Krótka relacja o wyniszczeniu Indian
- Kategoria:
- historia
- Tytuł oryginału:
- Brevísima relación de la destrucción de las Indias
- Wydawnictwo:
- Instytut Wydawniczy PAX
- Data wydania:
- 1956-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1956-01-01
- Liczba stron:
- 250
- Czas czytania
- 4 godz. 10 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Krystyna Niklewiczówna
- Tagi:
- konkwista Ameryka Łacińska Indianie Hiszpanie
"Krótka relacja o wyniszczeniu Indian" pióra dominikanina Las Casasa - to oskarżenie skierowane przeciwko kolonistom hiszpańskim.
Las Casas, biskup z Chiapa (Meksyk),był naocznym świadkiem działalności conquistadorów hiszpańskich w Środkowej i Południowej Ameryce w pierwszej połowie XVI w. Był to burzliwy okres podboju Meksyku, Guatemali, Peru, okres krwawych tyranów: Corteza i Pizarra, pod mieczami których legły zniszczone doszczętnie państwa Inków i Azteków, państwa indiańskie o wysokiej kulturze.
Ten gorliwy apostoł i obrońca Indian poświęcił całe niemal swe życie szerzeniu wiary Chrystusowej wśród Indian, broniąc ich przed chciwością i okrucieństwem Hiszpanów i skutecznie interweniował w ich sprawie na dworze hiszpańskim.
Przed oczyma czytelnika przesuwają się wstrząsające swą grozą i okropnością obrazy z historii zagłady Indian, których Hiszpanie opanowani żądzą zdobycia złota i pereł - niszczyli ogniem i mieczem nie szczędząc kobiet ni dzieci.
Autor ostro piętnuje metody postępowania Hiszpanów, którzy pozostałych przy życiu Indian zamieniali w niewolników traktując ich gorzej od bydła, chociaż plemiona indiańskie odnosiły się do kolonistów hiszpańskich z pełnym zaufaniem ludzi pierwotnych.
Dzieło biskupa Las Casasa wydrukowane w 1552 r. to jeden z pierwszych dokumentów demonstrujących potworne metody stosowane przez Europejczyków względem ludów kolorowych; to jeden z pierwszych protestów przeciwko niewoli i poniżaniu człowieka przez człowieka.
Dziś, w okresie coraz większego znaczenia i udziału ludów kolorowych z życiu politycznym, w okresie wzmożonej walki z kolonializmem na całym świecie - dzieło Las Casasa nabiera nowych rumieńców życia i dlatego należy je starannie przeczytać, by zapoznać się z tragedią plemion indiańskich tak okrutnie i bezwzględnie wyniszczanych przez hiszpańskich conquistadorów, których metody przejęli i udoskonalili później kolonizatorzy holenderscy, portugalscy, angielscy i inni w podbitych krajach, a które u nas stosowali najeźdźcy hitlerowscy.
Książka poprzedzona jest obszernym i cennym wstępem ks. dr Żywczyńskiego, prof. K.U.L., jednego z nielicznych w Polsce znawców tych zagadnień.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 74
- 39
- 16
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Cenny jest wstęp, który zajmuje połowę książki. Chociaż ja mam wydanie komunistyczne, więc pewne fragmenty są do kosza. Sama treść dla mnie niehistoryka umiarkowanie przydatna. Wolałbym współczesne opracowanie zweryfikowane już o obecną wiedzę. Ale książka cenna - relacje naocznego świadka ówczesnych wydarzeń.
Cenny jest wstęp, który zajmuje połowę książki. Chociaż ja mam wydanie komunistyczne, więc pewne fragmenty są do kosza. Sama treść dla mnie niehistoryka umiarkowanie przydatna. Wolałbym współczesne opracowanie zweryfikowane już o obecną wiedzę. Ale książka cenna - relacje naocznego świadka ówczesnych wydarzeń.
Pokaż mimo toWstrząsająca relacja z podboju Nowego Świata przez barbarzyńców pod firmą kościoła katolickiego. Dokument z epoki, o niepodważalnych walorach poznawczych, sporządzony nie przez jakiegoś ateusza, czy innego wroga kościoła, lecz przez jednego z jego biskupów. Książka posiada obszerny wstęp naukowy pióra wybitnego historyka - księdza prof. Żywczyńskiego, którego również ciężko posądzić o chęć atakowania własnego zaplecza. Jak na prawdziwego naukowca przystało, ksiądz Mieczysław Żywczyński poszukiwał prawdy, nawet jeśli miałby ją wydobywać z szamba (a jak pokazuje historia kościoła katolickiego, zazwyczaj prawda ta się tam znajduje). Intencją biskupa de Las Casasa nie było kłamliwe zohydzanie swym wiernym instytucji do której przynależeli, ale przeciwstawienie się wszechogarniającemu złu i hipokryzji swych "braci" w wierze, zarówno tych kościelnych, jak i świeckich. Oczywiście musiał się liczyć z, jak to byśmy dziś określili, falą hejtu. I tak też się stało. Mimo wszystko mężnie bronił swej sprawy i nadstawiał karku w imieniu mordowanych i poniewieranych Indian. Wszystko to było o tyle dziwne, iż w ówczesnym świecie kościół bardzo często nie przyznawał tym ludziom nawet przymiotu człowieczeństwa. Tym bardziej postawa biskupa Casasa raziła współczesny mu establishment. Była mu solą w oku, dlatego robiono bardzo wiele aby zamknąć mu usta.
Książka nie jest obszerna. Powinna być moim zdaniem omawiana w szkołach (wiem że to myślenie życzeniowe, szczególnie przy aktualnej władzy i ich ministrancie oświaty) celem przeciwwagi dla indoktrynacji katolickiej na lekcjach religii. Wiedza zawarta w "Krótkiej relacji o wyniszczeniu Indian" nie jest zbyt powszechna, warto by było zmienić ten stan rzeczy.
Wstrząsająca relacja z podboju Nowego Świata przez barbarzyńców pod firmą kościoła katolickiego. Dokument z epoki, o niepodważalnych walorach poznawczych, sporządzony nie przez jakiegoś ateusza, czy innego wroga kościoła, lecz przez jednego z jego biskupów. Książka posiada obszerny wstęp naukowy pióra wybitnego historyka - księdza prof. Żywczyńskiego, którego również ciężko...
więcej Pokaż mimo toTo jedna z tych książek, które niezwykle trudno ocenić. Treść wstrząsająca, ważna, poruszająca. Forma - toporna, ciężka, archaiczna. Czyta się ją niebywale trudno, bowiem napisana była w pierwszej połowie XVI wieku i z każdego zdania czuć przepaść dzielącą autora i współczesnego czytelnika.
Po ogromnym wstępie wyjaśniającym okoliczności ,,Krótkiej relacji o wyniszczeniu Indian", czytelnik zderza się z niekończącymi się opisami dantejskich scen sadyzmu ponad wszelką miarę. Opisy mąk, zbrodni, gwałtów, morderstw itd. zadawanych Indianom są bardzo obrazowe i ponad wszelką miarę liczne. Dominikanin często się powtarza i stosuje wyolbrzymienia (co zauważa nawet tłumacz). Jeżeli po ok. 20 pierwszych strona ,,relacji", czytelnik jest dogłębnie wstrząśnięty kaźnią zgotowaną przez Europejczyków, tak każda kolejna strona, ukazująca w zasadzie to samo ludobójstwo, tylko w różnych obszarach Ameryk, staje się również męczarnią, tylko literacką.
Książka niosąca bardzo istotne przesłanie, ale nada się tylko dla pasjonatów Mezoameryki lub bardzo zawziętych bibliofilów.
To jedna z tych książek, które niezwykle trudno ocenić. Treść wstrząsająca, ważna, poruszająca. Forma - toporna, ciężka, archaiczna. Czyta się ją niebywale trudno, bowiem napisana była w pierwszej połowie XVI wieku i z każdego zdania czuć przepaść dzielącą autora i współczesnego czytelnika.
więcej Pokaż mimo toPo ogromnym wstępie wyjaśniającym okoliczności ,,Krótkiej relacji o wyniszczeniu...
Autor popada w skrajność w ocenie kolonializmu. Warto zestawić tę relacje z “Pamiętnikiem żołnierza Korteza” Bernala Díaz del Castillo oraz z literaturą tematu.
Autor popada w skrajność w ocenie kolonializmu. Warto zestawić tę relacje z “Pamiętnikiem żołnierza Korteza” Bernala Díaz del Castillo oraz z literaturą tematu.
Pokaż mimo to