Co każda matka swojej dorastającej córce powiedzieć powinna
"Kochana córko moja! Gdybym wiedzieć mogła na pewno, ze w każdej chwili Twojego rozwoju i dalszego życia towarzyszyć Ci będą rady i wskazówki kochającej i doświadczeniem życiowym wzbogaconej matki, że tak jak w Twych niemowlęcych i dziecinnych latach wzrok mój zawsze spoczywać będzie na Tobie, czytać w Twoich myślach, bacznie śledzić każdą zmianę zachodzącą czy w twym organizmie, czy też w twym charakterze - może nie pisałabym tej książeczki. Wiedziałabym, że ile razy nasunie Ci się jakaś wątpliwość, ile razy jaka ciekawa zagadka dręczyć Cię będzie, zwrócisz się do mnie ze szczerem i otwartem pytaniem, ufna że Cię nigdy nie zawiodę ...."
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 8
- 7
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Co każda matka swojej dorastającej córce powiedzieć powinna
Dodaj cytat
Opinia
Pozycja dość ciekawa z punktu widzenia historii obyczajów i idei, pokazująca, w jakie dogmaty dobrego wychowania dziewcząt wierzyła w początkach XX wieku postępowa, feministyczna inteligencja. Podając swej córce wachlarz złotych recept na szczęście i szczątkowych wiadomości biologicznych, Moszczeńska wymienia także rozmaite przesądy i relikty "złego" (w domyśle: gorsetowo-salonowego) wychowania, dając czytelnikowi wyobrażenie o stanie faktycznym ówczesnej edukacji dzieci i ich przygotowania do małżeństwa w większości rodzin. Te fragmenty czytałam z prawdziwym zainteresowaniem i przyjemnością, ponieważ - niestety - większość życiowych mądrości, które można by z lektury wyciągnąć, jest albo mocno przebrzmiała, albo stronniczo podana, albo stanowi zbiór oczywistych oczywistości. Nie przemija za to aktualność poniższego, zresztą cudownego fragmentu (pisownia oryginalna):
"Żona próżna, leniwa, strojnisia, rozrzutna i niedbała, z egoistycznem zadowoleniem trwoniąca zarobek męża, który na niego kosztem sił i zdrowia pracuje; mąż lekkomyślny, sybaryta, lub hulaka, trwoniący po za domem grosz, dla wyżywienia dzieci niezbędny, muszą sobie wzajemnie zakwaszać życie, i żyć w piekiełku domowem, którego stałym gościem jest komornik".
Skany oryginału z 1904 roku można pobrać ze strony fundacji Polona: https://polona.pl/item/23678358/4/
Pozycja dość ciekawa z punktu widzenia historii obyczajów i idei, pokazująca, w jakie dogmaty dobrego wychowania dziewcząt wierzyła w początkach XX wieku postępowa, feministyczna inteligencja. Podając swej córce wachlarz złotych recept na szczęście i szczątkowych wiadomości biologicznych, Moszczeńska wymienia także rozmaite przesądy i relikty "złego" (w domyśle:...
więcej Pokaż mimo to