10 prostych kroków do prawdziwej przyjaźni z Jezusem

Okładka książki 10 prostych kroków do prawdziwej przyjaźni z Jezusem Gary Zimak
Okładka książki 10 prostych kroków do prawdziwej przyjaźni z Jezusem
Gary Zimak Wydawnictwo: Dreams religia
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
religia
Tytuł oryginału:
Find a Real Friend in Jesus; Ten Amazingly Easy Steps
Wydawnictwo:
Dreams
Data wydania:
2017-01-24
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-24
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363579869
Tłumacz:
Jarosław Mrugała
Tagi:
poradnik wiara religia Jezus przyjaźń Bóg 10 kroków
Średnia ocen

8,9 8,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,9 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
425
415

Na półkach:

"Wyobraź sobie przez chwilę sytuację, w której podchodzi do Ciebie człowiek, którego w ogóle nie znasz, i zadaje Ci bardzo proste pytanie: "Czy znasz Jezusa?""

To pierwsze zdanie z książki skojarzyło mi się świadkami Jehowy, którzy chodzą po domach i ewangelizują. Tylko oni mogliby podejść do obcej osoby i zadać pytanie o Boga. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Jednak jest to pytanie interesujące, szczególnie dla wierzącego człowieka, który z pewnością odpowiedziałby "TAK!". Tylko później autor zadaje kolejne pytania, przy których większość z nas poczuje się zakłopotana. Autor za pomocą swojego wstępu pokazuje, iż relacja zbudowana z Jezusem mogłaby być lepsza.

Później (w rozdziale piątym) pojawiają się lekcje, które autor nazywa krokami. Kroków jest dziesięć. Każdy krok poświęcony jest innemu tematowi. W każdym znajdziemy rozwiązania na bariery, które sami sobie tworzymy. Autor mówi wprost" musisz zrobić to i to". Powinieneś rozmawiać z Jezusem, powinieneś czytać Biblię itp. itd.

Bardzo mi się spodobało, że na końcu każdego rozdziału i kroku był cytat z Pisma Świętego. Były to zawsze słowa Jezusa. Plusem jest też uczciwość autora. Sam przyznał otwarcie, iż wcześnie należał do tzw. letnich katolików.

Książkę czyta się bardzo szybko. Napisana jest prostym językiem. Bardzo przyjemna. I choć czyta się ją szybko, to jednak spędziłam z nią więcej czasu. Bo ja naprawdę uwierzyłam autorowi. Naprawdę chciałam wypróbować sposoby, kroki na pogłębienie relacji z Jezusem. I próbowałam każdego kroku. Starałam się bardzo - tak mi się przynajmniej wydaje. I... nie mogę powiedzieć bym pogłębiła swoją relację z Jezusem. Nie mogę też powiedzieć, bym nadal wszystkie kroki stosowała. Choć niektóre pozostały ze mną do dziś.

Jak traktowałam tą książkę? Bardziej jako poradnik. Już sam tytuł zasugerował mi, że to jest poradnik. W ogóle często można zobaczyć tego typu tytuły w poradnikach zza oceanu. A to 10 kroków, a to 5 zasad, czy też 7 rad. Liczba i słowo wyrażające sposoby na zmianę życia czytelników. I cóż...zdarza mi się takie poradniki czytać. Zdarza mi się stosować sposoby na zmianę życia. I szybko rezygnować nie widząc efektów.

W przypadku tej książki, osobiście ja sama efektów nie zauważyłam. Jednak tutaj nie winna jest książka. Przynajmniej nie do końca. Pierwszym krokiem jest wg autora burzenie murów. Chodzi właśnie o brak pewności wiary, bo jak można wierzyć coś, czego nie widać? Autor radzi, by w takim przypadku rozmawiać z Jezusem, prosić Go o pomoc i być cierpliwym. Mi chyba też cierpliwości zabrakło.

W ogólnie jestem zadowolona, iż sięgnęłam po tą lekturę. Pokazała mi ścieżki, z których zaczęłam korzystam. Nie żałuję czasu na kroki, z których po czasie zrezygnowałam. Nie żałuję czasu spędzonego przy tej książce. To była dobra książka z dobrymi lekcjami. Książka, do której na pewno będę powracać.

Jednak muszę równocześnie przyznać, iż ta książka jest skierowana do osób, które wierzą w Boga, ale gdzieś się zagubili. Dla osób wierzących, lecz nie do końca. Dla "letnich" katolików. Dla osób, które miały już coś wspólnego z Jezusem, Bogiem. To nie jest poradnik dla ludzi, którzy szukają Boga, dopiero Go odkrywają. Choć i oni mogą coś z tej lektury wynieść. Ta książka krzywdy im nie zrobi. Nie sprawi, że ktoś całkowicie odsunie się od Boga, od Jezusa, bo stwierdzi, iż autor pisze brednie. Za to może sprawić (ale też nie musi),iż nasza relacja z Jezusem rzeczywiście będzie głębsza.

"Wyobraź sobie przez chwilę sytuację, w której podchodzi do Ciebie człowiek, którego w ogóle nie znasz, i zadaje Ci bardzo proste pytanie: "Czy znasz Jezusa?""

To pierwsze zdanie z książki skojarzyło mi się świadkami Jehowy, którzy chodzą po domach i ewangelizują. Tylko oni mogliby podejść do obcej osoby i zadać pytanie o Boga. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Jednak jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1764
176

Na półkach: , ,

Mała książeczka a ile w niej treści!

Mała książeczka a ile w niej treści!

Pokaż mimo to

avatar
453
442

Na półkach: ,

http://godzinazksiazka.blogspot.com/

Dziesięć kroków, siedem sposobów, czy pięć zasad to wyrażenia często stosowane w tytułach poradników rodem zza oceanu. Kilka z nich miałam okazję przeczytać, a ten zaintrygował mnie celem do osiągnięcia, wyznaczonym przez autora
Do tej pory trafiałam na publikacje, które miały poprawić moje samopoczucie albo samoocenę, pomóc w znalezieniu pracy, w skutecznym działaniu czy pozytywnym myśleniu. Kiedyś trafiłam nawet na poradnik, jak skutecznie manipulować ludźmi, ale o nim nie mogę się wypowiadać, bo nie przeczytałam. Poza tym, na taki poradnik, szkoda czasu i słów.

Gary Zimak, świecki ewangelizator proponuje nam za to pomoc w zaprzyjaźnieniu się z Jezusem. I znów powtórzę - zaintrygował mnie.
W czasach szybkiego przekazu informacji, wszechobecnej elektroniki, powierzchownych znajomości, propozycja przyjaźni z kimś, kogo nikt nie widział i nie zna osobiście, a prywatnego profilu na próżno szukać w portalach społecznościowych? Czyżby moda na wiarę, religię? Jezus nie jest celebrytą, o którego zainteresowanie walczą fotoreporterzy i wszelkiego rodzaju media, a więc, o co chodzi?
Ano o życie chodzi...Prawdziwe życie, a nie to wirtualne...

Autor naprowadza nas na drogę, którą sam, dzięki religii odnalazł, bo jak sam przyznaje, należał wcześniej do tzw letnich katolików. Drogę do uczciwie i w pełni przeżywanego czasu, który otrzymaliśmy tutaj na ziemi.
Od razu trzeba zaznaczyć, że trudniej będzie czytać ten poradnik, komuś, kto z Jezusem nigdy nawet nie próbował nawiązać znajomości. Mam na myśli osoby, które z religią katolicką nie mają zupełnie nic wspólnego. Ta książka prowadzi do głębszych relacji, a więc pierwsze kroki z nią akurat, mogą się nie udać.

Układ książki, jest stworzony z myślą o współczesnych czytelnikach. Pogrubiona czcionka mająca zwracać uwagę, punktowane podsumowanie na końcu rozdziałów, tekst w układzie problem-rozwiązanie i tym podobne charakterystyczne cechy amerykańskich poradników. Zapewne jest to celowy zabieg autora, by o Jezusie nie pisać, jak o bohaterze nieosiągalnym i odległym, widzianym gdzieś w kościele, na obrazie, ale jak o realnym, dobrym przyjacielu, więc i sposób przekazu wybrano bardziej bezpośredni.

Nie jest to książka o wymiarze teologicznym, nie jest to także książka-Biblia, choć odniesień znajdziemy tam mnóstwo. Ma na celu pokazać nam to, co w religii nazywamy wiarą w Boga żywego. Boga, który jest blisko nas na codzień, do którego możemy zwracać się z każdym problemem, nawet najbardziej błahym, bo nie dość, że wysłucha, doradzi, to jeszcze pomoże.
Sposoby na tę przyjaźń podaje nam różne, ale wszystkie dostępne dla każdego. Począwszy od czytania Biblii, jako najlepszego źródła (i tutaj moc cytatów, fragmentów psalmów, skrótów przypowieści oraz przypomnienie znanych nam z Ewangelii bohaterów),przez adorację, modlitwę i częste przyjmowanie Komunii Świętej, aż do osobistej rozmowy z Jezusem. Autor zapewnia, że to będzie prawdziwa rozmowa, a w jaki sposób tego dokonać, o tym warto przeczytać.

Tutaj nasuwa mi się cytat "Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie, kołaczcie, a otworzą wam" (Łk.11.9),do którego prywatnie dodałabym jedno zdanie: ...pytajcie, a odpowiedzą wam..

Oczywiście nie przeczytamy wyłącznie porad. Znajdziemy przemyślenia, wynikające z obserwacji ludzi, bowiem G.Zimak pisze wprost:
"Trudno jest również cenić dary duchowe wyżej od darów materialnych. Gdybyśmy przy każdym przyjęciu Komunii Świętej dostawali sto dolarów, uczestnictwo we mszy św. sięgnęłoby niebotycznych liczb!"
Przykre, ale prawdziwe...byłyby tłumy.

Stosuje także konstruktywną krytykę naszych zachowań: "Wielu katolikom zdarza się popierać lub robić coś, co jest niezgodne z nauką Kościoła. Zazwyczaj dzieje się tak, ponieważ nie wiedzą, czego naucza Kościół". I tu najprostsze rozwiązanie; zapoznać się z nauką Kościoła i zastosować w życiu, by nie być katolikiem niedzielnym, który swoją wiarę ogranicza do pójścia w niedzielę na mszę.

Warto w ciszy i spokoju przeanalizować ten poradnik, bo jak czytamy: "Osobiste spotkanie z Jezusem może być doświadczeniem zmieniającym życie".
A od siebie dodam, że taka przyjaźń usuwa w cień wszystkie wspomniane na początku książki o tym, jak żyć, co robić. Taki Przyjaciel, potrafi wskazać właściwy kierunek w każdej sytuacji, zastępując wartościowymi przekazami, tę często miałką i niewiele wartą treść, zawartą w pseudo-poradnikach i przewodnikach.
Dobrze, że powstało "10 prostych kroków do przyjaźni z Jezusem", bo wprawdzie niektórzy otrzymują dar bliskości z Bogiem bez czytania książek i przyjaźń rozwijają intuicyjnie, ale są też osoby, które takich wskazówek potrzebują. Tutaj je z pewnością znajdą.
Zrobienie tytułowych dziesięciu kroków jest dobrym początkiem wspólnej drogi z Przyjacielem-Jezusem. Szczęście i wartościowe życie gwarantowane, a przecież o to chodzi nam wszystkim, kiedy szukamy tej właściwej życiowej ścieżki.

http://godzinazksiazka.blogspot.com/

Dziesięć kroków, siedem sposobów, czy pięć zasad to wyrażenia często stosowane w tytułach poradników rodem zza oceanu. Kilka z nich miałam okazję przeczytać, a ten zaintrygował mnie celem do osiągnięcia, wyznaczonym przez autora
Do tej pory trafiałam na publikacje, które miały poprawić moje samopoczucie albo samoocenę, pomóc w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10
  • Chcę przeczytać
    8
  • Chrześcijańskie
    1
  • 2018
    1
  • Wiara
    1
  • Ulubione
    1
  • Przeczytane 2019 roku
    1
  • Legimi
    1
  • Do przemyśleń
    1
  • Legimi 2018
    1

Cytaty

Więcej
Gary Zimak 10 prostych kroków do prawdziwej przyjaźni z Jezusem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także