I jak się udało?

Okładka książki I jak się udało? Irvine Welsh
Okładka książki I jak się udało?
Irvine Welsh Wydawnictwo: TR literatura piękna
71 str. 1 godz. 11 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
TR
Liczba stron:
71
Czas czytania
1 godz. 11 min.
Język:
polski
ISBN:
9788391806241
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
70
47

Na półkach: ,

Lata '90. W świecie filmu dokonuję się coś co zmieni język współczesnego kina rozrywkowego. Pojawia się Tarantino z kinem gangsterskim wypełnionym "kozackimi" dialogami pełnymi bluzgów z mnóstwem odwołań do popkultury. Wkrótce znajduję mnóstwo swoich lepszych lub gorszych naśladowców.
Co ta informacja ma wspólnego ze sztuką Irvina Welsha "I jak się udało"? Wystarczy opis fabuły, by to zauważyć: Dwóch podrzędnych gangsterów porywa człowieka. Więżą go w studiu nagraniowym. Przez cały czas trwania akcji, brutalnie znęcają się nad ofiarą. Podczas tego czynu, raczeni jesteśmy wulgarnymi dialogami wypełnionymi nawiązaniami do współczesnej muzyki i filmu. Jeden z napastników jest homoseksualistą, co zostanie wykorzystane tu w eksploatacyjnym stylu. Ofiara z kolei pozostawiła samotną, niezbyt rozgarniętą "dresiarę". Dla pary gangsterów porwanie stanie się więc również okazją do skorzystania z miłosnych uniesień.
Sztukę czyta się nieźle głównie ze względu na taranitnowskie dialogi i brutalność. Ta obrzydza i odpycha, ale sprawia jednocześnie, że nie możemy oderwać się od historii. Fabuła początkowo zdaję się idiotyczna. Jednak jej postrzeganie zmienia się gdy poznajemy motyw dokonywanych czynów. Zakończenie zaś jest nieprzewidywalne i dające satysfakcję.
Ciekawie jest poznać Welsha od nieco innej, niepowieściowej strony. Podczas czytania, jak to u niego, zabawa miesza się z obrzydzeniem. Jednak dostrzec można, że siłą autora były głownie dosadne opisy. Forma oparta wyłącznie na dialogach zatraca gdzieś welshowską oryginalność. Gdybym nie wiedział wcześniej kto jest autorem sztuki prędzej stawiałbym na jakiegoś sprawniejszego naśladowcę Tarantino, niż na swojego ulubionego autora.

Lata '90. W świecie filmu dokonuję się coś co zmieni język współczesnego kina rozrywkowego. Pojawia się Tarantino z kinem gangsterskim wypełnionym "kozackimi" dialogami pełnymi bluzgów z mnóstwem odwołań do popkultury. Wkrótce znajduję mnóstwo swoich lepszych lub gorszych naśladowców.
Co ta informacja ma wspólnego ze sztuką Irvina Welsha "I jak się udało"? Wystarczy opis...

więcej Pokaż mimo to

avatar
796
329

Na półkach:

Bez szału.

Bez szału.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    22
  • Przeczytane
    10
  • Posiadam
    4
  • 0 A
    1
  • Odsprzedane/oddane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki I jak się udało?


Podobne książki

Przeczytaj także