Niezwykle szczera książka, autor obnaża się całkowicie, co wzbudza mój podziw. Tutaj nie ma sztucznych cudów, typu lepsza praca, lub pieniądze. Tutaj naprawia się serce i czucie człowieka. Najgłębsze i prawdziwe nawrócenie.

Niezwykle szczera książka, autor obnaża się całkowicie, co wzbudza mój podziw. Tutaj nie ma sztucznych cudów, typu lepsza praca, lub pieniądze. Tutaj naprawia się serce i czucie człowieka. Najgłębsze i prawdziwe nawrócenie.

Jestem zachwycony tą książką. Na lekturę zdecydowałem się właśnie przez opinie z LC, w żadnym momencie tego nie żałowałem. Książka jest w zasadzie autobiograficznym opowiadaniem Thierrego Bizota – Francuza, speca od mediów, właściciela firmy, męża i ojca, intelektualisty o lewicowych i laickich poglądach na rzeczywistość. Ma w sobie jednak jedną cechę, która pozwala mu odpowiedź na „głos” Boga – jest nią pokora. Zupełnie przypadkiem zostaje zachęcony przez nauczyciela historii swojego syna w czasie rozmowy (dodam na wywiadówce) do wzięcia udziału w pewnym przedsięwzięciu. Na tym może skończę bo nie chcę psuć lektury. Cała książka stanowi opis jego drogi, odkrywania swoich pragnień, tych złożonych najgłębiej w sercu, przełamywania stereotypów, odkrywania siebie i odkrywania nowego w życiu. Dla mnie osobiście to piękne świadectwo. Ujęła mnie prostota opowieści choć przesiąknięta jest głębią i wrażliwością. W końcu ujęła mnie sposób pisania – autor opisuje sytuacje intymne od strony emocjonalnej i duchowej i się tego nie wstydzi. Dla mnie to piękna lekcja. Dziękuję Panu Bogu za tę lekturę!

Jestem zachwycony tą książką. Na lekturę zdecydowałem się właśnie przez opinie z LC, w żadnym momencie tego nie żałowałem. Książka jest w zasadzie autobiograficznym opowiadaniem Thierrego Bizota – Francuza, speca od mediów, właściciela firmy, męża i ojca, intelektualisty o lewicowych i laickich poglądach na rzeczywistość. Ma w sobie jednak jedną cechę, która pozwala mu...

'' Anonimowy Katolik '' to powieść o sferze duchowej człowieka.
Można w niej znaleźć świadectwo 45- letniego mężczyzny, który jest szczęśliwym mężem i ojcem. Jest popularny w świecie mediów, odnosi sukcesy zawodowe. O praktykach religijnych, które wyniósł, z domu rodzinnego już dawno zapomniał.

Lektura tej książki daje czytelnikowi odpowiedzi na pytania:

Co skłoniło tego człowieka do refleksji religijnej i jaką wewnętrzną drogę musiał przejść, by tak o sobie napisać: ''Czuje się lepiej, odkurzony, czysty, nowy. Obudzony… Jak gdyby otworzyły mi się oczy''.

Myślę, że każdy z nas chciałby przejść taką metamorfozę jak autor – Thierry Bizot, by tak jak on zmienić swoje podejście do rzeczywistości.

''Zachwycam się wszystkim, co mam, wszystkim, co widzę i tym, czego jeszcze nie widzę''.

Książka jest pięknie wydana, zawiera 192 stron, ma twardą oprawę, Wydawnictwo Biały Kruk, Wydanie I, Kraków, 2017.

Polecam tę książkę zwłaszcza tym czytelnikom, których dopadają jakieś wątpliwości czy niepokoje dotyczące wiary.

'' Anonimowy Katolik '' to powieść o sferze duchowej człowieka.
Można w niej znaleźć świadectwo 45- letniego mężczyzny, który jest szczęśliwym mężem i ojcem. Jest popularny w świecie mediów, odnosi sukcesy zawodowe. O praktykach religijnych, które wyniósł, z domu rodzinnego już dawno zapomniał.

Lektura tej książki daje czytelnikowi odpowiedzi na pytania:

Co skłoniło tego...

Niesamowite Świadectwo Nawrócenia zwykłego Francuza, co warto podkreślić żyjącego w kulturze zlaicyzowanego Kraju pełnego sekularyzmu, kultury New Age i bałwochwalstwa szerzonego na szeroką skalę okultystycznej propagandy mainstreamu. Książka ta może stać się świetnym prezentem, który pomoże zmienić ideologiczne i religijne podejście do norm etycznych i zachowań w codziennym życiu.

Niesamowite Świadectwo Nawrócenia zwykłego Francuza, co warto podkreślić żyjącego w kulturze zlaicyzowanego Kraju pełnego sekularyzmu, kultury New Age i bałwochwalstwa szerzonego na szeroką skalę okultystycznej propagandy mainstreamu. Książka ta może stać się świetnym prezentem, który pomoże zmienić ideologiczne i religijne podejście do norm etycznych i zachowań w...

Powieść jest napisana bardzo przystępnym językiem i opowiada (prawdziwą) historię francuskiego speca od telewizji, który żyje sobie swoim spokojnym życiem w Paryżu, ma rodzinę i ogólnie jest ustawiony. Ale gdy nadchodzi czas kryzysu wieku średniego, on akurat czuje, że brakuje mu nie sportowego auta czy młodej kobiety, ale czegoś, czym mógłby wypełnić pustkę w sobie.
I tak z przypadku ląduje na katechezie, gdzie oprócz niego jest jeszcze kilku innych zagubionych. Jest bardzo na nie, śmieje się z uczestników, z prowadzących, a nawet siebie, że w ogóle przyszedł.
Ale z drugiej strony będzie to dla niego początkiem całkiem nowej i ciekawej drogi.
Nie zdradzę zbyt wiele. gdy powiem, że jest to powieść o nawróceniu, bo o tym już jest na okładce. Ale siłą tej powieści jest to, że została ona napisana z życiem i wielkim poczuciem humoru i w ten sposób mogłem się z nią bardzo łatwo utożsamić. Autor opowiada też o swoich lękach, które - jak myślę - trawią wiele osób w XXI w. Interesująca jest też jego relacja rodzinna i jak jego zmiana wpływa na bliskich.
Choć nie znam oryginału to mam wrażenie, że tłumaczenie jest bardzo udane - świetnie się czyta. Podoba mi się też wydanie (twarda okładka) i wybór czarno-białych motywów ilustracyjnych, które dobrze uzupełniają powieść.

Powieść jest napisana bardzo przystępnym językiem i opowiada (prawdziwą) historię francuskiego speca od telewizji, który żyje sobie swoim spokojnym życiem w Paryżu, ma rodzinę i ogólnie jest ustawiony. Ale gdy nadchodzi czas kryzysu wieku średniego, on akurat czuje, że brakuje mu nie sportowego auta czy młodej kobiety, ale czegoś, czym mógłby wypełnić pustkę w sobie.
I tak...