Tak na prawdę to nie za wiele ta książka ma wspólnego z tytułowym włoskim weselem. Biorąc ją do ręki, myślałam że dowiem się co nieco na ten temat. Jednak tu nie chodzi o obrządek weselny ani nic z tych rzeczy:) Powieść jest zupełnie inna- nieoczekiwana. Przede wszystkim fabuła nie jest jednostajna. Pojawia się retrospekcja wydarzeń. Ten element wciąga najbardziej!! Gdyby nie on- byłoby to zupełnie zwyczajne romansidło. Historia, którą matka opowiada Piecie- głównej bohaterce jest niezwykle klimatyczna ze względu na krajobraz wąskich, rzymskich uliczek. Cała książka jest przesiąknięta aromatem włoskiej kuchni. Co ciekawe, można znaleźć w niej kilka pysznych przepisów. Cóż więcej napisać? To sympatyczna opowieść o miłości, trudnych wyborach i spełnionych marzeniach. Pojawia się wątek rodzinnej tajemnicy. Nie wszystko oczywiście pięknie się kończy, bo są rzeczy których nie da się wybaczyć i osoby, którym nie warto ufać....

Tak na prawdę to nie za wiele ta książka ma wspólnego z tytułowym włoskim weselem. Biorąc ją do ręki, myślałam że dowiem się co nieco na ten temat. Jednak tu nie chodzi o obrządek weselny ani nic z tych rzeczy:) Powieść jest zupełnie inna- nieoczekiwana. Przede wszystkim fabuła nie jest jednostajna. Pojawia się retrospekcja wydarzeń. Ten element wciąga najbardziej!! Gdyby...