Córki hańby

Okładka książki Córki hańby Jasvinder Sanghera
Okładka książki Córki hańby
Jasvinder Sanghera Wydawnictwo: Prószyński i S-ka reportaż
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Daughters of Shame
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2011-04-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-04-01
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376486772
Tłumacz:
Bogumiła Nawrot
Tagi:
niewolnice handel kobietami
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
342 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1753
1752

Na półkach:

Jest taki odcinek drogi kolejowej w Anglii prowadzącej do stacji Londyn Paddington, na którym stwierdzono „nieproporcjonalnie wysoki odsetek” ogólnej liczby samobójstw poprzez śmierć pod kołami nadjeżdżającego pociągu, Brytyjek azjatyckiego pochodzenia. Jednak nie sam fakt samobójstw był powodem zainteresowania się tym problemem lokalnych władz, ale jego niekorzystny wpływ na wizerunek kolei państwowych.
Takie podejście do problemu nie zdziwiło autorki tej książki. Kobiety, która przyczyną targnięcia się na własne życie tak wielu kobiet, czasami nawet razem z dziećmi, jaką jest wymuszone małżeństwo i zabójstwo honorowe, zajmuje się od lat wraz z założoną przez siebie fundacją Karma Nirvana. Sama będąc ofiarą przemocy ze strony najbliższych, wie jak pomóc kobietom mającym odwagę sprzeciwić się tradycji i źle pojmowanemu honorowi rodziny, pod którymi kryją się tragedie "kobiet faszerowanych narkotykami, bitych, więzionych, gwałconych i terroryzowanych w czterech ścianach rodzinnych domów". Celowo użyłam pojęcia „tradycji”, ponieważ zwyczaj aranżowanych małżeństw i przymuszania do nich nawet dzieci (dotyczy to nawet dwunastolatek) nie ma podłoża religijnego. Jak sama autorka podkreśla, cytując wypowiedź lorda Ahmeda, członka Izby Lordów: "Żadna religia – chrześcijaństwo, judaizm, hinduizm, sikhizm czy islam – nie zezwala na takie praktyki." Przeciwnie, potępia je. Dlatego właśnie należy traktować je tak, jak przemoc w rodzinie i łamanie praw człowieka i dzieci.
Anglia dzięki działalności fundacji Karma Nirvana zaczyna powoli rozumieć ten problem właśnie w taki sposób, przyjmując ustawy ułatwiające ściganie tego typu przestępstw, tworząc Jednostkę do spraw Wymuszonych Małżeństw, przeprowadzając szkolenia dla policjantów, do których zgłaszają się kobiety z prośbą o pomoc, tworząc system wsparcia dla ofiar, które uciekły z domu i wreszcie wspierając działalność fundacji autorki. I mimo, że na okładce widnieje takie zdanie: "Otwiera oczy na okropności będące udziałem niektórych kobiet."
To do tytułu tej książki, dopisałabym również słowo „i synowie”, ponieważ problem wymuszanych małżeństw i zabójstw honorowych dotyczy również mężczyzn i chłopców. Brytyjski raport rządowy donosi nawet o piętnastu procentach ich udziału w tym zjawisku społecznym.
To ważna książka dla nas, Polaków. Ważne doświadczenie, z którym podzieliła się autorka. Jesteśmy krajem otwartym. Coraz więcej wśród nas obcokrajowców. Warto być przygotowanym na tego typu problemy. Warto uczyć się od innych, jak sobie z nimi radzić. Jak reagować, gdy na posterunek policyjny zgłosi się nastolatka mówiąc: Ojciec chce mnie zabić, bo rozmawiałam z kolegą z klasy. Dzisiaj brzmi to komicznie, ale za kilka lat może zabrzmieć bardzo realnie. To dzięki takiej książce, jak ta "coraz więcej osób uświadamia sobie, że wymuszane małżeństwa, przemoc i zabójstwa honorowe zdarzają się nie tylko w odległych, obcych krajach, ale tuż pod ich nosem, w Wielkiej Brytanii, może w sąsiednim domu", a niedługo również w Polsce. Nie unikniemy tego, wiec bądźmy przygotowani.
Posłuchajmy uważnie już w tym doświadczonych.
http://naostrzuksiazki.pl/

Jest taki odcinek drogi kolejowej w Anglii prowadzącej do stacji Londyn Paddington, na którym stwierdzono „nieproporcjonalnie wysoki odsetek” ogólnej liczby samobójstw poprzez śmierć pod kołami nadjeżdżającego pociągu, Brytyjek azjatyckiego pochodzenia. Jednak nie sam fakt samobójstw był powodem zainteresowania się tym problemem lokalnych władz, ale jego niekorzystny wpływ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
318
297

Na półkach: ,

Moje pierwsze spotkanie z tą autorką. "Córki hańby" przeczytałam bardzo szybko. Jest to książka o ciężkiej tematyce np. prześladowanie przez rodzinę, zastraszanie, zabijanie, zmuszanie do małżeństw nieletnich dzieci.
Autorka założyła organizację Karma Nirvana i opowiada o niej oraz o niektórych osobach które spotkała.

Moje pierwsze spotkanie z tą autorką. "Córki hańby" przeczytałam bardzo szybko. Jest to książka o ciężkiej tematyce np. prześladowanie przez rodzinę, zastraszanie, zabijanie, zmuszanie do małżeństw nieletnich dzieci.
Autorka założyła organizację Karma Nirvana i opowiada o niej oraz o niektórych osobach które spotkała.

Pokaż mimo to

avatar
392
143

Na półkach: , , ,

Zaskakujące jak niewielką mozna mieć świadomość istnienia niektórych problemów.
Weszłam do biblioteki i stanęłam przed półką z książkami opartymi na prawdziwej historii. Zupełny przypadek sprawił, że wybrałam akurat tą książkę.
Zabierając ja do domu myślałam, że wszystko, co będzie w niej opisane, rozgrywa się gdzieś na Bliskim Wschodzie, ponieważ nie ma opcji, żeby takie rzeczy działy się gdzieś w Europie Zachodniej. Jak bardzo się myliłam okazało się niedługo później.
Po początkowym zdumieniu przyszedł smutek, złość, frustracja, wszystko na raz. Opisane w "córkach hańby" historie zmuszanych przez własne rodziny do nieszczęśliwego życia kobiet (ale nie tylko) są zupełnie różne, ale jednak bardzo podobne. Wychowując się w kulturze Zachodu ciężko jest pojąć, że ktoś może skrzywdzić a nawet zabić członka własnej rodziny tylko dlatego, że "shańbił" własną rodzinę. Byleby tylko społeczność - rzecz święta - krzywo nie spojrzała. Przemoc i dominującą pozycję mężczyzn usprawiedliwia się religią, co budzi chyba we mnie największą odrazę i przerażenie jednocześnie, ślepa wierność tradycji bez jakiejkolwiek refleksji nad jej sensem jest na porządku dziennym. Żeby opisać i przeanalizować poruszane w książce kwestie, trzebaby zapewne napisać kolejną.
Autorka stara się nikogo nie oceniać, nie krytykować żadnego sposobu postępowania poznanych kobiet, niezależnie od tego jaką drogę wybrały, za co bardzo ją podziwiam.
Godna podziwu jest także oczywiście cała działalność organizacji Karma Nirvana i wszystkich osób w nią zaangażowanych. Książka została wydana jakiś czas temu, więc po przeczytaniu ostatnich stron od razu sprawdziłam aktualny stan ich działalności. To niewiarygodne jak dużo udało im się osiągnąć i że nadal nie przestają walczyć.
Zdecydowanie warto poświęcić tej książce kilka popołudni. Przynajmniej tyle można zrobić, żeby pokazać, że nie da się koło tego problemu przejść obojętnie.

WyzwanieKsiązkowe2018: oparta na prawdziwej historii

Zaskakujące jak niewielką mozna mieć świadomość istnienia niektórych problemów.
Weszłam do biblioteki i stanęłam przed półką z książkami opartymi na prawdziwej historii. Zupełny przypadek sprawił, że wybrałam akurat tą książkę.
Zabierając ja do domu myślałam, że wszystko, co będzie w niej opisane, rozgrywa się gdzieś na Bliskim Wschodzie, ponieważ nie ma opcji, żeby takie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
176
172

Na półkach: ,

„Córki hańby” to szokująca historia wielu kobiet, które uciekły od rodziny, ponieważ bliscy chcieli wymusić na nich niechciane małżeństwo. Autorką jest Jasvinder Snaghera. Pisarka urodziła się we wrześniu 1965 roku i dorastała w Wielkiej Brytanii. Jest współzałożycielką organizacji Karma Nirvana, która pomaga kobitom – ofiarom przemocy domowej, zbrodni w imię honoru i zmuszanym do małżeństwa. Jasvinder, wykorzystując swoje doświadczenia, jest teraz z najbardziej zaangażowanych działaczek w walce o prawa kobiet zagrożonych zbrodniami w imię honoru i zmuszanych do małżeństwa.
Autorka w swojej książce oddaje głos ofiarom przymusowych małżeństw, które cudem uniknęły śmierci z rąk męskich członków swoich rodzin. Kobieta opowiada pokrótce swoją historię. Jasvinder była wychowywana w przekonaniu, że nie może mówić o tym co dzieje się w ich domu. Aby wymusić na niej milczenie i posłuszeństwo była zastraszana co powodowało ciągły lęk. Gdy była dzieckiem rodzice chcieli ją wydać za mąż. W związku z tym zobaczyła zdjęcie swojego przyszłego męża. Zmęczona strachem i wizją zamążpójścia ucieka z domu. Rodzina wyrzeka się jej twierdząc, że okryła ich hańbą. Wkrótce autorka poznaje młodą dziewczynę o imieniu Ayesha. W trakcie rozmowy okazuje się, że jej rodzina jest jedną z wielu azjatyckich rodzin, która znajdowała się w sieci własnych tajemnic. Autorka dociera do dziewczyny opowiadając jej o sobie. Ayesha wyjawia, że jako dziecko została zgwałcona przez brata, a matka o wszystkim wiedziała, lecz nie stanęła w jej obronie. Wkrótce dziewczyna zostaje poinformowana, że zostanie wydana za mąż. W rozmowie z autorką Ayesha ujawnia przerażające szczegóły ze swojego życia. Dzięki temu, że dziewczyna opowiedziała swoją historię zrozumiała, że jest ofiarą, a nie sprawcą przestępstwa. Może dzięki temu spotkaniu po raz pierwszy poczuła się doceniona jako człowiek. To ją odmieniło, pozwoliło uwierzyć w siebie i lepsze życie. Niedługo po tej rozmowie dziewczyna zostaje jedną z pierwszych podopiecznych fundacji. Gdy Jasvinder poznała Ayeshę i jej historię zrozumiała, że wspieranie takich kobiet jak ona jest dla niej najważniejsze. Autorka zaczyna podróżować po Wielkiej Brytanii, aby opowiadać o sobie i o innych kobietach podobnych do siebie. Fundacja angażuje w swoją działalność policję, opiekę społeczną, służbę zdrowia i wymiar sprawiedliwości. Jej działalność wzbudza kontrowersje wśród rodzin ofiar. Praca w fundacji bywa często niebezpieczna, ponieważ rodziny nie życzą sobie ingerencji w ich sprawy, a tym bardziej, aby ktokolwiek o tym mówił.
Książka porusza bardzo poważny problem, a mianowicie wymuszone małżeństwa i zabójstwa honorowe. Problem ten przeniósł się do Europy wraz z muzułmańskimi imigrantami. Osoby zagrożone w imię ochrony własnego życia muszą uciekać od własnych rodzin i ukrywać się. Czasem rodziny posuwają się do kłamstwa, aby ofiary wróciły, a mężczyźni dokonują zabójstwa honorowego lub dochodzi do przymusowego małżeństwa. Do takich tragedii prowadzi błędne pojęcie honoru. Najgorsze jest to, że nawet gdy ta tragedia dokonuje się na oczach świadków, a oni nie mogą pomóc, bo sami mogą paść ofiarą zabójstwa. Książka jest przykładem tego jak wychowanie i kultura determinuje życie i światopogląd jednostki oraz całego społeczeństwa. Jednak wśród tych ludzi są osoby, które chcą lepszego życia, chcą spełniać swoje marzenia, ale często za cenę braku kontaktu z bliskimi i życie w ciągłym strachu, że ich odnajdą i stanie się najgorsze. Dzięki odwadze tych ludzi poznajemy straszne „tradycje” panujących w krajach Bliskiego Wschodu. Książka jest dla każdego kto lubi czytać prawdziwe historie oraz poznawać kulturę i tradycję innych narodów.
Recenzja znajduje się również na blogu: https://fascynujacyswiatksiazki.blogspot.com/

„Córki hańby” to szokująca historia wielu kobiet, które uciekły od rodziny, ponieważ bliscy chcieli wymusić na nich niechciane małżeństwo. Autorką jest Jasvinder Snaghera. Pisarka urodziła się we wrześniu 1965 roku i dorastała w Wielkiej Brytanii. Jest współzałożycielką organizacji Karma Nirvana, która pomaga kobitom – ofiarom przemocy domowej, zbrodni w imię honoru i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1170
254

Na półkach: , ,

Książkę przeczytałam dwa razy w odstepie dwóch lat. Zadziwiające, jak bardzo ponowna lektura mnie zaskoczyła i potwierdziła pierwsze wrażenie, jakie miałam po przeczytaniu tej wstrząsającej opowieści o honorze i hańbie. Wielokrotnie zastanawiałam się czym jest ów honor, na który powołują się matki i ojcowie, zmuszający własne córki do małżeństw z obcymi, nie pozwalający zdobyć edukacji, wystarczającej do podjęcia pracy zawodowej, którzy za nieposłuszeństwo karzą je okaleczeniem, a nawet śmiercią. Słownik języka polskiego definiuje HONOR jako ‘’ poczucie godności osobistej lub dobre imię’’. Nie ma to nic wspólnego z honorem pojmowanym przez ludzi, których Jasvinder nazywa w swojej opowieści AZJATAMI, a którzy wypracowali sobie własne, wypaczone znaczenie tego pojęcia.

Najbardziej przerażające w tej książce był dla mnie fakt, że opisane wydarzenia, mordy w imię honoru, molestowanie seksualne, przemoc domowa i małżeńska, wymuszone małżeństwa i zabranianie edukacji, mają miejsce nie w krajach zwanych przez nas Trzecim Światem, ale w Wielkiej Brytanii. Kiedy my, Europejczycy, zapomnieliśmy o HONORZE w naszym rozumieniu ? Dlaczego zamykamy oczy, kiedy przybysze z innych kultur depczą nasze prawo, zwyczaje, kulturę w imię rzekomego honoru? Czy kiedykolwiek to się zmieni i będziemy prawdziwym społeczeństwem demokratycznym, gdzie każdy decyduje o sobie, a kobiety mają takie same prawa jak mężczyźni?

Podziwiam Jasvinder za jej siłę i za pracę, jaką wykonuje i wstydzę się za wszystkich, krórzy odwracają wzrok słysząc wołanie o pomoc.

Książkę przeczytałam dwa razy w odstepie dwóch lat. Zadziwiające, jak bardzo ponowna lektura mnie zaskoczyła i potwierdziła pierwsze wrażenie, jakie miałam po przeczytaniu tej wstrząsającej opowieści o honorze i hańbie. Wielokrotnie zastanawiałam się czym jest ów honor, na który powołują się matki i ojcowie, zmuszający własne córki do małżeństw z obcymi, nie pozwalający...

więcej Pokaż mimo to

avatar
568
555

Na półkach:

Idea multi-kulti niespecjalnie się sprawdza. Książka napisana przez założycielkę organizacji pomocowej dla kobiet z kręgów kultury azjatyckiej (nie tylko islamskiej),od których posłuszeństwa i poddania się tyraństwu rodziny zależy tzw. honor rodu. Bite, okaleczane, zabijane - jeśli tylko ich zachowanie może spowodować ujmę na wąsko pojętym honorze. A wszystko to, w tym wypadku, w Wielkiej Brytanii. Źle pojęta tolerancja doprowadziła do przeniesienia do Europy obyczajów z innego kręgu kulturowego, na które trzeba reagować. Książka skłania do namysłu.

Idea multi-kulti niespecjalnie się sprawdza. Książka napisana przez założycielkę organizacji pomocowej dla kobiet z kręgów kultury azjatyckiej (nie tylko islamskiej),od których posłuszeństwa i poddania się tyraństwu rodziny zależy tzw. honor rodu. Bite, okaleczane, zabijane - jeśli tylko ich zachowanie może spowodować ujmę na wąsko pojętym honorze. A wszystko to, w tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
438
55

Na półkach: , , , ,

Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie może tylko dlatego ze mieszkam w Wielkiej Brytanii i codziennie spotykam się z kultura muzułmańską i codziennie widzę kobiety w chustach czy hidżabach. Widze czasem tez takie których ktoś nie odstępuję na krok w tramwaju czy autobusie.
Od czasu jej przeczytania zaczęłam bardziej krytycznie patrzeć na takie sprawy. Juz nie tylko jako na objaw innej kultury ale na jawne ograniczanie czyiś praw. W końcu żyje w XXI wieku w europejskim kraju.
Inaczej tez patrze na muzułmańskie nastolatki, które głośno się śmieją, dokazują w środkach komunikacji publicznej. Może to jedyny aspekt wolności na jaki mogą sobie pozwolić.

Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie może tylko dlatego ze mieszkam w Wielkiej Brytanii i codziennie spotykam się z kultura muzułmańską i codziennie widzę kobiety w chustach czy hidżabach. Widze czasem tez takie których ktoś nie odstępuję na krok w tramwaju czy autobusie.
Od czasu jej przeczytania zaczęłam bardziej krytycznie patrzeć na takie sprawy. Juz nie tylko jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
396
27

Na półkach: ,

Książka, która otwiera oczy. Obowiązkowa lektura dla każdego, kto interesuje się choć trochę innymi kulturami, obowiązkowa dla mieszkańców Wielkiej Brytanii. Już nigdy nie spojrzycie na Muzułmanki w ten sam sposób.

Książka, która otwiera oczy. Obowiązkowa lektura dla każdego, kto interesuje się choć trochę innymi kulturami, obowiązkowa dla mieszkańców Wielkiej Brytanii. Już nigdy nie spojrzycie na Muzułmanki w ten sam sposób.

Pokaż mimo to

avatar
187
126

Na półkach: ,

Ciekawa książka. Autorka nie jest może jakąś utalentowaną pisarką, ale książka jest napisana z sercem, ciekawie, zwięźle i na temat. Polecam osobom, które fascynuje azjatycka kultura.

Ciekawa książka. Autorka nie jest może jakąś utalentowaną pisarką, ale książka jest napisana z sercem, ciekawie, zwięźle i na temat. Polecam osobom, które fascynuje azjatycka kultura.

Pokaż mimo to

avatar
211
94

Na półkach: , , , , ,

"Córki hańby" przeczytałam bardzo szybko. Autorka opowiada o pracy w założonej przez siebie organizacji Karma Nirvana. Treść książki głównie skupia się na historiach azjatyckich kobiet, prześladowanych przez rodzinę i/lub zmuszanych do małżeństwa.
Po przeczytaniu "Córek hańby" jestem zszokowana, że to zjawisko występuje w aż tak wielkim stopniu, w kraju takim, jak Wielka Brytania.
Książka została napisana bardzo prostym językiem. Nie oceniam tu walorów literackich, bo według mnie nie o to w tej książce chodzi. Chodzi natomiast o to, aby nakreślić społeczeństwu występujący problem.

"Córki hańby" przeczytałam bardzo szybko. Autorka opowiada o pracy w założonej przez siebie organizacji Karma Nirvana. Treść książki głównie skupia się na historiach azjatyckich kobiet, prześladowanych przez rodzinę i/lub zmuszanych do małżeństwa.
Po przeczytaniu "Córek hańby" jestem zszokowana, że to zjawisko występuje w aż tak wielkim stopniu, w kraju takim, jak Wielka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    520
  • Chcę przeczytać
    502
  • Posiadam
    149
  • Ulubione
    12
  • 2012
    10
  • Literatura faktu
    7
  • Teraz czytam
    7
  • 2014
    5
  • Z biblioteki
    5
  • 2018
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Córki hańby


Podobne książki

Przeczytaj także