Zakładam, że po tą książkę nie sięgają przypadkowi czytelnicy, tylko tacy, którzy faktycznie mają oczekiwania, by dowiedzieć się jak najwięcej o Kurcie Cobainie (i pewnie w większości przypadków darzący go jakąś sympatią). Tak było również ze mną. Od jakiegoś czasu "zachorowałam" na Nirvanę i na Kurta, który jest dla mnie człowiekiem zagadką.
Jestem usatysfakcjonowana pod względem szczegółowości tej biografii. Ogrom rzeczy można z niej wyciągnąć. Aczkolwiek na pewno będę ją konfrontować z innymi, żeby sprawdzić czy inne źródła również podobnie przedstawiają życie Kurta i jego zakończenie. Wcześniej naczytałam się naprawdę różnych rzeczy w internecie na jego temat. A ta książka niestety stawia go w świetle, a raczej w mroku ćpuna i po części świra. I tym byłam trochę zawiedziona…, ale nie można mieć pretensji do autora za przedstawianie faktów. Tak więc dalej Kurt Cobain pozostaje dla mnie zagadką, połączeniem tego co jest najgorsze i co jest najlepsze.

Zakładam, że po tą książkę nie sięgają przypadkowi czytelnicy, tylko tacy, którzy faktycznie mają oczekiwania, by dowiedzieć się jak najwięcej o Kurcie Cobainie (i pewnie w większości przypadków darzący go jakąś sympatią). Tak było również ze mną. Od jakiegoś czasu "zachorowałam" na Nirvanę i na Kurta, który jest dla mnie człowiekiem zagadką.
Jestem usatysfakcjonowana pod...