rozwińzwiń

Słodka obsesja

Okładka książki Słodka obsesja J. Daniels
Okładka książki Słodka obsesja
J. Daniels Wydawnictwo: Pascal Cykl: Słodkie opętanie (tom 3) literatura obyczajowa, romans
397 str. 6 godz. 37 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Słodkie opętanie (tom 3)
Tytuł oryginału:
Sweet obsession
Wydawnictwo:
Pascal
Data wydania:
2017-02-15
Data 1. wyd. pol.:
2017-02-15
Liczba stron:
397
Czas czytania
6 godz. 37 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376429434
Tłumacz:
Regina Mościcka
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
246 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
293
104

Na półkach:

Podsumowując wszystkie trzy tomy to była to dobra lektura, poczucie humoru jakaś drama ale nie było źle.

Podsumowując wszystkie trzy tomy to była to dobra lektura, poczucie humoru jakaś drama ale nie było źle.

Pokaż mimo to

avatar
250
233

Na półkach:

Brooke traktuje facetów jak jednorazową przygodę i nie uznaje prawdziwych związków. Mason to przystojny instruktor jogi, któremu zależy na ‘czymś więcej’. Kiedy tych dwoje wpada na siebie, nie mają pojęcia, w jakim kierunku rozwinie się ich znajomość. Zwycięży miłość, czy pożądanie?

Uwierzcie mi, że ta książka nigdy nie trafiłaby w moje ręce, gdyby nie Book Tour. “Słodka obsesja” była pierwszą książką przeczytaną w 2021 i jednocześnie największą żenadą, jaką kiedykolwiek miałam okazję poznać. Zacznę od fabuły, która jak się spodziewacie, jest przewidywalna aż do bólu. Ona — nimfomanka, on — Romeo, który wierzy w wielką miłość. No jak się to może skończyć? Główna bohaterka to najbardziej arogancka postać, którą spotkałam. Mocno wierzy, że nikt się jej nie oprze, a kiedy napotyka mur w postaci Masona, postanawia się na niego obrazić. Mason to początkowo naprawdę wartościowy mężczyzna, trzymający się pewnych zasad. Niestety już w drugiej połowie książki całkowicie stracił moją sympatię i zaczął dorównywać poziomem Brooke. Relacja tej dwójki nie należy do najbardziej skomplikowanych, opiera się przede wszystkim na rozmaitych seksualnych przygodach. Nie czułam między nimi chemii, a gdy po raz pierwszy wyznali sobie miłość, zastanawiałam się ‘ale jak to?!’. Brooke i Mason rozmawiali tylko i wyłącznie o fizycznej stronie ich związku. Wymienili między sobą naprawdę niewiele innych informacji (właściwie nic o sobie nie wiedzieli!) i myślę, że pomylono tutaj prawdziwą miłość z pożądaniem cielesnym. Znalazłam w tej opowieści tylko jeden plus — niektóre sceny zbliżeń potrafiły pobudzić moją wyobraźnię. Ciężko było mi skończyć tę książkę, nie ciągnęło mnie, by po nią sięgnąć, usypiałam po przeczytaniu zaledwie kilku stron. Nie mogę polecić “Słodkiej obsesji”, możecie przeznaczyć ten czas na bardziej wartościowe książki.

Brooke traktuje facetów jak jednorazową przygodę i nie uznaje prawdziwych związków. Mason to przystojny instruktor jogi, któremu zależy na ‘czymś więcej’. Kiedy tych dwoje wpada na siebie, nie mają pojęcia, w jakim kierunku rozwinie się ich znajomość. Zwycięży miłość, czy pożądanie?

Uwierzcie mi, że ta książka nigdy nie trafiłaby w moje ręce, gdyby nie Book Tour. “Słodka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
620
620

Na półkach:

Nie rozumiem tytułu, totalnie nie pasuje do tego co jest w książce. Słodka obsesja na punkcie... no właśnie czego? Siebie? 🤮

Dawno nie czytałam książki, gdzie główna bohaterka, aż tak by mnie irytowała! Ja rozumiem, że pomysł na książkę był taki, by to kobieta była osobą, która bawi się mężczyznami, i czerpie z życia garściami, ale garściami a nie penisami...

Czytałam książkę z wielkim zażenowaniem, przynajmniej w momencie gdy nasza bohaterka wypluwała z siebie w ogóle nie śmieszne zdania, albo zachowywała się jak rozwydrzone dziecko, które nie dostało lizaka.

Ona to jedno wielkie nieporozumienie. Miała takie wielkie ego, takie mniemanie o sobie! Cokolwiek nie zrobi, i tak każdy facet będzie jej. Sukieneczka, szpileczki... a może babeczki?

On? Zdecydowanie ideał dla każdej kobiety. Czuły, przystojny, wysportowany, kochany... do tego nie chciał być na jedną noc, prawdziwy romantyk.

Plus za przyjaciela geja, oraz głównego bohatera, no i za niektóre śmieszne sytuacje bądź rozmowy. Reszta totalnie do wywalenia. Tak na prawdę ta książka jest o niczym, latanie za sobą wzajemnie i nic poza tym, nuda...

Historia jak dla mnie banalna, do przewidzenia. Czytałam niestety na siłę, nie podobała mi się.

Nie rozumiem tytułu, totalnie nie pasuje do tego co jest w książce. Słodka obsesja na punkcie... no właśnie czego? Siebie? 🤮

Dawno nie czytałam książki, gdzie główna bohaterka, aż tak by mnie irytowała! Ja rozumiem, że pomysł na książkę był taki, by to kobieta była osobą, która bawi się mężczyznami, i czerpie z życia garściami, ale garściami a nie penisami...

Czytałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
437
382

Na półkach:

Brooke uwielbia seks i słodycze. Trwałe związki ją nie interesują, liczy się dobra zabawa i przyjemności. Uważa, że żaden facet nie oprze się jej urokowi.
Mason to pochodzący z Australii , przystojny instruktor jogi, który ma zabójczy akcent.
I tutaj rodzi się pytanie czy Brooke zrobi wyjątek i nawiąże relacje z Masonem ?.

☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆

Książka mimo dość ładnej okładki i ciekawego tytułu, kompletnie mnie rozczarowała.
Widziałam kilka opinii o książce i muszę przyznać że tych negatywnych było więcej, co nie zachęcało mnie do czytania
Bohaterowie byli dla mnie kiepscy.
Brooke denerwowała mnie od pierwszych stron i ciągle doprowadzała do irytacji. Czasami miałam ochotę ją wziąć i kopnąć w tyłek za to jak się zachowuje.
Co do Masona to z początku go polubiłam, jednak im dalej tym moja sympatia do niego spadała.
Ich relacja o ile tak to można nazwać rozwijała się w szybkim tempie, wręcz za szybkim.
Książka nie jest gruba , ale męczyła mnie , więc żeby ją skończyć przeskakiwałam niektóre momenty.
Niestety nie polecę Wam jej.

Brooke uwielbia seks i słodycze. Trwałe związki ją nie interesują, liczy się dobra zabawa i przyjemności. Uważa, że żaden facet nie oprze się jej urokowi.
Mason to pochodzący z Australii , przystojny instruktor jogi, który ma zabójczy akcent.
I tutaj rodzi się pytanie czy Brooke zrobi wyjątek i nawiąże relacje z Masonem ?.

☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆

Książka mimo dość ładnej okładki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
221
199

Na półkach:

Lubie zaczynać opinie jakimś trafnym cytatem, ale tutaj nie mam w co trafić. Już na początku zapowiem, że to nie była słodka przygoda, więc nie ma szans na lukrowanie.
Nasza główna bohaterka Brooke uważa się za pannę zdobędę każdego, którego zapragnę (nie lubię jej). Znak rozpoznawczy? Wysokie różowe szpile i babeczki. "Akcja" zaczyna się kiedy tylko naprzeciwko cukierni, w której pracuje wprowadza się Australijczyk z niezłym tyłkiem i boskim akcentem. Brooke rusza no polowanie, w pewnym sensie osiąga cel, ale Mason nie ma ochoty na przygodę, on szuka czegoś więcej.
To by był taki skrót, a teraz do sedna. Książka opiera się na życiu czterech osób, które nie wywarły na mnie zbyt dobrego wrażenia, chociaż właścicielka cukierni wydaje się być w porządku, przyjaciel gej mi pasował do pewnego momentu, a Mason, no cóż chętnie odwiedziła bym jego zajęcia z jogi, żeby sobie na niego popatrzeć. Fabuła leży i kwiczy, spodziewałam się pełnowymiarowego romansu, a dostałam przewidywalną opowiastke o rozkapryszonej dziewczynce, która nie potrafi znieść krytyki i odmowy, oraz niezdecydowanym mężczyźnie. W takich historiach powinno być dużo humoru (tutaj się nie śmiałam),całe morze romantyzmu doprawionego erotyzmem i wtedy u czytelnika pojawiają się emocje. Bardzo chciałam przeczytać słodką obsesję, ponieważ słyszałam o niej dobre opinie, a teraz cieszę się, że mogłam ją przeczytać w formie booktouru, pomimo, iż książka mnie nie porwała dziękuję @ za możliwość przeczytania. Jeśli się skusicie życzę miłej lektury.

Lubie zaczynać opinie jakimś trafnym cytatem, ale tutaj nie mam w co trafić. Już na początku zapowiem, że to nie była słodka przygoda, więc nie ma szans na lukrowanie.
Nasza główna bohaterka Brooke uważa się za pannę zdobędę każdego, którego zapragnę (nie lubię jej). Znak rozpoznawczy? Wysokie różowe szpile i babeczki. "Akcja" zaczyna się kiedy tylko naprzeciwko cukierni,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
516
439

Na półkach: , , ,

Szkoda że jest to ostatni tom z serii.
Przeczytałam ją stanowczo za szybko.
Polecam więc serdecznie miłośnikom tematyki i wyruszam na poszukiwanie kolejnych książek.

Szkoda że jest to ostatni tom z serii.
Przeczytałam ją stanowczo za szybko.
Polecam więc serdecznie miłośnikom tematyki i wyruszam na poszukiwanie kolejnych książek.

Pokaż mimo to

avatar
252
201

Na półkach:

W książce jest niewielu bohaterów. W sumie to tylko czterech, którzy mają jakiekolwiek znaczenie. Główna bohaterka to babka, która uważa, że poderwie każdego faceta, biega w różowych szpilkach i piecze babeczki. Serio. To tyle. To jest główna bohaterka . Główny bohater przyjechał z Australii, ma zajebisty akcent, bosko wygląda w czasie jogi i nie lubi babeczek Naszej głównej bohaterki. Jedną sensowną postacią tam jest przyjaciel gej. No ale w sumie, w której książce przyjaciel gej nie kradnie całego show?
Książka opowiada o... Niczym. Cała opowieść polega na tym, że Ona chce Jego, ale jednak nie chce, a On chce Ją, ale też jednak nie chce.
W ogóle dialogi między nimi są do niczego. Infantylne, płytkie i "zabawne", bo tutaj chyba też coś autorowi nie wyszło.
Bohaterowie? Beznadzieja
Fabuła? Nie ma tam czegoś takiego.
Dialogi? Czułam się zażenowana.
Sceny erotyczne? To też jest do du... Też są beznadziejne i ja przyznaję się bez bicia. Brałam tę książkę z półki "literatura erotyczna", ale ta różowa lektura chyba nawet koło erotyku nie leżała. Tam są dwie sceny. Dosłownie. Na początku i na końcu i są beznadziejne. Tak samo płytkie i infantylne jak cała reszta.
Wiem, zmieszałam tę książkę z błotem, ale okrutnie się z nią męczyłam. Ani trochę nie sprawiła mi przyjemności.

W książce jest niewielu bohaterów. W sumie to tylko czterech, którzy mają jakiekolwiek znaczenie. Główna bohaterka to babka, która uważa, że poderwie każdego faceta, biega w różowych szpilkach i piecze babeczki. Serio. To tyle. To jest główna bohaterka . Główny bohater przyjechał z Australii, ma zajebisty akcent, bosko wygląda w czasie jogi i nie lubi babeczek Naszej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
203
46

Na półkach:

To jest najgorsza książka jaką kiedykolwiek przeczytałam w życiu! Nudna, przewidywalna i głupkowata.

To jest najgorsza książka jaką kiedykolwiek przeczytałam w życiu! Nudna, przewidywalna i głupkowata.

Pokaż mimo to

avatar
747
734

Na półkach: , , ,

"Słodka obsesja" to powieść przeznaczona głównie dla kobiet i to nie tylko tych młodych. Pikantne sceny seksu podsycają czytelnicze zmysły, rozpalając je i pilnując, by nigdy nie ostygły. Jest to kolejny romans ze sporą domieszką erotyku, który nie jest gorszący i obcesowy. Podczas tej lektury wypieki na twarzy nie zejdą tak szybko. Jednak wraz z upływem kolejnych rozdziałów, wszystko staje się zbyt przewidywalne i mało innowacyjne.

Bohaterowie tej historii wzajemnie odkrywają nowe doznania. Doznania, które idą w parze wraz ze zrozumieniem, poczuciem bezpieczeństwa i obustronną akceptacją. Pod wpływem uczucia zmieniają się w otwartych ludzi, którzy nie wstydzą się swoich emocji i nie uciekają przed nieznanym. Przyznam, że często irytowała mnie postawa głównej bohaterki. Jej styl życia przysparzał mnie o częste palpitacje serca, budząc oburzenie i niekiedy nawet i wstręt. Być może była to tylko maska, jaką na co dzień przywdziewała, by nie dać się zranić. Możliwe, że na jej poglądy wpływ miało zupełnie coś innego. Jak to bywa w tego typu książkach- zawsze istnieje ktoś niemalże idealny, kto potrafi skruszyć największe lody w sercu. W tym wypadku jest to mężczyzna- przystojny, z doskonałym ciałem, który nie jest aroganckim dupkiem, wykorzystującym swoje walory. Mason jest całkowitym przeciwieństwem typowego macho: jest opiekuńczy, wrażliwy i tolerancyjny. To dzięki niemu ta lektura jest lekka i przyjemna.

Podsumowują, "Słodka obsesja" J. Daniels to powieść kobieca, która początkowo pociąga i przyciąga, a jednak zbiegiem czasu, staje się zbyt oklepana. Nie różni się tak bardzo od innych książek z tego gatunku, nie intryguje i nie zatraca czytelnika w swojej wyjątkowości, pomimo wszelkich starań autorki. To książka, którą czyta się lekko i przyjemnie, z odrobiną emocji, które znikają wraz z ostatnimi stronami. Przeciętna i mało charyzmatyczna, przez co szybko się o niej zapomina. Taka właśnie jest "Słodka obsesja"- zwykła, średnia i ginąca pośród wielu innych.

"Słodka obsesja" to powieść przeznaczona głównie dla kobiet i to nie tylko tych młodych. Pikantne sceny seksu podsycają czytelnicze zmysły, rozpalając je i pilnując, by nigdy nie ostygły. Jest to kolejny romans ze sporą domieszką erotyku, który nie jest gorszący i obcesowy. Podczas tej lektury wypieki na twarzy nie zejdą tak szybko. Jednak wraz z upływem kolejnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1301
280

Na półkach:

Nie przeczytałam do końca...losie drogi co za gniot!!! Mason to tak zwane "ciepłe kluchy". Niby przystojny, wysportowany, ale nic sobą nie prezentuje, nudziarz jakich mało. Brooke, osoba pusta jak wydmuszka, cały czas napalona, nie ważne czy gej, żonaty czy hetero. Dziewczyna bez ambicji, która żadnemu facetowi nie odmówi. Zero szacunku do siebie. Już w drugiej części tej serii, która swoją drogą była dosyć kiepska, Brooke nie przypadła mi do gustu (przede wszystkim po "akcji" w klubowej toalecie) i gdy się dowiedziałam, że kolejna część jest o niej, nie chciałam się w ogóle do niej zabierać, ale nie lubię mieć niedokończoną serię. Więc stwierdziłam, że dam jej szansę... i zmarnowałam jakieś 2 godziny na czytanie tego g*wna. Nie polecam, nie polecam i jeszcze raz nie polecam!

Nie przeczytałam do końca...losie drogi co za gniot!!! Mason to tak zwane "ciepłe kluchy". Niby przystojny, wysportowany, ale nic sobą nie prezentuje, nudziarz jakich mało. Brooke, osoba pusta jak wydmuszka, cały czas napalona, nie ważne czy gej, żonaty czy hetero. Dziewczyna bez ambicji, która żadnemu facetowi nie odmówi. Zero szacunku do siebie. Już w drugiej części tej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    369
  • Chcę przeczytać
    240
  • Posiadam
    60
  • Ulubione
    9
  • Ebook
    9
  • Teraz czytam
    8
  • Legimi
    7
  • 2018
    7
  • Romans
    6
  • 2017
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Słodka obsesja


Podobne książki

Przeczytaj także