"nie ma m y i o n i" - takie między innymi niesie przesłanie autorka.

Książka niesamowicie wciągająca. Nie jest typowym podręcznikiem naukowym, choć pełna jest wyjaśnień przyczyn i sposobu leczenia, ale jest pełna opisu osoby, która z chorobą wygrała.

Książka ta pozwoliła mi zrozumieć na czym polega schizofrenia i do tego zobaczyć, że za chorobą stoi człowiek. Nie ukrywam, że nigdy nie interesował mnie ten temat. Zawsze uważałem, że osoby chore faktycznie nie są świadome co robią i w jakiej funkcjonują rzeczywistości - wstyd. Przyznaję się, że jest mi wstyd, że zaliczyłem się do grupy osób wartościujących i oceniających innych/chorych. Przyznaję się i jeszcze raz powiem - wstyd mi.

Jednak ta książka otworzyła mi oczy. Uświadomiła, co być może wiedziałem, ale nie zdawałem sobie z tego sprawy, że człowiek cierpiący na jakąkolwiek chorobę - pozostaje człowiekiem, a nie diagnozą. Autorka Arnhild Lauveng we wspaniały sposób nauczyła mnie zdawania sobie sprawy z tego faktu.

Sam zetknąłem się z alzheimerem w rodzinie, ale nie potrafiłem sobie z tym poradzić. Patrzyłem na moją babcię jako na chorą na alzheimera i tym usprawiedliwiałem jej zachowanie, mimo że czułem do niej swoiste uczucie. Okazuje się, że nie jest to dobre postępowanie. Teraz to wiem. Skąd mogłem wiedzieć wcześniej? Moja babcia nie wyzdrowiała i nie opowiedziała mi o swoich uczuciach, o tym, że robiąc coś tak a tak wyrażała swoją wolę czegoś... Lekarze tylko wydali diagnozę i moja babcia stała się dla mnie diagnozą. Przykre, ale prawdziwe. I chociaż Arnhild Lauveng wyjaśniła mi jak patrzeć - otworzyła mi oczy, to nie chciałbym musieć się do jej porad "stosować". Ale życie toczy się dalej i nie wiemy gdzie i jak zaprowadzą nas nasze drogi.

Dziękuję autorce za tą książkę.

"nie ma m y i o n i" - takie między innymi niesie przesłanie autorka.

Książka niesamowicie wciągająca. Nie jest typowym podręcznikiem naukowym, choć pełna jest wyjaśnień przyczyn i sposobu leczenia, ale jest pełna opisu osoby, która z chorobą wygrała.

Książka ta pozwoliła mi zrozumieć na czym polega schizofrenia i do tego zobaczyć, że za chorobą stoi człowiek. Nie...