U4 : Stéphane

Okładka książki U4 : Stéphane
Vincent Villeminot Wydawnictwo: Polarny Lis Cykl: U4 (tom 4) fantasy, science fiction
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
U4 (tom 4)
Tytuł oryginału:
U4 : Stéphane
Wydawnictwo:
Polarny Lis
Data wydania:
2017-02-15
Data 1. wyd. pol.:
2017-02-15
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394561765
Tłumacz:
Paweł Łapiński
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
58 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1273
997

Na półkach: , ,

Jak już wcześniej wyczytaliście, nie miałam jak dotąd do czynienia z tym autorem i jest to kolejna jak dla mnie nowość. Byłam trochę sceptycznie nastawiona do niej, ale gdy zaczęłam czytać tę powieść i pochłaniałam każdą kolejną stronę, to moje nastawienie się zmieniło. Byłam zaintrygowana. Może nie jest to do końca fenomenalna książka, ale autor przedstawił mi inny gatunek powieści. To, o czym pisał było dla mnie wielką nowością, czymś nieznanym, ale... przypadło mi to do gustu. Oczywiście mowa tutaj o post-apokaliptycznym świecie. Jeszcze nigdy nie odważyłam się, by sięgnąć po ten rodzaj książek, aż wreszcie udało mi się samą siebie przekonać. Dużą zaletą pisarza jest to, że posługuje się dość fajnym stylem, może nie idealnym, ale na tyle dobrym, że potrafiłam wyobrazić sobie całą akcję. Reasumując, czytało mi się dość dobrze i już tutaj mogę Wam polecić ten tom.

Może przeskoczę teraz do zgrzytu, który mnie troszkę tutaj rozczarował. Brakowało mi emocji. Znowu. Ja wiem, że może wymagam niemożliwego, ale jeżeli to post-apokaliptyczny świat, to gdzie ta zgroza? Gdzie ten strach o własne życie? No tego tutaj zdecydowanie mi brakowało. Niemniej jednak pojawiły się sceny, w sumie to jedna taka, która zwaliła mnie z nóg. Kto czytał, ten może się domyślić, że chodzi mi o sytuację w zoo. Niespodziewaną, która okazała się dużym zwrotem akcji. To złamało mi serce na parę chwil. Szkoda, że nie było częściej takich sytuacji, które sprawiłyby, że pękałoby mi serce.
Akcja dość szybko gna przed siebie i uważam to za duży plus dla całej powieści. Czytelnik nie ma prawa się nudzić, przy częstych zwrotach akcji, niektórych aż tak zaskakujących, że zdarza się nam na chwile zatrzymać, przemyśleń i znów pędzić za bohaterami. Podobało mi się, że wizualnie widziałam cały Paryż, całą tą sytuację. Może całkowicie nie wczułam się w akcję, niemniej jednak widziałam ją własnymi oczami. Cieszę się niezmiernie, że miałam okazję poznać ten tom, ponieważ książka niewątpliwie zasługuje na uwagę i to nie kilku, a nawet i obszerniejszego grona czytelników. Dlatego też nie wyobrażam sobie, że miałabym nie przeczytać tomu widzianego oczami Yannisa. Po prostu sobie nie wyobrażam. I tutaj już mała podpowiedź dla Was: jeżeli ktoś, kto nie czytał książki z tego gatunku i chce więcej, ktoś taki jak ja... To koniecznie musicie się zapoznać z tą częścią lub innymi, jak mniemam również świetnie napisanymi tomami.

Jak wspominałam już wielokrotnie post-apokaliptyczny świat to dla mnie nowość. A gdyby tego było za mało, akcja dzieje się we Francji, co również jest dla mnie nowością, bo często to Ameryka jest miejscem akcji. Dlatego kolejny wielki plus dla autora za świetnie napisaną powieść praktycznie pod każdym szczegółem (nie zapominajmy o zgrzycie, który jednak istnieje). No i składam wyrazy uznania, bo tą książką autor zdecydował, że będę częściej sięgać po tego typu literaturę. :)

Jak już wcześniej wyczytaliście, nie miałam jak dotąd do czynienia z tym autorem i jest to kolejna jak dla mnie nowość. Byłam trochę sceptycznie nastawiona do niej, ale gdy zaczęłam czytać tę powieść i pochłaniałam każdą kolejną stronę, to moje nastawienie się zmieniło. Byłam zaintrygowana. Może nie jest to do końca fenomenalna książka, ale autor przedstawił mi inny gatunek...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    133
  • Przeczytane
    70
  • Posiadam
    36
  • Chcę w prezencie
    3
  • Ulubione
    3
  • Fantasy
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Posiadam :)
    2
  • 2018
    2
  • Przeczytane w 2017r.
    2

Cytaty

Więcej
Vincent Villeminot U4 : Stéphane Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także