Nie strzelać do organisty
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2017-02-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 1975-01-01
- Liczba stron:
- 224
- Czas czytania
- 3 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380970724
- Tagi:
- Literatura polska
Zapomniany i nigdy niewznawiany debiut Marii Nurowskiej.
„Nie strzelać do organisty” to opowieści o miłości i grze brutalnych ludzkich namiętności w świecie dobrze znanym z doświadczenia, jednak zarysowane w niespodziewany i zaskakujący sposób.
Literacki debiut Marii Nurowskiej przed laty budził emocje, ale pokazał dojrzały talent rozpoczynającej wówczas swą literacką karierę pisarki. Czytany po latach nic nie stracił ze swojej świeżości i staje się prawdziwym literackim świętem!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wsi spokojna…
Debiuty często różnią się od stylu, który w późniejszych powieściach przyjmuje autor. W przypadku Marii Nurowskiej, jej debiut z 1975 roku również należy do innego grona książek, niż te ostatnio ukazujące się spod pióra Nurowskiej powieści. Bynajmniej jednak nie jest to stwierdzenie wartościujące. Bowiem chodzi tu głównie o tematykę, ujęcie fabuły i literacką formę.
Dawniejsze książki Marii Nurowskiej trafiają znów do planów wydawniczych. I dobrze, bo debiutancka książka „Nie strzelać do ognisty” była już dosyć trudno dostępna. Jest to zbiór krótkich opowiadań, które łączy wiejski pejzaż. To opowieści, w których pełno dawnych wierzeń, wiejskich obyczajów i powolnego życia, które wyznaczają pory roku. To opowieści o świecie, gdzie wszyscy dookoła wiedzą o mieszkańcach wszystko. Autorka jest wszechwiedząca, podobnie jak niektóre postaci, do których zwracają się lub których plotek obawiają się bohaterowie, jak choćby w moim ulubionym opowiadaniu „Nowina”.
Polska wieś, mimo swego smętnego trybu, jest pełna niepokoju, namiętności, złości i uczuć szargających bohaterami, jak w „Kąsaku”, „Starym” czy tytułowym opowiadaniu „Nie strzelać do organisty”. Często tymi namiętnościami czy złością lub nienawiścią szarpią wiejskie wierzenia i tradycje. Są to również historie magiczne, jak w „Gdzie jest Gapa?” czy „Wdowa wiatrów”. To opowieści o trudnych problemach, niedościgłych marzeniach, które koryguje szorstkie życie, jak w opowiadaniu „Motor”. To także historie o miłości między mężczyzną i kobietą, magicznej namiętności wciśniętej do chropowatego wiejskiego życia („Ingles”, „Wdowa wiatrów”), ale także i historie o miłości do dzieci, która daje niewyobrażalną siłę „Długopis”, „Bańka miodu”.
To piękne, mądre i pełne prostoty opowiadania. Choć pierwotnie wydane w 1975, mimo swoich ponad czterdziestu lat, mogłyby uchodzić za nowe. Są wciąż aktualne, a ze względu na swą piękną magiczną i wiejską aurę ponadczasowe. To innego rodzaju literatura, do której przyzwyczaja nas ostatnio Maria Nurowska. Być może dzisiaj się tak za sprawą krótkiej formy. Te migawki namiętnego życia szarpanego emocjami, mocno odbijają swoje uczucia w czytelniku. Na pozór proste opowiadania, jak wspomniana „Nowina”, napawają dużymi emocjami przy ostatnim zdaniu i wrażenie pozostaje jeszcze długo z nami.
Monika Samitowska-Adamczyk
Książka na półkach
- 96
- 70
- 10
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Opinia
„Nie strzelać do organisty” Marii Nurowskiej to literacki debiut autorki. Wznowiony po latach. Zbiór opowiadań o miłości, cierpieniu, namiętnościach i ludzkich słabościach. Wszystko opowiedziane nie tak zwyczajnie. Sposób w jaki autorka przedstawia scenki z życia swoich bohaterów jest poetycki z dawką folkloru i odrobiną fantazji. Sposób zaskakujący, zadziwiający i urzekający. Aż trudno uwierzyć, że to debiut pisarki. Opowiadania są nadzwyczaj dojrzałe w treści.
Fabuła pomimo prostoty zawiera ogromną mądrość życiową. Każde z opowiadań zaskakuje oczywistością wydarzeń, a jednocześnie zachwyca pobudzoną wyobraźnię.
UCZTA, UCZTA LITERACKA. GORĄCO POLECAM!
Dla mnie tak dojrzały literacko debiut Marii Nurowskiej nie jest zaskoczeniem. Najbardziej urzekają mnie jej utwory z dawnych lat. Wspomnę tu o powieści ”Po tamtej stronie śmierć”, która ukazała się dwa lata po debiucie i była drugą książką w dorobku autorki.
Według mnie najlepsza Marii Nurowskiej. WARTO PRZECZYTAĆ.
„Nie strzelać do organisty” Marii Nurowskiej to literacki debiut autorki. Wznowiony po latach. Zbiór opowiadań o miłości, cierpieniu, namiętnościach i ludzkich słabościach. Wszystko opowiedziane nie tak zwyczajnie. Sposób w jaki autorka przedstawia scenki z życia swoich bohaterów jest poetycki z dawką folkloru i odrobiną fantazji. Sposób zaskakujący, zadziwiający i...
więcej Pokaż mimo to