Dewajtis

Okładka książki Dewajtis
Maria Rodziewiczówna Wydawnictwo: Ossolineum Ekranizacje: Dewajtis (2023) Seria: Biblioteka Narodowa: Seria I literatura piękna
314 str. 5 godz. 14 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Biblioteka Narodowa: Seria I
Wydawnictwo:
Ossolineum
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
314
Czas czytania
5 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
9788304047570
Ekranizacje:
Dewajtis (2023)
Tagi:
dewajtis rodziewiczówna proza
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
319 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
567
443

Na półkach: ,

Między czytane właśnie przeze mnie "Miłość i małżeństwo w Indiach, "Mity i symbole w indyjskiej sztuce", a "Dżinizm" wślizgnęła mi się wczoraj wieczorem znaleziona wśród rozdawanych książek "Dewajtis" Marii Rodziewiczównej. Zanurzyłam się w jej opowieści wydanej w 1888 roku łapczywie. "Dewajtis" to historia daleka od bliskiej mi rzeczywistości miejskiej.


Szumiąca odwiecznym dębem Dewajtisem,odwołująca się do starych opowieści, przepojona miłością do ziemi, głosząca hymn ciężkiej pracy, podkreślająca znaczenie honoru i prawości w relacjach ludzkich. Rodziewiczówna snuje swoją opowieść to rzewnie, to z patosem. Rozrzucając w niej takie zdania jak "Po zbiegu ślad stóp, po pozostałym ślad krwi!", czy "Dola buduje się na klęskach" Odwołując się do wiary w Boga i patriotyzmu głoszonego w słowach "Kraj ten musi być wart kochania, gdy na wzmiankę o nim ludzie tak promienieją". Opowiada nam ona o miłości milczącego olbrzyma, miłości powstrzymywanej w obawie przed okazaniem słabości i zależności, z powodu dumy. Przedstawia Żmudź, bliską mi, choć nieznaną ojczyznę przodków, pewna że nie przeminie to, co jednak przeminęło: "czy się stanie, co ma stać, czy nie stanie, Żemajtis zawsze zostanie".


W historii tej, rozpoczętej sceną umierania starca, dzieleniem schedy między dzieci i godzeniem się z Bogiem, nierzadko słychać takiego rodzaju słowa:
- "Chleb cudzym nożem krajany niesmaczny"
- "Każdą chorobą od fraszki się zaczyna i fraszką, ziółkiem da się z początku wyleczyć".
Tak mówią między sobą ludzie, Dewajtis zaś, dąb, który jeden słyszy wyrwany milczeniu żal bohatera też ma swoją pieśń: "Mnie nic nie boli, nie męczy, nie gubi, póki mi ziemi stanie i słońca!... przyjdzie słońce i ożywi każdego! Przyjdzie dzień, co rany zabliźni!".
P.S. Rodzicom Marii Rodziewiczównej za pomoc okazaną powstańcom styczniowym w 1863 skonfiskowano majątek ziemski, a ich samych zesłano na Syberię. Matce pozwolono najpierw urodzić i oddać dziadkom Marię i potem opłaconym prze siebie powozem dojechać na zsyłkę do męża. Po śmierci dziadków małą Marią zajęła się przyjaciółka matki. Gdy mała miała siedem lat rodzicom pozwolono wrócić z zsyłki.

Nie wolno im jednak było osiedlić się wśród rodziny i przyjaciół na ziemiach w okolicy Grodna. Warszawie, gdzie matka pracowała w fabryce papierosów, a ojciec zarządzał kamienicą, daleko było do przestrzeni wschodniej Polski.

Ich sytuacja materialna poprawiła się, gdy Marii było 11 lat. Ojciec odziedziczył po bezdzietnym bracie ziemie na Polesiu. Maria przebywała na pensji, z której mając 12 lat wróciła z powodu braku pieniędzy na kształcenie do domu. Miała szesnaście lat, gdy w związku ze śmiercią ojca przejęła opiekę nad majątkiem, 23, gdy zarządzała nim formalnie.


Narażona na konflikty z białoruskimi chłopami (oskarżenie o pobicie, podpalenie gospodarstwa), spłacając rodzeństwo, borykając się z kłopotami finansowymi. W literaturze zadebiutowała mając lat osiemnaście. Z nagrody za "Dewajtis" stać ją było na podróż do Rzymu. Zmarła mając lat osiemdziesiąt. Podczas wojny, w listopadzie 1944 roku.
Indyjski akcent. Rodziewiczówna była członkiem polskiego Towarzystwa Teozoficznego głoszącego w świecie ideę synkretyzmu religijnego, jedności wszystkich religii. Siedziba Towarzystwa od 1882 roku znajduje się w Adyar k. Ćennaju (stolicy indyjskiego stanu Tamil Nadu.

Kopia ilustrowanego postu ze strony nietylkoindie.pl

Między czytane właśnie przeze mnie "Miłość i małżeństwo w Indiach, "Mity i symbole w indyjskiej sztuce", a "Dżinizm" wślizgnęła mi się wczoraj wieczorem znaleziona wśród rozdawanych książek "Dewajtis" Marii Rodziewiczównej. Zanurzyłam się w jej opowieści wydanej w 1888 roku łapczywie. "Dewajtis" to historia daleka od bliskiej mi rzeczywistości miejskiej.


Szumiąca...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 797
  • Chcę przeczytać
    809
  • Posiadam
    431
  • Ulubione
    79
  • 2023
    39
  • Teraz czytam
    37
  • Literatura polska
    21
  • Klasyka
    18
  • 2024
    17
  • Audiobook
    16

Cytaty

Więcej
Maria Rodziewiczówna Dewajtis Zobacz więcej
Maria Rodziewiczówna Dewajtis Zobacz więcej
Maria Rodziewiczówna Dewajtis Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także