“Dziewczyna zajmowała w jego sercu coraz więcej miejsca. Stała się kimś ważnym, na tyle ważnym, że dla niej był gotów zmienić całe swoje życie.”


W dzisiejszych czasach wiele osób goni za karierą, pieniędzmi, dąży do celu po trupach, manpiuluje innymi, czasami też uciekają się do okrutnych czynów, np. mobbingu.

Do takiego świata wstąpił Adam, nowy pracownik jednego z warszawskich banków, gdzie rządzą układy, mobbing. Coraz mniej jest tam osób życzliwych i uczciwych. Adaś, który nie ma “pleców” próbuje odnaleźć się w tym brutalnym, ale niestety prawdziwmy świecie. Jedynymi osobami, na które może liczyć jest stary wyjadacz – Rysiek oraz jego szef – Jarek.

Jednak los uśmiechnął się do naszego bohatera i zaprzyjaźnia się z koleżanką z pracy – Asią, z którą zaczyna go łączyć płomienne uczucie. Rodząca się miłość, a także po prostu sama dobra praca Adama, drażni Huberta, który jest osobą niesympatyczną i każdy w firmie, próbuje nie wdawać się z nim w konfilkt. Jednak spór z Hubertem nie ominął naszego bohatera.

Co z tego wyniknie? Jak potoczą się dalsze losy Adam i jego znajomych?
Tego dowiecie się z lektury najnowszej powieści Danuty Pytlak, do której zakupu, bardzo serdecznie Was zachęcam. 🙂

* * *

Na samym początku, wydawało mi się, że będzie to typowa, oklepana historia, taka jakich wiele. Jednakże, jestem pozytywnie zaskoczona. Autorka wykreowała brutalny świat pracy w korporacji, jednak przy okazji pokazał, że jeśli się chce to w grupie da się rade pokonać przeciwności losu. Ukazała nam też, że prawdziwych przyjaciół zdobywa się nie na spotkaniach przy piwie, ale wtedy kiedy jest się w potrzebie.

Adam jest z jednej strony osobą, która w siebie nie wierzy, a z drugiej gdy widzi nadzieję, czy też szansę, że coś się może udać – dąży do celu, jednak nie po trupach. Jest on osobą, na której warto polegać, potrafi dotrzymać danego słowa i stara się pomóc innym w każdej sytuacji. Jednakże, jak każdy człowiek ma swoje wady i w niektórych sytuacjach nie dostrzega tego co się dzieje, a gdy jest zraniony potrafi wtedy powiedzieć o dwa słowa za dużo.

Mimo wszystko, jest to historia prawdziwa, która obrazuje życie i prace takimi jakie są, bez zbędnych ozdobników, bez koloryzowania. Nic nie jest zawsze kolorowe, ani czarno białe – pomiędzy tym zawsze jest dużo odcieni szarości.

Historia tam oprócz zobrazowania rzeczywistości pracy w korporacji, pokazuje nam odcienie miłości, przyjaźni, a także ukazuje to, że aby być szczęśliwym, trzeba z całych sił o to walczyć.

“Dziewczyna zajmowała w jego sercu coraz więcej miejsca. Stała się kimś ważnym, na tyle ważnym, że dla niej był gotów zmienić całe swoje życie.”


W dzisiejszych czasach wiele osób goni za karierą, pieniędzmi, dąży do celu po trupach, manpiuluje innymi, czasami też uciekają się do okrutnych czynów, np. mobbingu.

Do takiego świata wstąpił Adam, nowy pracownik jednego z...