Powiedzenie "nie sądź książki po okładce" w przypadku "Caravalu" to prawda. Biorąc tą książkę do ręki myślałam o tym, że to pewnie kolejna jakaś płaska historyjka miłosna nastolatków na tle w miarę ciekawej historii, która nie została rozbudowana, by dać pole rozterkom miłosnym. Jakże ogromnie się pomyliłam! Ta książka jest przepełniona magią, po prostu. W zasadzie swoją recenzję mogłabym podsumować 1 zdaniem, które oddaje wszystko - przejechałam w dniu dzisiejszym przystanek autobusowy, na którym zwykle wysiadam, bo tak bardzo pochłonięta byłam lekturą Caravalu.

Moja tak wysoka ocena wynika stąd, że w zasadzie prawie do końca książki nie wiedziałam, jak ona się skończy (oczywiście miałam pewne swoje podejrzenia i jedno się spełniło). Rzeczywistość mieszała się z bajkową atmosferą, sen z jawą, tajemnica z oczywistościami, miłość z nienawiścią. Już dawno nie czytałam tak dobrej i niezwykle ciekawej młodzieżowej książki, która oderwałaby mnie od codzienności i wplotła tak niesamowitą magię do mojego życia. Widać, że autorka naprawdę miała pomysł na tą historię i wszystko jest tutaj do siebie dopasowane. Jednocześnie to naprawdę zgrabnie i ładnie napisana powieść, w której pojawia się wątek miłosny, ale jest opisany w tak niezwykle przyjemny i subtelny sposób, że nikomu nie powinien przeszkadzać.
Absolutnie nie zamierzam streszczać tego magicznego przeżycia siląc się na ordynarną recenzję tego, co się wydarzyło w książce - po prostu musicie sami tego doświadczyć.

Muszę przyznać, że czytanie Caravalu było dla mnie niezwykłą przyjemnością i tchnęła w moje szare życie magię. Miałam ochotę, by książka nigdy się nie kończyła. Z niecierpliwością oczekuję kontynuacji przygód Donatelli i Scarlett i mam nadzieję, że magia Caravalu znów mnie porwie :)

Powiedzenie "nie sądź książki po okładce" w przypadku "Caravalu" to prawda. Biorąc tą książkę do ręki myślałam o tym, że to pewnie kolejna jakaś płaska historyjka miłosna nastolatków na tle w miarę ciekawej historii, która nie została rozbudowana, by dać pole rozterkom miłosnym. Jakże ogromnie się pomyliłam! Ta książka jest przepełniona magią, po prostu. W zasadzie swoją...