Tomek Wilmowski wraz z przyjaciółmi przybywa do Sydney po przeszło miesięcznym wypoczynku na farmie państwa Allan. Otrzymują tam propozycję wyprawy badawczej w Nowej Gwinei, która w tamtych czasach w większej części jest nadal białą plamą na mapie. Ich głównym celem jest zdobycie i spreparowanie fauny i flory wyspy. Po krótkim namyśle propozycja zostaje przyjęta. Zgodę na wyjazd otrzymuje również Sally, której marzeniem od dłuższego czasu były dalekie podróże razem z Tomkiem. Wkrótce, po wytrwałych przygotowaniach wyprawa wyrusza w głąb niebezpiecznej wyspy pokrytej bujnymi lasami równikowymi. Nową Gwineę zamieszkują również nieraz wrogie ludy Papuasów. To właśnie głównie przez ich nieufność, zabobonność i wiarę w czary wyprawa będzie musiała pokonać wiele trudności, pogodzić się z niepowodzeniami. A nawet „odprawiać czary”, które jak się później okaże mogły stać się tragiczne w skutkach.

Ciekawe przygody, nieraz mrożące krew w żyłach. Wspaniałe opisy przyrody, wiele faktów geograficznych, historycznych i przyrodniczych. Przybliżenie nam kultury, fauny i flory odległych miejsc. To właśnie to, między innymi, lubię w tych książkach. Ostatnio naprawdę stwierdziłam, że są świetne. Powoli, powoli się do nich przekonywałam, aby po pewnym czasie wybuchnąć do nich ogromną sympatią. W tej chwili mogę je bez wątpienia zaliczyć do swoich ulubionych książek. Polecam każdemu, a w szczególności tym, którzy lubią powieści przygodowo podróżnicze.

Tomek Wilmowski wraz z przyjaciółmi przybywa do Sydney po przeszło miesięcznym wypoczynku na farmie państwa Allan. Otrzymują tam propozycję wyprawy badawczej w Nowej Gwinei, która w tamtych czasach w większej części jest nadal białą plamą na mapie. Ich głównym celem jest zdobycie i spreparowanie fauny i flory wyspy. Po krótkim namyśle propozycja zostaje przyjęta. Zgodę na...