Pierwszy i Jedyny Regiment Tanith czyli Duchy Gaunta, to ostatni obywatele planety, którym udało się przeżyć zagładę. Teraz usiłują wywalczyć sobie nową ojczyznę tocząc walki z wojskami Chaosu jako część armii Imperatora. Dla tych wojsk: „Liczy się tylko wojna. Chwała, krucjata, Imperator” i nie jest ważny koszt tego zwycięstwa, straty w ludziach, a czasami nawet zniszczenie całych planet.
„Gwardia Imperium kieruje się zasadami szacunku dla autorytetu dowództwa, bezwzględnej lojalności i absurdalnego posłuszeństwa”. To zdanie jest cytatem z regulaminu armii i wydaje się, że nie ma w nim nic złego, dopóki nie pozna się kontekstu w jakim zostało użyte. Wtedy czytelnik może się zachwycić sposobem w jaki autor napiętnował konformizm, wykorzystywanie własnej wysokiej pozycji, upokarzanie podwładnych w ramach obrony własnych interesów. W książce opisane są nieśmiertelne tarcia wewnątrz struktur wojskowych, których nie da się wytępić żadnym regulaminem ani ideologią, ponieważ ludzie potrafią wykorzystać z zyskiem dla siebie każdą zasadę i regułę.
Jak refren powtarzają się zdania:„... w jakim wszechświecie przyszło mu żyć, w którym człowiek pracuje ciężko, ryzykuje życiem i zdrowiem ukochanej rodziny, wychowuje dzieci, sławi imię Imperatora i tworzy z wysiłkiem przez wiele lat tylko po to, żeby stracić wszystko w ciągu kilku godzin” „wszyscy (mieszkańcy planety) zostali zabici w ciągu zaledwie trzech dni”. Wieczna walka z siłami Chaosu, która wydaje się nie kończyć, a żołnierzy Gaunta powoli ogarnia znużenie. Książka ma ciekawą strukturę ponieważ losy całej jednostki poznajemy poprzez historie potyczek ważnych dla poszczególnych jej członków. Wyróżniający się żołnierze regimentu relacjonują wydarzenia, ale również to jak zmieniał się ich stosunek do komisarza. A na koniec taka refleksja: „Po ponad godzinnych modłach tech-kapłan zdołał podłączyć i wyregulować wszystkie święte maszyny”. Czyż nie brzmi to znajomo? Modlitwa, o to aby sprzęt zadziałał?

Pierwszy i Jedyny Regiment Tanith czyli Duchy Gaunta, to ostatni obywatele planety, którym udało się przeżyć zagładę. Teraz usiłują wywalczyć sobie nową ojczyznę tocząc walki z wojskami Chaosu jako część armii Imperatora. Dla tych wojsk: „Liczy się tylko wojna. Chwała, krucjata, Imperator” i nie jest ważny koszt tego zwycięstwa, straty w ludziach, a czasami nawet...