Honor albo śmierć

Okładka książki Honor albo śmierć
Ayse Onal Wydawnictwo: Świat Książki reportaż
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324712953
Tłumacz:
Jacek Żuławnik
Tagi:
Turcja Turcy Kurdowie islam prawa kobiet zabójstwo reportaż literatura faktu literatura turecka
Średnia ocen

                7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
174 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
854
335

Na półkach: , , , ,

Do sięgnięcia po tą książkę skusił mnie tytuł. Temat relacji
Bliski Wschód- Zachód nie jest mi obcy. Jednakże ten cykl wywiadów z ofiarami i mordercami "honorowej śmieci" ukazuje jak niewiele wiemy o tradycji i obyczajach świata islamu.

Pierwszy wywiad jest przeprowadzony z Remziye. Jako niespełna szesnastolatka bez jej zgody miała poślubić swojego kuzyna Nizamettina.Byli ze sobą zaręczeni od dnia narodzin. W społeczności zamieszkującej w Turcji kobieta im szybciej wyjdzie za mąż tym lepiej dla rodziny. Dlatego, że rodzina pozbywa się "kłopotu" z niesfornymi córkami.
Remiziye zakochała się w robotniku pracującym w sąsiedztwie.
Budował on gecekondu, czyli dom zbudowany naprędce, bez zezwolenia i słabej jakości. Związek nie mógł być potwierdzony przez rodziny, ponieważ ona była już zaręczona i trwały przygotowania do ślubu. Poza tym on nie był "dość bogaty". Nie mógłby wpłacić mihir. To suma pieniędzy lub złota jakie przyszły kandydat płaci pannie młodej by zagwarantować jej byt w razie ich rozwodu bądź śmierci małżonka.
Uciekała z domu dwa razy i była dwa razy przez rodzinę odnaleziona, Za pierwszym razem związano jej ręce. Z a drugi zaś ręce i nogi. Rodzina podjęła decyzję, przy entuzjastycznej aprobacie matki, że należy ją zabić. Tylko to miało zmazać hańbę jaka okryła rodzinę.
Była świadkiem "honorowej śmierci" swojej kuzynki Fidan. Skazane na, to samo co miało je spotkać za ucieczkę z mężczyzną spoza rodziny.
Groziło jej niebezpieczeństwo, ale udało się jej uciec. Razem ze swoim ukochanym Ismailem, w ciąży z Emine jedynym wyjściem było wyjechać za granicę. Dzięki telewizji nagłaśniającej jej problem i Ayse Onal wyjechała z Isamilem i Enime. Jej historia zaś posłużyła jako przestroga dla ludzi, którzy nie uświadamiają sobie jak mocno jest ugruntowana tradycja w religii islamu.

Islam nie zna kompromisów ani współczucia. Matka dopuściła się zdrady z wujem bohatera opowieści. Jego krewni namawiali dwudziestoletniego syna, aby coś z tym zrobił, by nie byli u ludzi na językach. On wziął pistolet poszedł do domu i widząc matkę zapytał ją czemu to zrobiła. Ona świadoma co się zaraz stanie powiedziała mu,
że poniesie winę za swoje uczynki. Strzelił do niej trzy razy.
Nikt w domu nie spał, nie zareagował. Wszyscy oczekiwali na to kiedy syn dokona "wyroku" na matce. Co bardziej może zbulwersować?
Owszem może, gdyż wyżej wspomniana Hanim, która była matką dała mu biżuterię i odkładane "zaskórniaki", które miały pomóc mu
w przygotowaniu swojego ślubu. Dlaczego w takim razie zabił? Odrzucony przez rodzinę kandydatki do żony, ponieważ rodzina niedoszłej narzeczonej nie zaakceptuje takiego kandydata do ręki córki, który pochodzi z rodziny splamionej hańbą.
Potępiany przez własną rodzinę, że nic z tym nie zrobił.
Pozostał sam ze sobą. Na skraju załamania nerwowego.
Chciał tylko by się skończył jego koszmar.

Kolejny wywiad pokazuje, że pierwsze strony owej książki są tylko wstępem w "mroczne tajemnice" skrywane w rodzinnych murach.
Ojciec zabijający zgwałconą córkę, nie pokazuję skruchy do końca uważa, ze słusznie postąpił. Z kart książki wynika, że odczuwa
"klęskę" w aspekcie wychowania Narun. Nie dopilnował "dziewiczej czystości" poza tym splamił honor rodziny tym, że nie upilnował córki.
Ludzi pokroju ojca tej dziewczyny uważają, że to jak widzą ich inni ludzie żyjący w muzułmańskiej społeczności gecekondu jest ważniejsze od nich. Nie kwestionują, że postępują źle. Dla nich to "zgniły" Zachód z odrażającymi wartościami pokazywanymi w telewizji np. MTV. To przez to ludzie wyznający te ideały powinni się wstydzić.

Trzecia historia Aysl pokazuje jak łatwo plotki rozsiewane i zatruwające serca doprowadzają do tragedii. Brat kobiety był opluwany, pomawiany i besztany za swoją wstrzemięźliwość względem "złego prowadzenia się" siostry, która była podejrzana o prostytucję. Brat nie wytrzymał i pod presją społeczności mieszkańców udusił niczego niepodejrzewająca siostrę. Po tym wydarzeniu nie zobaczył już synka, głuchoniema żona się z nim rozwiodła. Nikt oprócz jego brata nie chciał otrzymywać z nim kontaktów. Został zepchnięty na margines, w który wpędziło go poczucie "zmazania" winy siostry poprzez honorową śmierć, która ma wśród przestępców poważanie. Tylko jak żyć ze świadomością, że po dwukrotnej obdukcji ciała kobiety stwierdzono, że była dziewicą. Zginęła jako niewinnie pomówiona.

Bohaterów tych opowieści łączy wspólny mianownik. Nie wyrok więzienia, ale własne sumienie są dla nich karzącą ręką Boga. Codziennie przypominają sobie utrwaloną twarz ofiar przeznaczenia
( matek, córek, żon). Pamięć o dokonany zbrodniach utrwala się im niczym zdjęcie na kliszy aparatu.

Świetnym zakończeniem tej książki jest, to co podpowiada nam samo życie.
"-Chyba już wiem, kto jest prawdziwym mordercą. (Cytuje słowa kamerzysty autorki dokumentu)
-Kto?- zapytałam(autorka tych słów jest Ayse Onal)
-Honor"*

* tamże str. 236

Do sięgnięcia po tą książkę skusił mnie tytuł. Temat relacji
Bliski Wschód- Zachód nie jest mi obcy. Jednakże ten cykl wywiadów z ofiarami i mordercami "honorowej śmieci" ukazuje jak niewiele wiemy o tradycji i obyczajach świata islamu.

Pierwszy wywiad jest przeprowadzony z Remziye. Jako niespełna szesnastolatka bez jej zgody miała poślubić swojego kuzyna...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    222
  • Chcę przeczytać
    162
  • Posiadam
    74
  • Ulubione
    10
  • 2013
    3
  • 2014
    3
  • Literatura faktu
    3
  • 2020
    2
  • Arabsko - muzułmańsko - afrykańskie
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Honor albo śmierć


Podobne książki

Przeczytaj także