Przekręt. Najwięksi kanciarze PRL-u i III RP
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Znak Horyzont
- Data wydania:
- 2017-02-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-02-06
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324041893
- Tagi:
- prl
Daj się oszukać.
Pozwól się uwieść.
Oddaj mi swoje pieniądze.
A później spróbuj mnie złapać!
Genialny fałszerz, którego podrobione banknoty są dziś droższe niż oryginały…
Oszust-dyplomata, którego nikt nie śmie prosić o uregulowanie rachunku za hotel czy obiad w restauracji…
Uzdrowiciel, którego moc przenika nawet przez ekran telewizora…
Uwodziciel, któremu wystarczy dziesięć minut, by każdą napotkaną kobietę zaciągnąć do łóżka. I okraść…
Fałszywa hrabianka, z którą sypia połowa polskiego sejmu…
Tajny współpracownik SB, który zdradza Solidarność, by potem zrobić to samo z komunistami…
Mistrz kierownicy, złodziej polonezów i postrach Peweksów, który kilkanaście razy ucieka milicjantom, by w końcu dosłownie zapaść się pod ziemię na więziennym spacerniaku…
Siedem postaci, dziesiątki ról. Jedno pragnienie sławy i pieniędzy. Wybicia się ponad przeciętną. Ale drogą na skróty i kosztem innych. Dosłownie – kosztem.
W ponurej rzeczywistości PRL-u i w początkach wolnej Polski ci genialni kanciarze stali się celebrytami. Kochały ich tłumy. Niektórych za to, że zadrwili z komunistycznego systemu. Innych – ponieważ dawali nadzieję. A Ty, dałbyś się nabrać?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Galeria osobliwości
Polska może się nam wydawać krajem zaściankowym, w którym nic ciekawego się nie dzieje. Wszak najgłośniejsze skandale, afery i przestępstwa rozgrywają się za oceanem. Tymczasem okazuje się, że również w Polsce nie brakuje jednostek, które chciałyby wybić się ponad przeciętność drogą niezgodną z prawem.
Ta chęć wyróżnienia się na tle innych oraz potrzeba powszechnego uznania jest cechą wspólną bohaterów najnowszej książki Patryka Pleskota. Autor dał się poznać jako specjalista od czasów PRL – w poprzedniej publikacji, „Zabić. Mordy polityczne PRL”, przedstawił kilka z wielu zabójstw dokonanych przez władze Polski Ludowej. Teraz też porusza się po dobrze znanym gruncie i prezentuje barwne postacie, które w drugiej połowie XX i na początku XXI wieku zasłynęły ponadprzeciętną skłonnością do oszukiwania i udawania kogoś innego.
Czesław Bojarski to genialny fałszerz, który przez ponad 15 lat oszukiwał francuski bank narodowy, upłynniając banknoty stufrankowe własnego autorstwa. Czesław Śliwa przez trzy miesiące jeździł po Polsce, udając austriackiego dyplomatę i wyłudzając od ludzi pieniądze. Zbigniew Nowak jest bioenergoterapeutą, którego moc działa nawet przez zdjęcie i ekran telewizora. Jerzy Kalibabka twierdzi, że uwiódł dwa tysiące kobiet, z których większość następnie okradł. Marzeniem Eligiusza Naszkowskiego była praca dla SB, a kiedy nie dano mu możliwości rozwijania „talentu szpiegowskiego”, uciekł na Zachód z informacjami wykradzionymi z tajnego Biura Studiów MSW. Zdzisław Najmrodzki dzięki napadaniu na Peweksy zyskał powszechną sympatię Polaków i stał się solą w oku organów ścigania, którym uciekł ponoć 29 razy. Jedyna w tym gronie kobieta, Anastazja Potocka, mówi, że spała z połową sejmu, co pozwoliło jej uzyskać niezwykle istotne, pilnie strzeżone przez posłów informacje.
Brzmi jak dobra fikcja literacka. Tymczasem według dostępnych dokumentów opisane wydarzenia są prawdziwe. Pleskot przeprowadził gruntowny research, podparł się licznymi publikacjami, fragmentami zeznań świadków i przedstawionych osób. Mimo że książka ma charakter popularnonaukowy, czyta się ją jak dobrą powieść sensacyjną. Autor prowadzi czytelnika przez biografie bohaterów ze swobodą i dystansem gawędziarza, często pozwalając sobie na ironiczne komentarze pod adresem przedstawianych postaci. Najbardziej złośliwy bez wątpienia jest rozdział dotyczący magicznych zdolności Zbyszka Nowaka. Pleskot nie szczędzi uszczypliwości rzeczonemu cudotwórcy i bez pardonu podważa jego bardzo różne i nieraz wykluczające się wzajemnie teorie na temat źródła tegoż daru.
Najsłabszym pod względem prowadzenia narracji jest rozdział poświęcony „agentowi o wielu twarzach”. Bardzo duża liczba szczegółowych informacji biograficznych przeplatana z nazwami własnymi komitetów, wydziałów, związków niepotrzebnie miesza w głowie i wybija z rytmu. Poza tym nie wynika z tej historii nic istotnego. Nie wiadomo, co działo się z Eligiuszem po ucieczce na Zachód – komu sprzedał wywiezione z kraju dokumenty, dla kogo następnie pracował. Odnoszę wrażenie, że jedynym celem tego rozdziału jest pokazanie totalnej kompromitacji SB i MSW, a Naszkowski jest do tego tylko pretekstem.
Znamy już z popkultury złoczyńców, którzy mają za zadanie wzbudzać sympatię. W „Przekręcie” nie o to chodzi. Autor po prostu zaprezentował kilka barwnych jednostek, których nazwiska swego czasu rozpalały opinię publiczną, a dziś stanowią część najnowszej historii Polski.
Ewa Jemioł
Książka na półkach
- 125
- 98
- 32
- 6
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
Opinia
Historie w tej książce nie są obiektywne. Przedstawiają jakiś tam punkt widzenia osoby, która to napisała na temat prawdziwych losów zaprezentowanych w niej postaci. Może sprecyzuję to bardziej, na przykładzie "Tulipana", którym przez jakiś czas się interesowałem i zbierałem o nim materiały. Właśnie w ten sposób trafiłem na tą pozycję książkową. Znalazłem tu sporo nowego materiału, przemieszanego z tym co można znalezć w artykułach na internecie. Zebrane jest to do kupy jako niby cała historia i wszystko niby byłoby super, gdyby nie forma przekazu tego wszystkiego. Jest to z góry ocenione i pokazane według "widzimisię" piszącego. Doszedłem do wniosku, że też se mogę coś takiego napisać. Zbiorę trochę materiałów stąd i zowąd, napiszę co o tym myślę, a ktoś to wyda. Ta "pozycja książkowa" i kilka innych, które mi w ostatnich czasach wpadły w ręce, pokazała mi jak łatwo jest w dzisiejszych czasach książkę wydać (w czasach internetu z nieskończonym oceanem materiałów z których można czerpać i kopiować pełnymi garściami). Druga rzecz to, że książka leżąca w księgarni, ładnie wydana, z jakąś tam wyznaczoną odgórnie ceną na okładce wykształca wrażenie "rzeczy, która wie więcej od Ciebie, stoi ponad nad Tobą, Ty się od niej uczysz i czerpiesz informacje" (jest to chyba syndrom wyniesiony ze szkół, gdzie co roku były nowe książki przekazywały mnóstwo nowych informacji, o których nic się nie wiadziało i zawsze te informacje były rzetelne i sprawdzone). W czasach "pieniądza", których żyjemy, na rynku jest zalew śmieci książkowych, a samo znalezienie książek wartych przeczytania, zajmuje mi więcej czasu niż pózniejsze czytanie tych książek.
To nie wszystko. Dodać należy, że napisane to zostało prawdopodobnie (nie wiem tego, ale po tym jak się to czyta domyślam się, że pewnie tak jest) przez osobę która żadnego kontaktu ze światkiem "przestępczym" nie posiada i prowadzi przeciętne szare życie. Prawdziwe wydarzenia, które stara się opisywać porównuje do jakiejś tam "gry o tron". Po prostu ręce opadają.
Historie w tej książce nie są obiektywne. Przedstawiają jakiś tam punkt widzenia osoby, która to napisała na temat prawdziwych losów zaprezentowanych w niej postaci. Może sprecyzuję to bardziej, na przykładzie "Tulipana", którym przez jakiś czas się interesowałem i zbierałem o nim materiały. Właśnie w ten sposób trafiłem na tą pozycję książkową. Znalazłem tu sporo nowego...
więcej Pokaż mimo to