November 9

Okładka książki November 9 Colleen Hoover
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki November 9
Colleen Hoover Wydawnictwo: Otwarte literatura obyczajowa, romans
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
November 9
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2016-11-09
Data 1. wyd. pol.:
2016-11-09
Data 1. wydania:
2015-11-10
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375151435
Tłumacz:
Piotr Grzegorzewski

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Do zobaczenia za rok o tej samej porze



5772 669 447

Oceny

Opinia

avatar
408
316

Na półkach: , , , ,

Recenzja dostępna również na blogu: http://about-katherine.blogspot.com/2017/04/158-november-9.html

Niegdyś Fallon O'Neil miała przed sobą wspaniałą przyszłość obiecującej młodej aktorki. Dzięki swojemu rozwijającemu się talentowi mogła liczyć na to, że kiedyś uda jej się stanąć na najwyższym szczeblu kariery. Gdy jednak dwa lata temu stała się ofiarą pożaru domu ojca, wszystkie jej marzenia zostały brutalnie skreślone, a ona sama została oszpecona przez okropne blizny. Przez nie musiała odejść z serialu, w którym grała, a wszystkie kontrakty, które miała już podpisane zostały zerwane. Od tego czasu dziewczyna stara się jakoś wrócić do normalności, jednak jak dotąd nie idzie jej to zbyt dobrze. Teraz, gdy ma osiemnaście lat każdego dnia walczy ze sobą, aby ruszyć na przód. Postanawia zostawić za sobą przeszłość i przenieść się ze słonecznego Los Angeles do Nowego Jorku, aby tam spróbować swoich sił na Broadwayu, co jednak spotyka się z silną krytyką ze strony jej ojca również aktora. Pewnego dnia Fallon poznaje podczas śniadania z ojcem chłopaka, który postanawiając ratować dumę dziewczyny udaje przed Donovan'em O'Neil jej chłopaka i namawia ją do ponownego spróbowania swoich sił na scenie. Po spotkaniu para zaprzyjaźnia się i postanawia, że co roku, 9 listopada, przez pięć lat, będą się spotykać i opowiadać o tym, co przez ten czas udało im się osiągnąć, jednocześnie odliczając czas do dwudziestych trzecich urodzin, gdy w końcu będą mogli spróbować swoich sił jako para.

Dawno już nie sięgałam po książki Colleen Hoover, co jest raczej dziwne, bo bardzo lubię jej twórczość. Ostatnią z powieści, jakie przeczytałam było Ugly Love, które choć mi się podobało, nie zachwyciło mnie aż w tak wielkim stopniu, jak innych. Jednak myślę, że z całą pewnością mogę nazwać siebie fanką tejże autorki. Ostatnio natrafiłam na jednym z blogów na recenzję właśnie November 9, co mi przypomniało, że zdecydowanie powinnam powrócić do twórczości pani Hoover. Tak właściwie nie wiedziałam wówczas, o czym jest ta książka (z jej opisem zapoznałam się już dawno temu i zwyczajnie zapomniałam, o czym ona jest), jednakże skoro dotychczasowe powieści autorki mi się spodobały, to czemu nie zaryzykować i nie zapoznać się z książką w ciemno prawda? Czy więc to ryzyko mi się opłacało? Zdecydowanie mogę powiedzieć, że tak!

Chyba we wszystkich książkach autorki, które do tej pory poznałam jest tak, że narrację prowadzi dwójka głównych bohaterów. I tym razem mamy styczność właśnie z takim sposobem przedstawienia historii, co mi jak najbardziej odpowiada. Otóż historię poznajemy właśnie za pośrednictwem Fallon oraz Bena. Cieszę się, że autorka tym razem nie postąpiła inaczej, gdyż bez rozdziałów Bena, czy Fallon książka na prawdę dużo by straciła, a tak możemy się dowiedzieć wystarczająco dużo na temat obydwóch bohaterów. Jeśli już mowa o Fallon i Benie to śmiało mogę powiedzieć, że polubiłam ten duet już od pierwszych stron. Na prawdę świetnie mi się o nich czytało i z coraz to większą niecierpliwością wyczekiwałam momentów, w których ta dwójka miała ponownie się spotkać - było to zdecydowanie najlepsze fragmenty książki. Od samego początku też bardzo im kibicowałam i zastanawiałam się, czy wypełnią do końca swoje postanowienie, czy też w pewnym momencie się złamią i nie będą przestrzegać narzuconych sobie reguł. Bardzo lubię duety bohaterów, gdzie prócz rozwijającej się coraz to bardziej gorącej miłości, między postaciami możemy dostrzec również ten charakterystyczny humor. Tutaj właśnie to ma miejsce, co dodatkowo jest ogromnym plusem dla całej książki.

Sama historia na prawdę mocno mi się spodobała. Autorka miała na prawdę świetny pomysł na to, aby Fallon i Ben spotykali się zaledwie raz w roku, nie mogąc jednocześnie kontaktować się w żaden sposób. Bardzo byłam ciekawa, jak rozwinie się wówczas ich znajomość i czy nie skończy się to tak, jak w Love, Rosie, gdzie bohaterowie zamiast wyznać sobie uczucia, cały czas się mijali, przez co ich miłość cierpiała, a oni sami nigdy nie byli szczęśliwi. Obawiałam się, że właśnie tak zakończy się cała ta historia, czego chyba bym nie zniosła. I choć był taki jeden moment, gdzie myślałam, że to już raczej koniec i sama miałam wielką ochotę rozpaczać razem z Fallon, to bardzo cieszę się, że całość zakończyła się w taki sposób, jak przedstawiła nam to autorka. Sam pomysł uważam za na prawdę bardzo oryginalny.

Podsumowując więc, November 9 to kolejna świetna książka z pod pióra Colleen Hoover. Choć nadal moją ulubioną powieścią od tej autorki jest zdecydowanie Hopeless, to właśnie November 9 zajęło bardzo wysokie miejsce na liście moich ulubionych pozycji pani Hoover. Choć cały czas staram się znaleźć tutaj jakieś wady, w tej chili jest to dla mnie niemożliwe - książce nie mam absolutnie nic do zarzucenia. Całość czytało mi się po prostu świetnie i choć cały czas chciałam poznać zakończenie tej historii, to gdy już się to stało, poczułam bardzo wielki smutek, że to już koniec. November 9 polecam więc każdemu fanowi autorki (sądzę, że w ogóle się nie zawiedziecie) oraz każdemu, kto jeszcze nie miał okazji zapoznać się z jej twórczością - na sam początek książka ta nada się idealnie!

Recenzja dostępna również na blogu: http://about-katherine.blogspot.com/2017/04/158-november-9.html

Niegdyś Fallon O'Neil miała przed sobą wspaniałą przyszłość obiecującej młodej aktorki. Dzięki swojemu rozwijającemu się talentowi mogła liczyć na to, że kiedyś uda jej się stanąć na najwyższym szczeblu kariery. Gdy jednak dwa lata temu stała się ofiarą pożaru domu ojca,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10 280
  • Chcę przeczytać
    5 553
  • Posiadam
    1 702
  • Ulubione
    943
  • Chcę w prezencie
    136
  • Teraz czytam
    136
  • 2018
    108
  • 2017
    90
  • 2019
    73
  • Romans
    71

Cytaty

Więcej
Colleen Hoover November 9 Zobacz więcej
Colleen Hoover November 9 Zobacz więcej
Colleen Hoover November 9 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także