Żółte i czarne. Historia chińskiej obecności w Afryce
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Le jaune et le noir. Enquête historique
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Akademickie Dialog
- Data wydania:
- 2016-05-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-05-05
- Liczba stron:
- 232
- Czas czytania
- 3 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380026582
- Tłumacz:
- Elżbieta Brzozowska
„Chińczycy nie wynaleźli szachów. Lecz od czterech tysięcy lat, grając w go, wprawiają się w groźnym ćwiczeniu strategii o niezwykle subtelnych zasadach. Gracze ustawiają czarne i białe kamienie na planszy liczącej trzysta sześćdziesiąt jeden pól. Reguły tej gry polegają na tym, by zająć lub kontrolować jak największy obszar. W to właśnie grają w Afryce Chińczycy z byłymi kolonizatorami. Innymi słowy, Państwo Środka stosuje precyzyjną i starannie przygotowaną strategię obliczoną na to, by wypchnąć zachodnich przeciwników z afrykańskiego terytorium. Zadanie to już niemal się im udało – zdaje się, że afrykańska epopeja Pekinu jest historią triumfalnego podboju.”
Wychodząc od historii i jej skrywanych kart Tidiane N’Diaye kreśli bilans chińskiej obecności w Afryce. Szuka odpowiedzi na pytanie, czy jej efektem będzie trwały wzrost państw afrykańskich, czy tylko rosnące ich uzależnienie od kredytów i dostaw? Czy Chinafryka jest projektem partnerstwa czy zaplanowanej grabieży? Co czeka Afrykę i czy pozostanie to bez wpływu na losy reszty świata?
Źródło: https://wydawnictwodialog.pl/
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 48
- 17
- 6
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Pozycja dość powierzchowna. Autor przemyka po zagadnieniach wskazując na główne problemy związane z obecnością Chińczyków w Afryce. Czasem Tidiane sypnie jakimiś liczbami i statystyką, ale wydaje mi się, że to jednak trochę za mało. Polska dziennikarka Sylwia Czubkowska w swej publikacji pt. „Chińczycy trzymają nas mocno” dużo skrupulatniej podeszła do działań Państwa Środka prowadzonych w Polsce i w Europie. Chętnie też sięga do licznych źródeł. Gdyby Tidiane zdecydował się na coś podobnego, bardziej wnikliwego, to sądzę, że jego książka znacznie zyskałaby na wartości.
„Żółte i czarne” nie posiada aż takiej ilości szczegółów, bo chyba z założenia miało być bardziej broszurą, której celem było zwrócenie uwagi Afrykańczyków na poważne zagrożenia płynące od strony Chin, jak neokolonializm, drenaż surowców i straty finansowe. Tidiane wplata też w swoją narrację pewne sugestie rozwiązań, których wcielenie w życie mogłoby sprawić, że Afryka rzeczywiście stałaby się w relacji z Państwem Środka równorzędnym partnerem.
Potężnie rozczarował mnie pierwszy rozdział, który był krótkim rysem historii Chin, a który był pełen uproszczeń, a nawet błędów. Twierdzenie, że egzaminy konfucjańskie zawsze były dostępne wyłącznie dla arystokracji jest nieprawdą, a co najmniej zbyt daleko idącym uproszczeniem.
Pojawił się tu też inny wielbłąd, łączący ze sobą teorię ewolucji z darwinizmem społecznym, co jest kompletnym nonsensem. Co gorsza ten ostatni jest wskazany jako naturalna konsekwencja rasizmu samego Karola Darwina – coś takiego może napisać całkowity ignorant, który nie miał w ręku żadnej pracy brytyjskiego uczonego. Darwin był zagorzałym przeciwnikiem niewolnictwa, co można wyczytać chociażby z jego „Podroży na okręcie Beagle”, gdzie swoje opinie wyraża wprost, nie ma tam żadnych dwuznaczności.
Odnosząc się już tylko do kwestii obecności Chińczyków w Afryce mogę ocenić „Żółte i czarne” jako średnio zadowalające, bo jednak większość spraw jest potraktowana mocno ogólnikowo, a szkoda. Interesowałyby mnie konkretne przedsięwzięcia, inwestycje prowadzone w poszczególnych krajach.
Pozycja dość powierzchowna. Autor przemyka po zagadnieniach wskazując na główne problemy związane z obecnością Chińczyków w Afryce. Czasem Tidiane sypnie jakimiś liczbami i statystyką, ale wydaje mi się, że to jednak trochę za mało. Polska dziennikarka Sylwia Czubkowska w swej publikacji pt. „Chińczycy trzymają nas mocno” dużo skrupulatniej podeszła do działań Państwa...
więcej Pokaż mimo toŚwietna książka. Otwiera oczy na wiele procesów, które obserwujemy we współczesnym świecie.
Świetna książka. Otwiera oczy na wiele procesów, które obserwujemy we współczesnym świecie.
Pokaż mimo toŻółte i czarne to obraz obecnej Afryki, która po raz kolejny w historii poddaje się praktycznie bezbronna wobec rujnujacej ją światowej polityki mocarstw. Autor przedstawia grabieżce zapędy Chin jako źródła neokolonializmu w białych rękawiczkach. Dawne mocarstwa europejskie targane poczuciem winy próbują w nieudolny sposób zmienić bieg historii i najczesciej gubią sie w gąszczu swojej biurokracji i praw. Państwo Środka natomiast korzysta z ułomnosci rządów wielu państw Afryki i narzuca swoje reguły gry handlowej pozornie tylko wyrażanej na zasadzie "win - win". Opisane są defraudacje, przekupstwa, kradzież własności intelektualnej oraz mechanizmy przejmowania kontroli nad zasobami Czarnego Lądu. Pozycje bardzo szybko sie czyta jest napisana przyjemnym językiem. Polecam osobom, które interesują sie Afryką, bo pozwala spojrzeć na zachodzące w niej zmiany w sposób inny niż europocentryczny.
Żółte i czarne to obraz obecnej Afryki, która po raz kolejny w historii poddaje się praktycznie bezbronna wobec rujnujacej ją światowej polityki mocarstw. Autor przedstawia grabieżce zapędy Chin jako źródła neokolonializmu w białych rękawiczkach. Dawne mocarstwa europejskie targane poczuciem winy próbują w nieudolny sposób zmienić bieg historii i najczesciej gubią sie w...
więcej Pokaż mimo to