Szczerze mówiąc liczyłam na więcej...
Poznajemy dziewczynę która została zraniona przez kilku mężczyzn którzy, pojawiali się w jej życiu. Przez swojego ojca musi podjąć się pracy której jest przeciwna, ale czego nie robi się dla pieniędzy?
I właśnie ta "praca" otwiera przed nią wiele nowych znajomści, doznań i doświadczeń, które na pewno mocno odbiją się na jej życiu.
Wes, jako pierwszy klient skradł moje serce, nie chciałam czytać o nikim innym - on był po prostu idealny. Ale nie mogło być tak pięknie prawda?
I tu pojawia się Mia, na początku sprawia wrażenie pewnej siebie dziewczyny z wyróżniającym się charakterem, ale szybko moje wyobrażenie o niej zaczęło się zmieniać. Siostra Wesa miała całkowitą racje, ona nie jest dziewczyną do towarzystwa, ona jest prostytutką. Ta bohaterka idealnie oddaje słowa "dziewczyna bez bolca dostaje pie******". Ledwo odeszła od Wesa a już chciała przespać się z innym, każdy przystojny facet sprawia ze ona ma ochote wskoczyć im do łóżka. Niestety, może to o to chodzi w tej książce ale mnie zdecydowanie irytuje i odpycha takie zachowanie - dlatego ta ocena jest jaka jest.

Szczerze mówiąc liczyłam na więcej...
Poznajemy dziewczynę która została zraniona przez kilku mężczyzn którzy, pojawiali się w jej życiu. Przez swojego ojca musi podjąć się pracy której jest przeciwna, ale czego nie robi się dla pieniędzy?
I właśnie ta "praca" otwiera przed nią wiele nowych znajomści, doznań i doświadczeń, które na pewno mocno odbiją się na jej życiu.
Wes,...