta, lupa, penetrująca lornetka pogrążone w żądzy patrzenia. Oko, które hipnotyzuje mózg,...

Wciągająca książka pełna sytuacji które stwarzają ludzie kładkę innym osobom posługując się i wyłącznie plotkom. Uważam książkę za bardzo fajna i nakłaniającą do refleksji.

Wciągająca książka pełna sytuacji które stwarzają ludzie kładkę innym osobom posługując się i wyłącznie plotkom. Uważam książkę za bardzo fajna i nakłaniającą do refleksji.